Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gruby miś

nowa podłoga! nie deptać!!!

Polecane posty

Gosikka bezpiecznej podróży!!!!! Channah wszystkożerne kozy.. ;) ale lektura... ;) Jak po burzach i przed? jejku... w nocy waliło i błyskało raz za razem.. potem rano, niedawno znów, na razie spokój.. ale.. a jeszcze doczytałam, że podobnie było ponad tydzień temu na Śląsku... i pewnie jeszcze będzie, bo w długoterminowej pogodzie 30stopniowe upały widziałam na koniec sierpnia... ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ferworze lektury zatarły mi siew mojej pisaninie ciagi przyczynowo-skutkowe ;) Majorku - u nas, w Polsce B ;) spokojnie w dzień spadło parę kropelek deszczu w nocy wiało, nawet dość mocno ale jest spokojnie, mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą :o a te kozy są szalone :D - zaszeleścićim czymś, to jak głupie biegną:D Bobsik śpi, obiad jest, ja się mocno zrelaksowałam :D ;) takiego stanu jak najczęściej i Wam, i sobie życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my po dłuuuuuuuuuugim spacerze :) teraz trochę się pokrzątam po domku, a o siódmej dwie godziny jazdy, na szczęście przełożone z wczoraj ;) miałam jeździć od ósmej wieczorem, a akurat wtedy burza szalała, że hej! mam nadzieję, że dziś będzie spokojniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( To może ja juz trzymac nie będę 😠 bo nie przynoszą szczęścia 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po wykendzie :D 🖐️ 🌼 :) Jejku juz właściwie zaraz Małgoś idzie do przedszkola.. aaa ;) Zaczynam myśleć, jak to będzie, jak sobie poradzi np. z kibelkami, umywalkami, wycieraniem pupki itp. Jak to będzie z jedzeniem.. hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey 🖐️ Majorek a jak Małgosia, chce iść do przedszkola? Pewnie tak. Moja czteroletnia sąsiadka też idzie do przedszkola tylko, że do prywatnego i chyba się z Kornelia nie spotkają. Dobrze, że jej rodzice sie w końcu zdecydowali, to przestanie wisiec u mnie na płocie z nudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaga :D Chce, chociaż tak wprost, to nie pytałam :) A dzisiaj poszalała sobie na dworze :D Chodzimy do takiego placu zabaw, gdzie w południe piaskownicę kryje cień :D i jest bardzo przyjemnie :) (już chyba pisałam). Chociaż potem maluszki wywędrowały na pobliską górkę skąpaną w słońcu, ale świetnie się dzieciaczki bawiły.. wchodziły, schodziły, wbiegały, zbiegały :) A do tego Smerfetka widziała chmarę dzieci szalejącą za płotem w przedszkolu :D I od innych starszych usłyszała też, że w przedszkolu fajnie jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grunt to pozytywne nastawienie :) W przedszkolu jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu - będziesz drajwer jak ... nie wiem co ;) (ot, tai rozbodowany eufemizm) Październik jest Twój - mówię Ci 👄 Majorek - bo w przedszkolu fajnie jest :D jak by nie patrzeć- Smerfeta Ci dorasta :D zobaczysz, poradzi sobie świetnie (Ty też :)) Jaaga - mała sąsiadka wisi Ci na płocie? Powinnaś upomnieć się o uiszczenie opłaty - za kulturalno-oświatową eksploatację płotu:p coś Wam muszę pokazać http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/237669723c47199d.html pomijam fakt,ze ta kobieta niesamowicie mi się podoba w całości ;) :p a co powiecie o włoskach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah myślałm, że to twoje zdjęcie ;p Z tą sąsiadką to nie jest śmieszne :( bo to rodzina. Ma 4 lata, jest rozpieszczona i bardzo jej sie nudzi. Już prawie się przed nią ukrywamy. Mała siedzi cały dzień z nianią taką co to tylko pilnuje żeby się dziecku krzywda nie stała, a mała nudzi się niemiłosiernie i tylko pilnuje jak wrócimy do domu po pracy i chce do nas przychodzić. Myślałam, ze tylko ja jestem uprzedzona, ale kiedyś niania się skarżyła i babcia też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P Fryzurka fajna, ale włosy same w sobie też muszą byc fajne. Już się