Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eldarando

pomóóóóżcie!!!!

Polecane posty

Gość eldarando

mam już go dość, ciągle mnie bije...... no nie tak że mi daje łomot po całym ciele, ale bije mnie w twarz, muszę dodać że pięścią bardzo rzadko......... potem przeprasza, a ja wierzę..... a póxniej znów mnie bije...... wolałabym żeby bił mnie gdzieś indziej, ale twarz.... potem muszę się mocno malować :( nie mogę od niego odejść, za bardzo go kocham ale pomóźcie - jak z nim rozmawiać? chcę żeby się zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowując
idź do psychologa- tyle mogę ci poradzić:( masz jakiś problem- on cie bije a ty twierdzisz że go kochasz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldarando
ale on nie bije mnie po calym ciele, w twarz naczesciej otwartą dlonią, czasami pięscią, wtedy są siniaki....... jak mogę to zniesc, bo go kocham ,ale jak go namowić do zmian/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kriss bang
Poszukaj sobie innego proste...nie wszyscy są tacy ze biją swoje kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skkjjdjjfg
Chyba cię pogięło. Dajesz się traktować jak szmatę. Ten typ tak ma, ten facet będzie cię bił i bił. Ma problem najwyraźniej z agresją, może w takim domu się wychował, w każdym razie on tak ma i żadne rozmowy nie pomogą. Następną partnerkę też będzie lał. A na tobie - co ma sobie żałować, skoro ty z siniakami na twarzy, bita i poniżana nawet nie rozważasz odejścia, bo "tak bardzo go kochasz". Czy on może bić do woli. Zachowujesz się nie przymierzając, jak wierna suka, zawsze w dyrdy za panem. Twoje zachowanie jest zresztą też po prostu patologiczne. Może też wychowałaś się w dysfunkcyjnej rodzinie, skoro bicie to dla ciebie jakaś norma i tylko siniaki są problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaaa23
nie mogę od niego odejść, za bardzo go kocham nie kochasz go tylko sie uzaleznilas od niego, nie szanujesz sie, szkoda slow. a on sie nie zmieni, zapomnij o tym, przynajmniej nie bedac z Toba. idz do psychiatry albo psychologa i to koneicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×