Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasia71

BRAK ODDECHU PODCZAS ZASYPIANIA.

Polecane posty

Gość kasia71

Męczę się tak od 2 lat. Boję się przez to spać. Dzieje się tak tylko wieczorem kiedy zasypiam. Przestaję wtedy oddychać i wstaję na równe nogi aby złapać oddech. Badania robiłąm chyba już wszystkie, byłam nawet w klinice leczącej bezdech ale to nie jest bezdech. Bezdech pojawia się w trakcie snu i objawia się chrapaniem i brakiem oddechu ale podczas snu. U mnie dzieje się tak tylko w momencie zasypiania. Jedyna rzecz jaka mi pomagoa to picie alkoholu przed snem no ale to nie jest sposób bo wpadnę w alkoholizm. Lekarze nie wiedzą co to jest. Neurolog u którego byłam powiedział ,że pierwszy raz o tym słyszy. Może będę jakims nowym przypadkiem do zbadania a może to nerwica ?? Jeśli słyszeliści o czyms takim odezwijci się . Wykańcza mnie już to. To trwa już ponad 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia71
jestem jedyna z tym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam ale nie zawsze
nie codziennie ale jednak czesto,nie wiem od czego,zasypaim i nagle jakby sie dusze staje na rowne nogi aby zlapac oddech.robilam badania ale nie wykazaly zadnych nieprawidlowosci:( boje sie czasami bo normalne to to napewno nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chojinka
proponuje wizyte u dobrego neurologa, mialem to samo, ale spotkanie z dr Piotrem Szymanskim pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fobi
Ja również doświadczyłem tego bardzo nieprzyjemnego uczucia. Oczywiście lekarze nie wiedza co może być przyczyną. Ja stawiam na bezdech senny lub stwierdzoną u mnie nerwicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nerwica
tez tak mialam i pare osob w rodzinie to trzeba leczyc mi pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAsiAaaa..
Krzyro mam identycznie.Zrywam sie bez tchu glosno lapiac oddech,a serce tak mi wali,galopuje ze mam wrazenie ze sie wyrwie z piersi...koszmar jakis... Nie mam juz sily :( ,ale mysle ze to wina stresujacego trybu zycia-innego wytlumaczenia nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhhgfccb
glodowka???????-a moze jeszcze lewatywa????? Co za kretynizm!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkmjnhbgvbnm
macie paraliż przysenny. gowniana sprawa bo moze jeszcze bardziej dokuczyc......:O dobra wiadomosc taka ,ze jest nie grozny:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkmjnhbgvbnm
niegrozny*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzyro
kasiaaaa.pewnie u ciebie jest,tak jak mówisz,i muszę przyznać ze jestem zaskoczony tym jak ,wiele osób ma takie objawy.Ja robiłem wiele badan przede wszystkim ekg,wysiłkowe,itp zeby wyeliminowac,jakąs chorobę.ale mam juz to tak długo ze gdyby to było cos poważnego to juz by dawno temu wyszło.ewidentnie jest to na tle nerwowym.oprócz tych objawów opisanych wczesniej mam tez całą gammę innych,duzo by o nich mówić.Ale słyszałem też że na takie objawy mogły miec przeżycia z,dziecinstwa,i u mnie to by pasowało. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emyly
Moj chlopak chyba na to.cierpi,.tez.ma.takie objawy. A w ciagu.dnia zdarza Wam.sie miec dziwne kolatanie serca? I ogolnie odczuwac niepokoj? Jak mozna to wyleczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emyly
Do tego doszlo ze obawia sie isc spac, a wiadomo czlowiek spac potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia8765
