Już nir chce być w ciąży

nie daje rady, tesknie za swoim ciałem, siłownia:(

Witam w klubie:) Ja czekam tylko na pierwszy @ i zabieram sie za siebie:) Jestem spragniona dyscypliny i jakiejs konkretnej diety ( w tym przypadku takiej przy karmieniu, ale ona tez pomaga). Jestem jak pies na sznurku, ktory tylko czeka az sie go spusci:P Tesknie za swoim cialem ( nawet jak bedzie wygladalo troszke inaczej niz przed ciaza), za moimi ciuszkami, za tym zeby moj maz zaczal na mnie patrzec jak na kobiete a nie matke:P

Cześc dziewczyny! Przyłączam sie do tych chęci. Ale z drugiej strony ja musze jeszcze wytrzymac 2 tygodnie. Ale marze juz o jakims konkretnym ruchu, swoich normalnych ciuchach itp.

czyli nie tylko ja dostaje głupich mysli? mysłałam nawet o aborcji:( jestem nie normalna, wie ze dziecko to nie zabawka, ale 9 miesiecy bede wygladać jak kaszałot jak mam to zniesc? tak bardzo sie cieszyłam z ciąży , a teraz juz wole żeby jej nie było. Może dla tego ze to była wpadka która powstała z zauroczenia, ale mam juz 25 lat, jak nie teraz to kiedy jak bede stara? juz sama nie wiem dostaje z gorem

a w którym miesiącu jesteś?

ech

w 2:(

już nie mogę się oglądac jaka jestem gruba:( najchętniej wyjechała bym na koniec świata i wróciła jak juz po wszystkim, ale mam doła dzis

może kupie jutro śpioszki żeby odrodziły sie instynkty macierzyńskie jakie miałam na początku.

dziewczyny czy któraś tak miała w ciąży, takie załamania, i niechęć do ciązy w trakcie?

To co piszecie jest straszne. Bardziej obchodzi was wlasne cialo i fatalaszki niz dziecko. To straszne.

jestes w 2 miesiacu i jestes gruba???....ale nie od ciazy..chyba z natury....ciaze widac od 5 czasem 6 miesiaca...i nie przesadzaj...w 2 miesiacu mozna wiele sportow uprawiac, wprawdzie nie skoki narciarskie i akrobatyke...ale dla chcacego nic trudnego....twoj problem lezy w psychice, bo nastawilas sie , ze jestes w ciazy to teraz zostaje ci tylko lezenie....i czekanie na 25 kg.....ja w tym okresie przytylam tylko 5 kg....i jak urodze..za pare tyg. bede szczuplejsza niz przed ciaza...do tego dochodzi okres karmienia...a wiec wyluzuj i nie narzekaj..i nie rob z siebie ofiary...

dopiero od 5 czy 6 miesiaca ;) U niektorych juz w 3 widac :P DO tego dochodzi sklonnosc genetyczna do rozstepow itp ;) Wiec jesli ktos jest piekny i pragnie pozostac to raczej z ciazy cieszyc sie nie bedzie ;)

W 2 miesiacu gruba ? Chyba sobie to wmawiasz. Bo ja jestem w 4 i nic nie przytylam. Póknij sie w glowe. A najlepiej pędz do psychologa !

Oby Cię Bóg niepokarał.

nie przesadzajcie. Ja jestem teraz w 35 tygodniu bardzo się ciesze ze swojego stanu i oczekuję z niecierpliwościa mojej córeczki. Ciąża była zaplanowana i wyczekana po poronieniu. Ale jak patrzę na męża idącego na basen albo uczę kolegę skakania na główkę (teoretycznie) to aż mnie skręca ja chcę biegać ćwiczyć pływać (lekarz mi kategorycznie zbronił ze wzgl. na poronienie). Ale najlepsze jest to że już niedługo będę mogła robić to wszystko ze swoją córeczką. :D :D :D Jestem po AWFie i ruch mam wpisany w genach

aha a ciąże dokładnie sam brzuszek był u mnie widoczny właśnie od 2 miesiąca mimo że na początku ciąży trochę schudłam a brzuch już w 9, 10 tygodniu był wyraźny

kochana wiem co przeżywasz i takie mysli zażają się często , chociaz ja na dzidziusia czekałam z upragnieniem to okresu ciąży nie wspominam najlepiej mimo ze nie miałam zadnych dolegliwości. po prostu czułam sie jak słoń, a że jestem wfistką to bark ruchu doskwierał mi strasznie...i to ze nie mogłam sie ubrać w swoje dawne ciuchy, a jezscze w ciązy musiałam obskoczyc 2 wesela i to w ósmym miesiącu to wyobraź sobie jak sie czułam, chociaz wszyscy móili mi że pięknie wyglądam... Kochana musisz jakoś przetrwać i nie martw sie ze będziesz po ciązy żle wyglądać , dbaj o siebie , używaj balsamy i kremy i nie jedz za dwóch a wszystko bedzie dobrze, ja przytłam 14kg i nie mam żadnego rozstępu, co prawda został mi jeszcze 5 kg, ale wszyscy mówią zebym juz nie chudła bo wczesniej wyglądałam za szczupło... życzę powodzenia i cierpliwości, a na poprawę humoru pooglądaj sobie wózki, nosidełka , ciuszki w necie , albo idz do sklepu i kup jakis strój dla swojego maleństwa... będzie dobrze. życze powodzenia

