Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarina moja....

Płec dziecka - radosc czy rozczarowanie?

Polecane posty

Gość kluska serowa
u mnie to pierwsze dziecko wiec w sumie bez roznicy. ale bylo tak. ja odkad pamietam chcialam miec 2 chlopcow. maz jak sie dowiedzial o ciazy marzyl o malej dziewczynce. jego mama (mama 2 chlopcow) nic nie mowila ale chyba tez chciala dziewczynki. moja mama (ma tylko mnie) wolala dziewczynke. ja widzac jak maz szaleje na sama mysl o dziewczynce nastawilam sie bardziej na ta dziewczynke usg: chlopak pytam sie meza czy rozczarowany. on ze niby nie. ja ale jestes pewien ze nie jestes rozczarowany. on no moze troche. teraz coraz blizej rozwiazania. zapytalam sie go co by bylo gdyby sie okazalo ze sie pomylili i ze to jednak dziewczynka. powiedzial ze bylby rozczarowany bo teraz to juz sie nastawil na chlopca i po tym jak nam ciezko bylo wybrac imie dla niego to bylby rozczarowany ze to jednak dziewczynka. rozumiem mamy ktore czuja sie rozczarowane bo np. po raz drugi maja chlopca czy dziewczynke. wiadomo ze kocha sie i to i to, ale jednak zwykle jest tak ze chcialoby sie i to i to miec. moja znajoma ma juz 3 corke. nie kryje rozczarowania pomimo ze uwielbia swoje corki. i powaznie zastanawia sie nad 4 dzieckiem bo moze tym razem chlopak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowy nicku u mnie na 100% to blizniaki iu nie bardzo rozumiem stwierdzenia,ze blizniaki okazuja sie 1 dzieckiem. W 6tc okazalo sie , ze to ciaza TROJACZA...3 osobne pecherzyki ciazowe gdzie w 2 widac bylo cialko zolte...\(jezdzilam po lekarzach aby dostac prawidlowa diagnoze)w 1 nic nei bylo widac niestety z 3jaczkow zostala tylko 2jka bo 1 obumarlo-puste jajo plodowe.Zostal;y moje kruszynki ktore maja po 1,5cmja roznokosmkowe i roznojajowe wiec na pewno blizniaki a nie 1 dziecko bo slyszalam juz obydwa serducha...ten 3ci pecherzyk nadal jest i teraz troszke zagraza dzieciaka ale b y bylo dobrze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotka 🌼 napewno bedzie dobrze :D:D:D powiedz mi widzialas maluszki w 6 tyg od ostatniej miesiaczki czy od zaplodnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od ostatniej miesiaczki , czyli w Twoim 7 tyc juz spokojnie powinno byc widac blizniaki ewentualne.Ale u mnie byly 3 osobne pecherzyki ciazowe bo sa to dzieciaczki roznojajowe a gdy jest ciaza mnoga jednojajowa to mozna troszke pozniej to dostrzec bo w 1 pecherzyku mieszka 2jka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotko u mnie własnie nic nie bylo widac. lekarz mówi ze cykl mi sie wydluzyl i ciaza nie ma tych 3 tyg (od zaplodnienia) tylko zaledwie tydzien wtedy miala i dlatego nic nie bylo widac... teraz sie okaze :D:D:D:D ale mysle ze bedzie jedna iskiereczka :) takie mam przeczucie :D Powiedz mi mialas w rodzince jakies blizniaki albo ciaze mnogie? czy bralas moze jakies leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty_mirena
wszedzie jestes dzioewczyno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja rozumiem
anty_mirena---> Tobie żal dupę ściska, że ona może siedzieć ile chce, a tobie mąż trzyma kompa pod kłódką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani mialam w rodzinie bliznieta a 3 miesiace staralam sie o dzidzie biorac clostylegyt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steph
ja tak bardzo pragne coreczki ze jak bedzie chlopak to bede bardzo zawidziona i wiem ze nie bede go kochac tak jak coreczke,wiem to okropne ale tak czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie cierpię chłopców,nie wiem dlaczego ale tak jest.Wolałabym umrzeć niż mieć syna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka3
dlamnie to bylo obojetne,byly plusy i minusy i na dziewczynke i na chlopaka,bede miala synka,maz cieszy sie ogromnie´i teraz mam nadzieje zeby usg sie niepomylilo i zeby niebylo jednak dziewczynki,moze byc ale za drugim razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza ciążą