To może być związane z chorobami serca! Wiem, że moja znajoma robiła badania w Med Pro w Zgierzu, gdzie na szczęście wykluczyli problemy z sercem i skierowali ją do odpowiednich lekarzy, ale pamiętam że wtedy powiedzieli jej, że taki chwilowy bezdech może być też związany z niewydolnością serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo ,to jest tak ,ze nagle nie mozna zalapac oddechu tak jakby slon usiadl mi na klatce ! i z calych sil wtedy probuje zlapac wdech !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem. Zaczeło się to może 2 lata temu . Wybudziłam się w identyczny sposób przy zasypianiu. Na granicy snu a jawy budzilam sie z uczuciem braku tchu i przestoju bicia serca. Potem pojawiało się to sporadycznie nieregularnie nagle ucichło. Parę miesięcy temu znów się zaczeło tylko regularnie nawet po pare razy zanim usnelam i przespalam noc. Rano wstawałam zawsze niewyspana, bez jakiejkolwiek ochoty na wszystko. Ale jakoś nie zwracałam szczególnie na to uwagi aż do chwili gdy spotkało mnie to w dzień. Zawroty głowy i to samo uczucie braku tchu i dziwne bicie serca. Zaniepokojona pojechałam do lekarza. Zrobiono mi ekg i wykrył dosyc dużą arytmię serca. Wysłał na SOR gdzie zrobiono mi badania i podano jakies leki kroplowke. Podpięli pod monitor kontrolujacy prace serca. Po paru godzinach wypusciili do domu a Pani doktor powiedziala ze mialam spadek potasu i w badaniach wyszlo ze mam niedoczynnosc tarczycy. Poczytałam troche i nawet objawy mi się zgadzały co do niedoczynnosci tarczycy przytycie, beznadziejny nastroj, itp.. Umówiłam się do endokrynologa zrobiłam ponowne badanie tsh i hormonow tarczycy i wyszło że są idealne. Powtorzyłam jeszcze raz zeby miec pewnosc i jest dalej idealnie. Pani dr endokrynolog kazala zrobic usg tarczycy i wykazało w sumie jakis niewielki obszar jakby cos sie zaczynało ale dr stwierdzila ze jest wszystko ok i że to serce nei przez to. Poszlam do kardiologa ktory twierdzi ze to przez hormony ale zajął się mną porobił badania dał lekarstwo na uspokojenie serduszka. budowa serca ok mówił ze jest ta arytmia narazie nie groźna ale bedzie trzeba cos z nia zrobic chyba przez elektrokardiografie. Ostatnie 2 tygodnie były naprawde super. Usypiałam normalnie bez zadnych zdarzen :) az do wczoraj gdzie znowu usypiajac sie to pojawilo. nie spałam do 5 rano w koncu padalam ale tyle stresu... Nie wiem co o tym myśleć Boje się że za którymś razem nie złapie tchu i serce przestanie bic choć lekarz zapewnia że nie przestanie narazie ;) No i nie wiem co z tą tarczycą czy iść gdzieś jeszcze ale skoro wyniki są dobre? Jestem osobą nerwową nie powiem ale tłumię nerwy w sobie nie uwidaczniam tego. Przez to wszystko nie chcę mi się wychodzić z domu czuje się taka *obok siebie*.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wesoło ,u mnie przy zasypianiu jest normalnie ,ale jesli chodzi o brak oddechu ,to zdarzyło mi sie takie sytuacje ,gdy byłem chory na grype .Wtedy w środku nocy jakby flegma mnie zaciągnęła i zaczęło brakować oddechu ,czy też nawet będąc zdrowym podczas picia ,jeśli zrobiłem zbyt głęboki łyk ,który spowodował podrażnienie i brak możliwości wciągnięcia powietrza, wtedy człowiek zaczyna sie dusić .Na sczeszcie takie sytuacje zdarzały sie kilka razy do roku ,teraz uważam starając się powoli pić i jeść .. Może u was oprócz kardiologa warto również pójść do laryngologa i sprawdzić czy układ oddechowy działa prawidłowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mialam jak naduzywalam alkoholu.jestem alkoholiczka.ale odkad nie pije przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam takie bezdechy w trakcie zasypiania nawet po 10 razy.To jest objaw nerwicy jak brałem lek Seroxat od psychiatry na nerwice lękowom to miałem swięty spokój.Teraz już nie biore 4 miesiące i znów się zaczyna gehenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyczyną podduszania w trakcie zasypiania może być zwężenie tętnic szyjnych , zamostkowe przerośnięcie tarczycy, arytmia , wady kręgosłupa szyjnego , jesli spimy na brzuchu to przegrzanie organizmu bo w tej pozycji temperatura naszego ciała podnosi się i nie każdy organizm radzi sobie z jej regulacją no i oczywiscie nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Gaga