Witam w klubie!!! O ciażę starałam sie 1,5 roku jest to ciąża jak najbardziej oczekiwana i wystarana ALE........jestem teraz w 29 tygodniu czuję sie jak wieloryb wyrzucony na brzeg nie moge sie ruszać nie mogę chodzić do pracy,tyje w postepie geometrycznym:( Jedyne z czego sie cieszę w tej ciąży jest to że na świecie pojawi się mój upragniony synuś na którego już nie mogę się doczekac ale pozatym moim zdaniem te mowy o tym jaka ciąża jest piękna są mooooocno przesadzone:) pozdrawiam

Ja pierdole! Czy wyście już kompletnie na głowy upadły? Przecież ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety, nigdy nie czułam się taka kobieca i piękna jak wtedy! Mąz patrzył na mnie z wielkim zaineterowaniem, bardzo mu się te zmiany podobały. Chyba wam za bardzo hormony buzują, bo pieprzecie bzdury! Wkurzyłam się :o Booszz a kg się zrzuci, bez przesady laski!

a ja bym woalla wygladac jak w coazy lub po bo chciaz mialam troche cialka a teraz chudne z dnia na dzien i niedlugo wroce do wagi przed ciaza...ale to pewnie stres duzo powoduje...ur w 31 tyg , martwilama sie o dziecko jak lezalo w inkubatorze, teraz 3 tyg lezalam z nim w szpitalu:( wiec chudne zostal mi tylko ten brzusz... przez ktorego nie miescze sie w sopdnie, ale niedlugo zaczne robic brzuszki , mialam cesarke wiec predzej sie nie dalo:P

Sorki; ale widać, że ciąże przebiegają u Was bezproblemowo; liczy się tylko "moja płycizna";nie życzę nikomu źle, ale gdybyście miały za sobą nieudane wyczekiwane ciąże lub kłopoty w obecnej to zapewniam, że Wasze Ego nieco spuściłoby z tonu; trochę rozumu na litość......

widac ze wlasnie kobiety w ciazy wykazuja zero zrozumienia, wyrozumialosci i pluja zolcia... Troche luzu mamuski - zlosc pieknosci szkodzi :P I nie wszyscy tyja po 4 miesiacu. Niektorzy znacznie szybciej ;)

Zdecydownie popieram misiaczkową i jej męża! "....Przecież ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety, nigdy nie czułam się taka kobieca i piękna jak wtedy! Mąz patrzył na mnie z wielkim zaineterowaniem, bardzo mu się te zmiany podobały..." TAK JEST!!!! Kobieta w ciązy to dla mnie nawet nie 8-my al e PIERWSZY cud świata!! zreszta zobaczcie sami: http://www.dpchallenge.com/image.php?IMAGE_ID=460450 http://onephoto.net/info.php3?id=469658 http://www.dpchallenge.com/image.php?IMAGE_ID=613324 http://www.photokonkurs.com/comments.php?pid=139857&voteres=1 Dziewczyny nie marudźcie tylko cieszcie się swoimi brzuszkami. To naprawdę mija....

Ja czułam się gorzej w ciaży w 35 tyg, ale chyba tylko dlatego że chciałam już zobaczyć tę kruszynkę i przytulić ja do siebie i nie wiem czy tymi chęciami nie przyspieszyłam porodu bo Patryczka urodziłam w 36 tyg a teraz ważę już 52 kg a patryk ma 7 tyg.

Brzuszki są piękne :) Zobaczysz ze bedziesz miło wspominac okres ciązy. A po...nie nalezy zakładac z gory ze sie bedzie żle wygladało. Ja tez sie troche obawiałam ale zupełnie bez potrzeby bo nie mam ani rozstepów a ważę nawet mniej niz przed ciązą- karmienie piersia czyni cuda :) Pozatym najwazniejsze! Twojer maleństwo wynagrodzi ci wszystko

tak piekne... szczególnie ten wiszący flak po porodzie na brzuchu jest przecudowny. I rozstępy:O

załłamka----> Nie masz racji!!! Ślady po ciąży sądlal kobiety jak dla żołnieża blizny po ranach odniesionych na polu bitwy. Nie są powodem do wstydu lecz do dumy!!!

okres ciąży jest jak najbardziej piękny, ale niezbyt dla kobiety \"lekki\". Rozumiem rozterki na temat: \"jak to będzie?\", \"co z moim ciałem?\" itp. Jeżeli jednak brak rozstępów czy lekkiej nadwagi jest ważniejszy niż dziecko, które w nas rośnie to coś jest nie tak ;) Ja też nie przepadam za samopoczuciem podczas ciąży, bo nie jest lekko, ale to nie trwa aż tak długo. Poza tym po ciąży można dojść do swoich rozmiarów sprzed ciąży. Jestem tego przykładem (choć nie bez pracy).