najwieksza tragedia mojego zycia- prosze o powazne potraktowanie i pomoc

do jesteście niesprawiedliwi mój chłopak przechodzi obojętnie obokbluzgającyh i zaczepiających meneli nawet jeśli ktoś dokonuje agresji słownej nie powinno się zniżać do jego poziomu i od razu ładować w mordę inaczej zaczynasz przypominać młodego ratlerka szczekającego na widok każdej przelatującej muchy

Ja mam kuzynke ktora tez zwiazala sie z facetem podobym do tego z opisu autorki. Cala ulica wiedziala o tym ze pochodzi z patologicznej rodziny, ze mial na pienku z policja za rozne pobicia i wlamania, kazdy wiedzial co to za gagatek tylko ona slepo zakochana tez wierzyla ze sie zmieni. I byla z nim nie 3 miesiace a dwa lata a on w tym czasie zmajstrowal jej dziecko, najpierw byl szczesliwy i sie jej oswiadczyl a potem jak zaczely sie problemy to sie wyrzekl dzieciaka, zostawil ja, miedzy czasie poszedl za kratki i sie zwiazal z inna. Ja rozumiem ze nie wolno skreslac takich ludzi ale osobiscie wolalabym nie testowac na sobie i wlasnych uczuciach "czy sie zmieni czy tez nie".

Warunkiem zastosowania trybu 24godzinnego jest zatrzymanie na gorącym uczynku. A może to nie jest karaz pozbawienia wolności tylko areszt tymczasowy? w takim razie jeśli jest 3 miesięczny to musiało być już posiedzenie sądu i wątpię aby sąd zastosował ten środek zapobiegawczy wobec osoby niekaranej i za bójkę (chyba że ze skutkiem śmiertelnym albo za rozbój).

staram sie to zrozumiec bo w tych kwestiach jeszcze dobrze sie nei orientuje. nastapilo pobicie. dzien potem byl zatrzymany przez 1 dzien. wczoraj dzwonil ze jedzie do zakladu karnego i podal nazwe.

wlasnie...dlaczego nie dostal w zawieszeniu ...

Prawdopodobnie juz wczesniej mial na sumieniu pewne sprawki. i pewnie juz wczesniej mial na pienku z policja.

opamiEtaj się. Masz przyszłość , studiujesz, jesteś wolna. Nie zmarnuj całego zycia . Ja też byłam ślepo zakochana i teraz żałuję. Miałam podobną sytuację. Uczucie przemija bardzo szybko, a czasu nie cofniesz. Zapomnij o nim nawet jak na początku będzie ciężko.

Moja kuzynka tez miala podobne doswiadczenie (pisalam wyzej). wszyscy wiedzieli co to za gagatek tylko ona mu slepo wierzyla. Teraz jest sama z dzieckiem.

no po 3 miesiacach to moze nei chcial sie przyznac... za malo sobie ufalismy ..tylko po co mowil ze kocha a za uszami mial takie cos !!!!!!!!!

Tak się to kończy, jak panienka studiująca prawo zada się z menelem. Czy na początku pięknej kariery młodej prawniczki chcesz sobie zabrudzić papiery kontaktami z półświatkiem??? Nie wiesz tak naprawdę, co on przeskrobał i wybacz, ale nie aresztuje się kogoś na 3 miesiące za pobicie!!! Pani prawniczko. Chłopak musiała zmalować coś większego, ak czy tak, chłopak po zawodówce i z rodziny patologicznej - chyba cię pogięło, żeby się z kimś takim wiązać. Miłość jest ślepa. Ale nie aż tak.

"wlasnie...dlaczego nie dostal w zawieszeniu ..." Dziewczę, bo to chłopak, który pewnie pierwszy raz wszedł w zatarg z prawem w wieku 14 lat. A od tego czasu narosła mu niezła kartoteka. Pełnomocnik ci napisał jak to działa. Swoją drogą twoja prawnicza ignorancja powala.

Art. 158. [Bójka i pobicie] § 1. Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 3. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Miłość przemija bardzo szybko teraz to jest zauroczenie i jest ono bardzo zgubne. Przeczytaj jeszcze raz cały temat i sama zobaczysz jak to wygląda. Masz normalne życie nie zmarnuj go.

Art. 157. [Inne uszkodzenie ciała] § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego. § 5. Jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwał dłużej niż 7 dni, a pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek.

uciekaj od niego jak najpredzej!!!!

I jeszcze tem dramatyczny tytuł: największa tragedia mojego życia. Dziewczyno, opanuj się. Poza tym poważnie ci radzę zmienienie kierunki studiów, skoro masz pociąg do osób wmieszanych w kryminalne sprawki.

milosc jest slepa ;-( a ja mam po prostu pecha w niektorych sprawach i tyle ;-( dziekuje wam wszystkim za pomoc