przekonałam, ze za fajnymi fryzurkami kryją się fajne włosy. Na moich żadna fryzura się nie trzyma, są takie "naturalne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włoski ma fajne :D idę spać 💤 dziś sprzątałam DOKŁADNIE u dziewczynek... ile one umieją zgromadzić i nasyfić w krótkim czasie :o i ogólnie też sprzątałam :o wnioskuję o dodatkową parę rąk, jak zwykle bezskutecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaaga, też myślałam, że na zdjęciu będzie ktoś inny z nowymi włoskami ;) ha! rytel dziś dotarł do fryzjera (no w końcu!!!) i juz nie ma grubej grzywy (określenie toni) a właśnie! gdzie nasza grzywa (gryzwa?) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kurcze to niestety nie ja, ubolewam okrutnie :( ale - włoski takie już mam - tyle, ze zabrakło mi odwagi na rozjaśnienie teraz gdybam jak sobie takie usta zrobić :p Misiu - ja jak się dorwędo rzeczy mojego Ralfa, to :o on jest specjalistą - zbieraczem, wszystko sie moze przydać :o ale i tak go kocham :D teraz gotuję obiadek na jutro jutro będzie z bańki tylko plac zabaw i prace wlasne no i już nie mogę wysiedzieć - nie moge sie doczekać spotkania z Bratu moim i jego ekipą kupili króliczka - Bobsik będzie mial radochę:D o sobie nie wspominam :D kupimy mu fajne sianko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra.. coś napiszę w końcu - nie chciało mi się.. ;) :P Dzięki :dziewczyny :D To już za tydzień :) Channah mnie się nie bardzo podoba :P Napiszę szczerze, nie obraź się, tzn. tak modelka pewnie i ładna.. ale.. ten makijaż taki depresyjny :) usta \"wybujałe\" o oczach nie wspomnę - właśnie deprecha ;) ;) :P I ta grzywka której nie lubię i nie rozumiem, bo to dla mnie \"pseudo-grzywka\", ale poza tym fryzurka fajna - taki właśnie poranny niby-nieład (i dobrze ta nagość pasuje) ;) :D Wyszło, jakbym objechała zdjęcie.. nie taki miałam zamiar :) Myślę, że do takiej grzywki też trzeba mieć odpowiednią twarz, czoło.. bo potem nie wiadomo, jak to wyjdzie po obcięciu ;) Aaa na usta.. a raczej pod silikon.. albo jakaś szminka i obrys na zewnątrz ust ;) hehe - tylko, żebyś sztucznie nie wylądała :D :P Jak wizyta \"u króliczka\" ? ;) Jaaga i ta 4latka tak sama sobie zostawiona? Hmm.. w sumie z tych Waszych zabaw mogłaby coś podpatrzeć już na tym płocie i sama wykorzystać we własnym zakresie ;) Miś ja mam jedną małą dziewczynkę, ale wiem, o czym mówisz :) Pudełka, papierki, torebeczki.. lubi te ulotki reklamowe ze sklepów.. a potem się to wala.. heh. Robię co jakiś czas redukcję ;) Niedawno kupiłam nożyczki, więc akurat przydadzą się :) oby tylko za dużo ścinków drobnych nie było ;) Taaaa jaj mam kupę zmywania z połowy tygodnia, wszystkie niemalże garnki (których na codzień używam), więc obiad musi być z patelni dziś ;) ). I właśnie przypomniałam sobie o kupie prasowania ;) echh. Na razie piję kawę :P Sylwia 🖐️ Dzisiaj mieliśmy olimpiadę w domu ;) zapasy w stylu wolnym z mamą, skoki do wody na nasze łóżko :) jedynki w kajaku, aaa no i... szermierka :D - Małgoś oświadczyła: mamo walcz ze mną :D pójdę po patyka... buhahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta cholerna praca.. mnie dobija... :o Wymigałam się temperaturą i pogodą od zawiezienia cv do pracy męża.. A tu się pogoda poprawiła.. A zanim wstawałam nastawiałam siępozytywnie na tę \"wycieczkę\" (z dzieckiem..), ale już uleciało to ze mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, jakie tu pustki... Majorku, wielki dzień się zbliża, co?:) Dla nas to już jutro, chociaż w tym tygodniu jeszcze będzie ze mną, bo póki są wakacje to jest tylko jedna grupa (mało dzieci), a jutro i pojutrze w ogóle nie pracuję z dziećmi tylko mam czas na przygotowanie sali. Ale od poniedziałku już normalnie - w swojej sali, ze swoją panią i swpją grupą. Współczuję tej nauczycielce, wrzesień w maluchach jest ciężki... No i jestem jej ciekawa, bo to nowa dziewczyna będzie. Mam nadzieję że fajna. Może długo moje dziecko do