Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarina moja....

Płec dziecka - radosc czy rozczarowanie?

Polecane posty

Mam córke i synka i NIGDY w zyciu nie pomyslałam kto bedzie dla mnie wiekszym oparciem,podporą itp,ani które ciuszki wole kupowac czy zabawki:( Matko jedyna,moze jestem wyjątkiem,moze większosc z was kobietki "spełnia" sie po urodzeniu okreslonej płci?? Mnie,nas uszczesliwiają NASZE DZIECI po prostu,i wiem,bo znam mojego mężą ze czy byłyby to dwie dziewczyny,czy dwóch łobuzów nie miałoby to najmniejszego znaczenia,uwielbiamy kupowac pod każdą płec ;-) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganiok11
krolowo,mam nadzieję że nie będziesz miała synka,dla mnie jest chore to ci tu wypisujesz,ładniejsze ciuszki,zakupy,plotki..jakimi kategoriami ty rozumujesz??? Też bardzo chciałabym córeczkę ale bez przesady-nie pakuje się wszystkich do jednego wora! Jakim cudem ty masz wogule męża???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa
po to jest to forum zeby pisac to co sie czuje a nie owijac w bawełne ...mój mąż i ja myslimy tak samo!dobralismy sie.ja nie cierpie ludzi którzy mysla co innego i mówia tez co innego.i jak widac nie tylko jak tak mysle ,pare postów w góre tez ktos ma takie samo zdanie jak ja.niestety nie kazdy sie przyzna do tego co ma w sercu.jezeli bedzie syn to bedzie musiał byc naprawde wyjatkowy zeby zastapic mi moja wymarzona córke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdole, nie wierzę w to co widzę i czytam. "Syn będzie musiał być wyjątkowy, żeby ZASTĄPIĆ wymarzoną córeczkę"!!!!!!!! :o I tak samo te ciuszki, plotki, zakupy, oparcie w przyszłości? O co kaman?!:o Już zaczynam się modlić, żeby Bóg nie obdarzył Cię synem - biedne dzieciątko. No i jakie Ty wartości córce przekażesz? Że chłopcy są be? No przecież będzie zrażona do facetów - do ojca, przyszłego męża i ewentualnego syna. Nie mogę Cię czytać. Dziecko samo w sobie jest wyjątkowe. I Twój ewentualny syn też byłby wyjątkowy jeśli dałabyś mu poczucie, że jest kochany i wartościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganiok11
Moje dzieci są dla mnie wyjątkowe już od poczęcia i na szczęście nie muszą sobie zapracowywać na naszą miłość. Z troski o to biedne dzieciątko z całego serca życzę wymarzonej córeczki,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym oparcie można mieć w dziecku niezależnie od płci. A z tymi zakupami czy plotkami... po to są cycki i siusiaki, lalki i samochody, zakupy i przybijanie gwoździ, żeby te dwie płcie rozróżnić. Z córką na zakupy, ale z synem do mechanika. Ale po co ja się denerwuję, nie ma co tłumaczyć ograniczonym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganiok11
ja24,popieram,z ust mi to wyjęłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa
zrozum ze ja juz jedna ciaże mam za soba i tez miałam takie mysli,staram sie znalesc dobre strony posiadania syna ale niestety ,to jest zakorzenione gdzies we mnie głeboko czy to takie dziwne?widze że mało tolerancji na tym forum!odnosnie pomocy to mam brata ,który ma gdzies rodziców to ja musze go prosic zeby przyszedł na urodziny mamy,swieta .itp.on ma tylko w głowie swoja narzeczona!ona jest najwazniejsza.tacy sa faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganiok11
krolowo,nie potrafię cię zrozumieć :( Też mam ojca alkoholika,męża za granicą i brata który ma wszysko gdzieś (siostra zresztą też..) ale mam też dwóch cudownych synów których kocham nad życie i bez względu na to jak będą się chowali jestem przekonana że wyrosną na fantastycznych i wartościowych mężczyzn a wiesz dlaczego?? Bo wpajam im pewne wartości i daję dużo ciepła i miłości i jestem przekonana że teraz i w przyszłości nie zawahają się przyjść do mnie z jakimkolwiek problemem czy troską.. Powiem więcej,mój sześcioletni synek już jest dla mnie ogromnym oparciem,wie że tatuś musi ciężko pracować za granicą i nie raz jak miałam doła usiadł mi na kolana i powiedział "mamusiu,kocham cię,wszystko będzie dobrze.." Piszesz że nie ma tolerancji,to nie tak,radzę ci cofnąć się wstecz i jeszcze raz poczytać swoje wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krolowa: No więc ja Ci tłumaczę, że nie wszyscy faceci tacy są! Wrzuciłaś wszystkich facetów do jednego wora. Jeśli nauczysz swoje dziecko o pamiętaniu o rodzinnych uroczystościach (na czym widzę Ci bardzo zależy) to będzie pamiętał. Jeśli nauczysz go szacunku do siebie i męża to będzie Was szanował. Jeśli nauczysz go pomagania w domu to będzie pomagał. Mój brat cioteczny został tak wychowany, że niejedna mama órki mogłaby pozazdrościć. Jest osobą bardzo stateczną, skończył prawo, pamięta o urodzinach, imieninach, rocznicach ślubu (swojej, rodziców, teściów), dniu matki, ojca itd., pracuje i kocha swoją żonę. Mało? A moja siostra (mimo, że wychowywana przez tych samych rodziców co ja), nigdy nie pamięta o żadnym święcie, jest znudzona gdy mówię, że ma coś zrobić, nie sprząta i nic ją nie obchodzi - zaznaczam, że jest w okresie dojrzewania i wszystko powinno jej przejść, ale uświadamiam Ci, że nie od płci zależy jakie będzie dziecko w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie płeć nie ma znaczenia
Ważne,żeby było zdrowe i szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitra
wlasnie! Ważne żeby bylo zdrowe i żebyśmu mogli mu zapewnić wszystko to czego ptrzebuje... Ja wlaśnie oczekuję na malucha... Nie wiem jesscze co to będzie ale np ja wolalabym mieć chlopca, jego tatuś natomiast córeczkę... ale nie jest powiedziane tak ma być i koniec... moje upodobanie to raczej nie spelnione marzenie o starszym bracie, planuję mieć 2 dzieci i fajnie byloby gdyby to pierwsze bylo chlopcem... ale to moje marzenie, ono się już nigdy nie spelni... I córeczkę będe kochać równie mocno jak synka... wiem to napewno... a jakie będzie dziecko w przyszlości zależy już tylko od nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O BOSZ królowo-jesteś biedna kobietą,potrzebna Ci chyba terapia-i nie mówię tego złośliwie. Jesli nie jestes przygotowana na przyjecie synka-nie powinnas decydowac sie w ogóle na dziecko..tylko iść do sklepu i sobie lalkę kupić. Dziecka nie wybiera sie w sklepie tylko jest darem:) wspaniałym darem:)bez wzgledu na wygląd i płeć Bardzo mi szkoda i ciebie i twojej córki bo na 99% będzie skrzywiona jak ty..................:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa
córke juz jedna mam obecnie ma 4,5 roku jest dobrze wychowana i bardzo kochana jest dla mnie najwazniejsza ma wszystko czego potrzebuje .kiedy zapytałam sie córki czy chciała by braciszka czy siostre odpowiedz jednoznaczna -siostre,nie wiem dlaczego tak?uparła sie ze w brzuszku siedzi siostra i zadne tłumaczenia ze moze byc brat nie przyniosły rezultatów.chyba ze to sie zmieni jakby na swiat przyszedł chłopak,zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najpierw chciałam brata a pó
zniej siostrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa
miałam dzis usg i w 90% bedzie chłopak !wmawiałam sobie ,ze chłopak jak bedzie to bede sie cieszyc ale na usg lekarz stwierdził płec i wtedy poczułam wielkie rozczarowanie po wyjsciu z gabinetu łzy leciały same nie mogłam sie powstrzymac!niestety serca nie oszukam!jest mi strasznie z tym zle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowani powinniście się leczyć popaprańcy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganiok11
krolowa,współczuję temu nie narodzonemu dziecku..biedne maleństwo :( Nie zasługujesz na nie,nie chcem sie powtarzać ale nie powinnaś wogule decydować się na drugie dziecko skoro nie jesteś w stanie zaakceptować innej niż założonej przez ciebie płci....!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królowo
Kochaj synka, on będzie twoją podporą, nie skrzywdz go, to człowiek. Nigdy nie daj mu odczuć, że jesteś rozczarowana jego płcią,bo będzie miał żal do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie było tak