Po pierwsze nie slyszalam o nikim kogo by aresztowano i mogl sobie dzwonic z radiowozu,pierwsze co to odbieraja telefon,po drugie daj sobie spokoj z facetem z patologii,jesli jestes dziewczyna z tzw.dobrego domu,ja sie mecze 4 lata z kanalia,bo niewazne dla mnie bylo to skad jest,liczyla sie milosc.Myslalam ze naucze go jak moze byc pieknie w kochajacej sie rodzinie,ale jemu to nie potrzebne,dobrze mu z alkoholem,wyzwiskami i uawza ze ciagle sie go czepiam,przezywam gehenne i pieklo,zupelnie bez sensu,bo gdybym odrazu podeszla do sprawy logicznie myslac,ze z tego nic dobrego byc nie moze,bylabym byc moze sama,byc moze z kims innym,ale napewno nie bylabym tak udreczona jak jestem teraz.Trzeba dobierac sobie partnera z takiego samego srodowiska,moze i bywaja odstepstwa od tej reguly,ale zycie mamy jedno i nie warto na nim eksperymentowac

masz racje..nie chcialabym miec takiego zycia ;-( a na sile tez go nie zmienie ;-( jak mowi ze kocha a takie cuda wyczynia to moja milosc nic dla nieo nie znaczy i nic juz nie zmieni !!!! nie bede sie z nik kontaktowa co zreszta nie mam jak ...mam tylko jego meila telefon i gg i znam nazwisko. nie znam rodziny adresu i kolegow. mam tylk otelefon jego mamy ale tak jakbym go nie miala. zobacze czy sie on odezwie i bedzie sie baaardzo tlumaczyl jesli tak naprawde mnie "KOCHA"

"rudzic papiery kontaktami z polswiatkiem" chyba nie wiecie o czym piszecie. nie ma czesgos takiego jak brudzenie papierow. znam kilka osob,ktor mialy np wyroki w zawieszeniu i same pozniej studiowaly prawo i wyszly na prosta/ ktos kto zna prawo bedzie wiedzial, ze wyroki nie byly przeszkoda/. nie mozna generalizowac. znam tez przypedek gdzie jakis mezczyzna zaczepil kobiete rzucajac nia o sciane i ktos stanal w jej obronie, wywiazala sie bojka i chlopak, ktry jej bronil sziedzi w wiezieniu.... ale jasne wasi faceci przeszli by obok takiej sytacji obojatenie jak ktos napisal..... gratuluje wyboru. do autorki. jesli Ci na niem zalezy to najpierw dowiedz sie czy nie klamal bo to jest najwazniejsze. jesli nie, to nie musisz zrywac z nim kontaktu, poprostu zobacz co bedzie dalej. co to za sprawa, co mu gorozi, ale patrz trzezwo, bo tylko to mozwe uchronic przed pomylka.. do reszty, ktora ocenia..w wikszosci rodzin jest jakas patologia tylko ludzie o tym nie mowia, bo sie wstydza...zastanowcie sie ilu z qwszysch znojomych ma problemy w domu, tez ich przekreslacie?

wyslalam mu smetne eski na wylaczony telefon i odczyta je za 3 mc ... zal mo go naprawde... moze i nie chcialabym miec takiego meza ale chcialabym mu jakos pomoc ale nie wiem czy to dobry pomysl ;-( chociazby napisac zeby sie nie martwil i nei zalamywal

Niestety ale muszę się zgodzić z przedmówczynią, ja też tak mam. Myślałam że jakoś będzie , ale nie jest.

Killer87 jesteś strasznie naiwna.

Każdy radził Tobie dobrze ale ty i tak pewnie zmarnujesz sobie życie. Żal mi Ciebie.

;-(

Kilerko, jak ty studiujesz prawo to ja jestem święty turecki. Mieszasz się w zeznaniach, naiwnością wieje z każdego słowa, żeby się dostać na prawo trzeba mieć przyzwoity poziom inteligencji, tp nie jest kierunek na który przyjmują z łapanki. Jak wciskasz kit już od początku, to trudno wierzyć w twoje inne opowieści dziwnej treści. Naciągane do kwadratu to wszystko. Syndrom "Asi z muszelką".

jakas wyzsza szkola wyludzania pienidzy jest :)

Miałam podobnie jak Ty teraz wiem, że całe życie bym żałowała jak bym z nim została. Niestety tacy ludzie nie są godni zaufania. Potrzebują często rad psychoterapeutycznych lub psychiatrycznych bo nie umieją później odnaleźć swego miejsca w życiu. Więzienie naprawdę kopie ich boleśnie w tyłek. Być może on po wyjściu z ciupy nie będzie już takim ,,dobrym". Na szczęście pracodawca już nie ma prawa się zapytać os. bezrobotną czy ma przeszłość w ZK. Więc możliwe, że znalazł by pracę. Ty będziesz prawnikiem - napewno więcej zarobisz od niego. Mogą wyniknąć niesnastki typu: mąż za mało zarabia, ma przeszłość ZK itp. Jeśli nie przeszkadza Ci Twoja późniejsza zbluzgana reputacja oraz niezbyt pochlebne opinie postronnych osób to być z nim nadal. Ja kierowałam się w takiej podobnej sytuacji rozsądkiem i nie żałuję mojej decyzji:) Tobie życzę tego samego - nie unieszczęśliwiaj się na siłę bo możesz później tego żałować:(...? Powodzenia:)

kłamstwo najbardziej boli ... nie był szczery wobec ciebie

kochana z takim to ty za daleko nie zajdziesz stoczysz sie razem z nim na dno