Odwiedziny u noworodka

Powiedzcie prosze ,jaki prezeny ,komu czy mamie i tacie tez sie daje czy dzidzisiowi duza maskotka moze byc? czy do szpitala wypada maskotke zaniesc ,odpowiedzcie prosze jak to u was było, a jak byscie moze nie chciały ,czy do domu bez zaproszenia wypada do kolezanki isc i kiedy

maskotki-nie!!! kazdy przynosi maskotke i mysli ze frajde sprawi a to sie tylko kurzy polecam- chusteczki do pupy pampersy ubranko grzechotke tego nigdy za duzo a dla mamy malutki bukiecik

Do szpitala lepiej nie. Idź do domu, kiedy mama z dzieckiem zdążą się zaklimatyzować w domku, czyli 2 tygodnie po. Wcześniej możesz zadzwonić, złożyć gratulacje i zapytać się, kiedy byś mogła wpaść tak, żeby nie przeszkadzać. Duża maskotka dla dziecka może być. Przyda się jeszcze jakiś drobiazg dla mamy, ja dostałam czekoladki, mogą być też kwiaty.

wypada sie zapowiedziec-mysle ze jesli jest to kolezanka to ok 2 tyg po powrocie ze szpitala-nie wczesniej

Witaj :) W moim przypadku było tak, że niebardzo chciałam żeby ktoś ze znajomych odwiedzał nas w szpitalu ... po prostu czułam się zmęczona po porodzie i chciałam mieć chwilkę na odnalezienie się w nowej roli :) Jak wróciłam z maleństwem do domu to odwiedzały mnie koleżanki i nie miałam nic przeciwko :) Jednak wolałam jak ktoś wcześniej się zapowiedział :) Jeśli chodzi o prezenety to wszyscy przynosili jakiś drobiazg tylko maleństwu np. jakieś ubranko, maskotkę :) Ja również ja chodzę do koleżanek, które niedawno urodziły dziecko to przynoszę coś dla maluszka :)

po co noworodkowi duza maskotka??????

te maskotki to durny pomysł dla noworodka? po cholere mu to

Dla noworodka się nie przyda, ale będzie na później.

dla dzieciaka najlepszy prezent to paczka pieluch (dobrze spytac mamę o rozmiar i firmę) lub zabawka, nie maskotka, bo nie wszystkie się nadają dla małych dzieci, moga byc wykonane z niebezpiecznych materiałów itp zresztą jak każdy gośc przyniesie maskotkę to będzie tych maskotek od cholery i zupełnie niepotrzebne w pierszych miesiącach życia najbardziej potrzebne są pieluchy bo tych się zużywa najwięcej i są drogie jesli juz zabawkę to grzechotkę lub karuzelę nad łóżeczko, to przynajmniej sie dziecku przyda dla Mamy dobry prezent to coś co sprawi że poczuje się kobieco: apaszka, ładny szal, korale, bransoletka perfumy odradzam bo każdy ma inny gust, poza tym kobieta nadal po ciąży moze byc wrażliwa na zapachy, dodatkowo perfum może drażnic lub przeszkadzac dziecku można kupic jakieś kosmetyki ujędrniajace jeśli wiemy że nasza znajoma się na takie ucieszy kwiatów do szpitala raczej nei wolno przynosic, bo albo ich zapach drażni innych albo i tak nie ma na nie miejsca albo nie miałby kto o nie dbac

a na co komuś później duża maskotka? :p

Mam super prezent - spodoba sie kazdej nowej mamusi - taki zestaw do odlewu raczki i nozki w gipsie, swietna pamiatka. Wkladasz tam raczke, wyciagasz i po jakims czasie wychodzi z tego piekna malutka rzezba, goraco polecam!!! Maskotki - NIE

ja mam małe mieszkanie a przyniósł ktos prawie 2 metrowa maskotke-po cholere:O a małych mam 2 wory dziecko ma 2 lata i nie cierpi pluszaków

Dla ozdoby, żeby stała na półce i zdobiła ją. Dla dziecka, żeby się później nią bawiło. Haris, Tobie takie rzeczy trzeba tłumaczyć?:P

mamaaaaaaaaaaaaa a skad ktos kto idzie do dzidziusia pierwszy raz to skad ma wziasc odlew jego stopki? pomysl zanim sie zareklamujesz

chyba trzeba bo ani to ozdoba - wielie, okurzone, w zajebistyk kolorze ani zabawka - bo co z tym robić?