mąż od początku chciał dziewczynkę, bo grzeczniejsza, mądrzejsza itp. więc i ja oswoiłam się z tą myślą, że będzie córeczka;) zresztą miałam takie przeczucia, że noszę dzieczynkę:) początkowo zakładaliśmy, że nie chcemy znać płci, ale słysząc ciągle jak mąż mówi o nienarodzonym dziecku CÓRKA zdecydowałam, że muszę poznać płeć, bo co będzie jak urodzi się SYN? jak się przestawić?:O i w 23 tygodniu na usg 3D dziecko pokazało nam jakiej jest płci w pełnej okazałości;) będzie SYNEK na 100%, nie ma cienia wątpliwości;) i choć widziałam minę męża wtedy na usg ("szczęka mu opadła") tak teraz nie wyobrażamy sobie by mogła nam się urodzić córka:O szybko oswoiliśmy się z myślą o synku i z niecierpliwością czekamy na jego narodziny na początku sierpnia (dzis jestem w 36 tygodniu) nie rozumiem jak można nie cieszyć się z dziecka i że płeć może tak zmienić radość z narodzin:O najważniejsze, że dziecko jest ZDROWE:) czego można chcieć więcej??? naprawdę bądźmy poważni i nie pozwólmy by niczemu niewinne dzieci nie odczuły kiedykolwiek na własnej skórze naszą niechęć do ich płci, bo to po prostu podłe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my oboje
chcielismy dziewczynke, i urodzila sie dziewczynka :):):) teraz maz chcialby chlopca do parki, ja - z jednej strony chcialabym aby corka miala siostre, z drugiej aby maz mial syna a dziadkowie wyczekiwanego wnuka (maja 5 wnuczek:) ) wiecie, czasem lapie sie na mysli, ze chcialabym miec bliznieta, bo a nuz trafi sie parka ;) ktos zna sposob na zaplanowanie blizniat? ;) tak czy siak, co bedzie to bedzie, ja juz je kocham, chociaz jeszcze nie poczete! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganiok11
Ja myślę podobnie i to się nazywa zdrowe podejście do planowania rodziny :) Pozdrawiam wszystkie starające się i te "zafasolkowane" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem słowik
Byłam ładnym dzieckiem, duże brązowe oczy, jasne włosy, ale byłam nerwowa, mało spałam, bałam się psów, wody, nie chciałam jeść, taka się urodziłam.Moi rodzice mieli wtedy 26 lat, mama jeszcze była studentką, tato pracował. Mieszkaliśmy w bloku. Z dzieciństwa pamiętam plastikową pomarańczową rybkę, którą trzymałam jak skarb. Mój brat urodził się jak miałam 4 lata, brałam go za lalkę, nawet nakarmiłam go lodami[ one były dla mnie].Siostra urodziła się jak miałam 8 lat, lubiłam się nią opiekować, ma trudny charakter, ale ją kocham.Fajnie jest mieć rodzeństwo,bo można na nich polegać zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowaa
chyba bóg mnie wysłuchał !na ostatnim usg okazało sie ze bedzie córka,moje szczescie nie miało granic...na całe szczescie bo jak na tym wczesnym usg wyszedł syn to bylam caly czas załamana i wiem ,ze nie byłabym dobra matka dla niego,nie interesowałabym sie nim tak samo jak córcia!denerwuja mnie chłopacy i jak miałabym zmuszac sie i udawac ze nie ma róznicy co wychowuje to zyłabym w kłamstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała księzniczka....
Ja juz na dniach rodze,wg usg wyszedł 2 razy synek-czyli tak jak chciałam,ale powiem wam tak:jesli bym teraz urodziła dziewczynke to mimo ze marze o synku cieszyłabym sie bardzo.napewno tym ze jest zdrowa a moja córcia ma siostre.nie umiałabym powiedziec ze nie pokocham jej albo ze nie zaakceptuje.Takze nie bardzo rozumiem niektóre wypowiedzi.Bo mozna chciec miec dziecko innej płci,mozna marzyc o synku czy córce ale nie wiem jak mozna nie chciec danego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda że dziecko nie może
wybrać sobie płci, ja nie chcę mieć dzieci, jest mi z tym dobrze.To, że urodziłam się dziewczynką, to nie znaczy, że muszę zakładać rodzinę , nie chcę gotować, prać, bo tego nie cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na usg wyszła córka na połowkowym a na ostatnim w 7 miesiacu ze na 100% bedzie syn!!! niestety nie jestem szczesliwa ,bardzo chciałam miec córke a tu taka niespodzianka. jedna córke juz mam ! wiem jedno nie poswiece sie tak samo dla syna jak mogłabym dla córki.wcale mi nie zalezy,wręcz nie chce mi sie nim zajmowac ,nie wiem co to bedzie.porod w grudniu i okaze sie wszystko. na dzien dzisiejszy wiem ,ze bedzie mi ciezko z tym ,ze wychowuje syna . dla mnie to duza róznica i nie bede owijac w bawełne...jak niektóre kobiety ,ze płec bez róznicy! nie dla mnie.tak sie tylko mówi ...zeby zdrowe było a w sercu siedza pragnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×