Też mam podobnie :( Zmagam się z dziwną przypadłością. Gdy kładę się spać i zamykam oczy to po paru minutach zaczyna się koszmar. Na początku bardzo dziwnie oddycham Następnie stopniowe uczucie niedotlenienia, aż nagle samoistnie zrywam się z uczuciem duszenia, i sie budzę panicznie próbując szybko nabrać powietrza, . Jeszcze kilka miesięcy temu te napady były lekkie niezdarzały się codziennie czyli: 1) ni z stąd ni zowąd nagłe nabranie powietrza, 2) próba przełknięcia śliny, 3) wydech i po paru, parunastu takich atakach w końcu zasypiałem. Obecnie to przyjęło ostrzejszą formę. Bo dzieje się to codziennie. Co najdziwniejsze to fakt, że gdy już zasnę to śpię do rana, gdy się obudzę to mogę odwrócić na drugi bok i bez problemów zasnąć(o ile jestem dalej śpiący). Jednak zawsze gdy kładę się spać dzień w dzień od mam te napady, oczywiście z pewnymi wyjątkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika Gaga
A do tego mi jeszcze dochodzi PARALIŻ PRZYSENNY (Po prostu mózg „wyłącza” mięśnie i je rozluźnia, co przypomina właśnie stan porażenia.) Ale dla mnie to i tak przerażąjące Objawy paraliżu przysennego Przede wszystkim katapleksją, czyli porażeniem mięśni, z jednoczesnym zachowaniem pełnej świadomości. Osoba doświadczająca porażenia przysennego czuje niemoc, nie może się poruszyć, otworzyć oczu ani nic powiedzieć. Ponadto, pojawiają się dziwne doznania psychiczne, np. halucynacje dźwiękowe, wizualne i dotykowe – słyszenie ogłuszającego dudnienia, dzwonienie w uszach, poczucie bezwiednego spadania w dół. Paraliż przysenny trwa zazwyczaj bardzo krótko i często sam przechodzi albo w sen, albo w czuwanie. Badania dowodzą, że nawet połowa populacji przynajmniej raz w życiu doświadczyła epizodu paraliżu sennego. Jeżeli jednak porażenie przysenne powtarza się notorycznie u tej samej osoby, można podejrzewać u niej zespół chorobowy o nazwie narkolepsja. Dlaczego dochodzi do paraliżu sennego? Zjawisko to wiąże się z porażeniem mięśni wskutek zahamowania neuronów w rdzeniu kręgowym, które odpowiadają za utrzymywanie napięcia mięśniowego. Jest to fizjologicznie uwarunkowany mechanizm, który zapobiega wykonywaniu przypadkowych ruchów w czasie snu, by nie zrobić sobie lub komuś krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedno jest pewne albo nerwica albo arytmia albo hormony s siebie dodam tylko: unikajcie alkoholu i tabletek nasennych, oba zaburzają w mózgu ośrodek odpowiedzialny za oddychanie mój ojciec ma zdiagnozowany bezdech i wynikającą z niego arytmię i lekarz absolutnie zabronił mu używania leków nasennych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez chrapie.przyczyn jest duzo otylosc,choroby serca,palenie papierosow,o tabletkach nasennych slysze poraz pierwszy ze od tego sie chrapie.jak schudlem chrapalem slabiej.Zona drze jape w nocy nie chrap.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokojumbo
ja bym zaczela od ogolnie pojetego zdrowego trybu zycia :P Dieta, ruch, niepalenie itd, moze zrzucenie paru kg? moj tata mial podobne objawy i jednak zdiagnozowali u niego bezdech, do tego chrapal jak smok, wiec po kilku laryngologach poszedl do centrum medycznego MML, oni akurat specjalizują się w chrapaniu, bo to bylo u niego dodatkowym czynnikiem, punktem wyjscia, ze tak powiem :) Skierowano go na zabiegi i mu pomoglo, wiec moze powinnas dalej poszukac jakis lekarzy...? Nie trudno bylo sie domyslic, ze wszyscy bylismy przerazeni ta sytuacja, no bo wiadomo - starszy czlowiek itd, to wszystkie najgorsze scenariusze od razu przychodza do glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zróbcie sobie badania przeciwciał tarczycowych, takie sytuacje zdarzają się przy aktywności przeciwciał, której szczyt przypada w nocy też miałam takie uczucie przy zasypianiu, to było okropne ale okazało się, że mam dużo tych przeciwciał i to wskazywało na chorobę tarczycy, dalsze badania to potwierdziły, w trakcie leczenia problem minął (biorę hormony i selen)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgataWrocław
Trzeci tydzień mam ten sam problem. Noc to dla mnie koszmar, choć prawdopodobnie u mnie występuje to przy stanie zapalnym mięśnia szyjnego. Jednak, dolegliwości szyjne mijają, a problem z oddychaniem jest bez zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to samo mam bezkitu codziennie prawie juz nie wiem co mam z tym zrobic podaj teklefon do siebuie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×