z duza maskotka to jest tak ,że zobaczyłam wielkiego rózowego słonia i zakochałam sie w nim ,taki sliczny ,a ze za stara jestem to z miła checia sprezentowałabym dzidziusiowi ,ale jak nie to poczekam do roczku ,ale prosze o podpowiedzi a tatusiowi myslałam cygaro kupic

szkoda że niektórzy idą na łatwiznę i myslą stereotypowo wiadomo że Mama dziecka bardziej się ucieszy na dodatkową paczkę pieluch czy pasujące ubranko niż kolejnego idiotycznego pluszaka miło jest też gdy kupi się coś takaze dla Mamy a nie tylko coś dla dziecka

*wielkie, zajebistym hej - to ma byż zestaw do wykonania odlewu a nie od razu stopa :D

aha a to juz trzeba było mi tłumaczyc:D jesli tak to ok :P

dddffff alez ty glupia, mowie o zestawie, odlew zrobi mama w domu, albo taka, och dziewczyny, pomyslcie troche

ja wiem czy tatusiowi sie cos kupuje?? ale maskotkom mowie stanowczo nie!!!

od razu głupia:(

zresztą juz jeśli się kupuje jakies zabawki to lepiej takie, które dziecko czegoś uczą i zajmują niż takei które po prostu łądnei wyglądają na niemowlaku większe wrażenie zrobi kolorowa mata z wiszącymi lusterkami i innymi zabawkami niż pluszak, zabawka ma stymulowac dziecko

No nie, ale pomysl, pisze zestaw do odlewu a ty chcesz z gotowa stopka do szpitala gnac, ahhahaha

Moje koleżanki/kuzynki raczej nie miały ochoty na żadne szpitalne odwiedziny, co jest dla mnie raczej zrozumiałe. Najlepiej właśnie pogratulować telefonicznie i podpytać kiedy ew. można wpaść już do domu. Dobrze jest dać trochę czasu zmęczonej mamie, żeby się przyzwyczaiła do nowej sytuacji. Dużej maskotki też nie polecam, zwłaszcza że dziecko nie będzie się nią bawić przez dłuższy czas. Z moich doświadczeń wynika, że ubranek zazwyczaj dostaje się masę w prezencie. Pieluchy itp jakoś tak byłoby mi głupio dać, to trochę jak sygnał "może Was nie stać, to pomogę", ale to moja prywatna jazda może. My zazwyczaj dawaliśmy jakąś zabawkę, taką dla malutkiego dziecka (koniecznie z atestami) i jak się okazywało, to zawsze był trafiony prezent, bo wszyscy kupowali śpiochy itp - zazwyczaj dziecko nawet nie zdążyło ich wszystkich wykorzystać, bo szybko wyrastało.

przeciez przyznałąm racje zagalopowałąm sie bo ja samo to robiłam na dzien dziadka i babci i sama kupowałam i moje mysli poszły w innym kierunku

Ja szczerze nie nawidze tych dużych maskotek-ale są ludzie,którym sie podoba taki prezent.Ja bym sie dowiedziała czy ma już jakąś karuzele czy mate edukacyjną i bym cos takiego kupiła

ja gdy idę w odwiedziny to zawsze kupuję jakies ubranko dla maluszka... tego nigdy za duzo... (oczywiscie wczesniej wybadam rozmiar dzieciątka i kupuję nieco większe) - czasami dokupię jakiś drobiazg - np specjalną butelkę by nie bylo kolek (lub chociaz by zmiejszyc ich ilosc) :) maskotki odradzam - dziecko na pewno ma juz ich dosyc...

no dokładnie podpytac Mamę, przecież prezent nie musi byc niespodzianką, a chyba bardziej cieszy to co się przyda niz to co jest niepotrzebne

Ja zazwyczaj kupuję jakiś dres i zabawkę. Dres większy- będzie na później, a z zabawek grzechotkę. Dres zawsze się przyda, bo takie maluchy najswobodniej czują się w dresie. Oczywiście jeśli chcesz kupić ubranko.