dziewczyny - uswiadomie was

Mój poród też poszedł szybko, nacinanie i pęknięcie było, ale to nie w tym problem. Chodzi o to ze obniżyła sie przednia ściana macicy i w przyszłości będzie to dla mnie uciążliwe:o Operacja będzie konieczna. MOja mama miała dokładnie ten sam problem po 4,5 kilowym dziecku:o

Grzywa nie wiem ile jest w tym prawdy ale gdzies obilo mi sie o uszy ze mozna to zalatwic laserowo.Chce cie pocieszyc jakos ale nie wiem czy faktycznie tak jest.

matko- dziewczyny!! czy sugerujecie ze na lamach czasopism i w specjalistycznych ksiazkach - lekarze i polozne pisza bzdury??? czy moze kazda z was- mamy z ciasnymi jak przed pochwami- jest superwyjatkiem i miala to szczescie ???!! fakt pozostaje faktem!! pochwa po naturalnym porodzie nie bedzie taka jak przed!! a dalej to kwestia subiektywnego odbioru tego faktu:P koniec kropka

moderatorko- caluski:P kompleks jakis?? powtorze bo najwyrazniej ktos nie moze zdzierzyc prawdy! - to ze pochwa sie rozciaga i juz nie jest jak przed mozna przeczytac w literaturze specjalistycznej i prasie kobiecej - sugerujecie ze lekarze i polzene klamia? i jest to fakt niepodwazalny i bezdyskusyjny.. pozostaje jeszcze czysto subiektywny odbior tego faktu

juz myslalam ze ktos mnie p raz kolejny wykasowal - mile zaskoczenia:) coz macie w takim razie w 2 wersjach - moze latwiej to do was dotrze:D