ja wolałabym mieć dziewczynkę, wiem, że najwazniejsze, aby dziecko było zdrowe, ale ja chcę jedno dziecko i chciałabym wlaśnie żeby to była kobietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chciałabym miec 2 synów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chciałabym miec 2 synów
nie przezyłabym majac puszczalską córkę, teraz to juz w wieku 16 lat zaczynają sie bzykać. chyba bym ją zatłukła. A jeszcze jakby wpadła to dopiero masakra. Dlatego pragnę synów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radość, bo okazało się, że córka. Marzyłam o córeczce, planowałam córkę i udało się. Za drugim razem też bym chciała mieć córeczkę. Jakoś nie mogę złapać kontaktu z małymi chłopcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że to głupie ale ja tez chciałabym mieć druga córkę :) Ale z USG wychodzi syn :(. Napewno to jeszcze raz potwierdze u innego lekarza. Nie twierdze że nie będę go kochała ale tak jak poprzedniczka nie umiem nawiazac kontaktu z malymi chłopcami.Sa tacy krzykliwi.Jakos za nimi nie przepadam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do górki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja sasiadka ma 6 synow
kiedy byla w ciazy z 7 dzieckiem byla szczesliwa, ze pewnie dziewczynka w koncu bedzie, a tu.. .niespodzianka:P znowu chlopak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarkastyczna a co ty wiesz
zeby takie teksty rzucac?????? "to nie przedmiot" o kurwa co ty nie powiesz,nie wiedziałysmy ze dzieci to nie przedmiot dobrze ze nas uzwiadomiłas głupia suko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie zgadzam z sarkastyczną:) NIE rozumiem-ze można sie rozczarowac czym jak czym ...-ale płcią?Własnego dziecka? A już nosząc synka tak jak Grzybiara33 wypowiadać takie słowa-to dla mnie przykre.Kiedys będzie ci głupio wobec niego-bo dla ciebie będzie najwspanialszym dzieckiem na świecie-nawet gdyby był rozwydrzonym i krzyczacym łobuziakiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że można się rozczarować, mnie to niedotyczy, bo zaplanowałam i tak miałam, ale to jak najbardziej normalne odczucie. Przechodzi z czasem, ale nie zmienia to faktu, że rozczarowac się można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja*...
to co -kocha sie ze względu na płec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany jakie nierozumne
nie rozumiesz babo ze zadna tu na forum nie napisała ze nie kocha lub nie bedzie kochac dziecka a uczucie takie jak rozczarowanie jest wpisane w nasza nature jak kazde inne tak nas stworzyła natura ze mamy prawo do emocji,uczuc i marzen i to dlatego pragniemy czegos bardziej lub mniej alke i tak przyjmujemy to co życie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie powiedziłam że go nie będę kochała :( . Ja tylko opisuje jakię sa obecnie moje odczucia a tu odrazu ktos siada na mnie :(. Przeciez byc może sie okaże to to będzie najukochańszy synus mamusi i zmienię kiedyś zdanie o 180 st :) Marzenia marzeniami ale los wybiera za nas i byc może dobrze że tak się dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katerina moja...
Grzybiara nie przejmuj sie zawsze znajdzie sie ktoś kto zechce ot tak cie wkurzyc....one tego nie rozumieja,ale zobaczymy czy kiedys w zyciu nie ułozy im sie los inaczej niz planowały co nie znaczy ze żle...ja marze o synku i nigdy nie pomyslałam ze nie pokocham drugiej córki.ale widzisz ludzie są rózni nie ma co sie martwic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem rozczarowana
Nie umiem sobie z tym poradzic i jest mi z tym bardzo zle. Boje sie ze rozczarowanie nie zniknie po porodzie. Co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo, bardzo chcialam dziewczynke i udalo sie:) chce miec drugie dziecko i bedzie fajnie jak bedzie chlopak - do parki. Ale jak bedzie 2 dziewczynka bedzie super. tez bylabym rozczarowana gdyby nie udalo nam sie zmajstrowac dziewczynki kotka - ja mialam miec blizniaki, tylko jeden pecherzyk sie wchlonal, to podobno syndrom znikajacego blizniaka. W ten sposob konczy sie 20% ciaz mnogich. Pecherzykn wchlonal sie ok. 6-7 tc. Urodzilam zdrowa coreczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×