przedszkola nie pochodzi, bo za 6 tygodni idę po skierowanie na operację, na razie łykam tabletki, bo muszę ustabilizować hormony tarczycy. Pewnie potem jeszcze trochę poczekam na termin, a po operacji może pójdę na urlop zdrowotny. Wtedy nie będę Maksia prowadzać do przedszkola. Sylwia, a jak Twoja tarczyca? Buziaki dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No faktycznie pustki tutaj... Gosza aż wstyd się przyznać ale jeszcze nie byłam u lekarki....Czuję się świetnie...a że dość miałam biegania po lekarzach odpuściłam sobie. Tak czy inaczej muszę się do niej wybrać z wynikami biopsji Ale to już planuję we wrześniu... Widzę jednak że zdecydowałaś się na operację :( A jak Twoje wyniki co w końcu wyszło...czy to faktycznie konieczna jest ta operacja? A jutro spotykamy się z Gosikką :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wyszłam z wprawy jeśli chodzi o buźki :O Jak robiło się wstydnisia...kurcze nie pamiętam...a może takiego emota wcale tu nie było :P Dobre sobie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, ale macie fajnie :) Tak, zdecydowałam się. Wolę się tego pozbyć, niż zastanawiać się, czy nie siedzę na bombie. Bo tak naprawdę, okazuje się, że 100% pewność, że nie ma jakiegoś skorupiaka w guzie może dać tylko badanie histopatologiczne po wycięciu... Nawet biopsja nie daje pewności. Potwierdziła to moja endokrynolog. A ja jestem z tych, co lubią mieć pewność, a nie żyć w nieświadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytałaś o wyniki - guzek jest ciepły i to on powoduje nadczynność - wytwarza hormony poza kontrolą TSH. A przez 5 lat siedział sobie cichutko, tylko był. Poza tym urósł dosyć mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosza no faktycznie w takim układzie lepiej pozbyć się "chwasta"... A jak po operacji będzie z tą nadczynnością ? uspokoi się to troszke czy nadal będziesz musiała brać te leki? Pytam bo pisałaś że źle się po nich czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy ile usuną. Jeśli całą tarczycę - wtedy będę miała niedoczynność, i do końca życia będę musiała brać syntetyczny hormon tarczycy. Jeśli kawałek zostawią, a o tym zdecydują podczas operacji, to ten kawałek z czasem powinien wytwarzać wystarczającą ilość hormonów. Nadczynności już nie będę miała, chyba że polekową, dopóki nie zostanie dobrana właściwa dawka hormonów. Teraz przepisała mi tyrozol, bo mówiłam, że po metizolu źle się czułam. Ale tak czy inaczej muszę uzyskać eutyrozę przed zabiegiem (właściwy poziom hormonów tarczycy), bo w nadczynności mnie nikt nie zoperuje - to grozi przełomem tarczycowym, co może skutkować nawet zejściem śmiertelnym. Więc jestem na te leki na razie skazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli tak czy inaczej po operacji powinno być dużo lepiej...bo z tego co wiem to po tym hormonie tarczycowym dobrze ...no normalnie ludzie się czują...no a może nie będzie konieczne przyjmowanie leków czego Ci życzę :) Będzie dobrze...bo musi być!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że pustki jak nikogo nie ma :) Czekam i czekam, i czekam.. jak ich nie było, to nie było, jak się nagle pojawiły, to narobiły postów :D:D http://forum.o2.pl/emotikony.php emotki (wstydnisia nie ma). Gosza mam nadzieję i życzę, aby zostawili Ci zdrowy kawał tarczycy :D ;) A jak świeżo upieczone przedszkolaczki znoszą pierwsze dni w przedszkolu? Ja się zastanawiam, jak to będzie, bo ona na obcych reaguje z wielkim dystansem i czasem łapaniem nas za nogawkę. Musi mieć czas na oswojenie. Sylwia uściskaj Gosikkę ode mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wczoraj spotkałyśmy się z Gosią :D:D:D:D Jak dla mnie to było super tylko za krótko jak zwykle :P Wspaniała rodzinka z nich...a Jasiek jest przeuroczy :) Dlaczego wakacje już się kończą :( Nie lubię tego....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia :D:D:D A kiedy Gosikka wraca? Dzisiaj byłam w przedszkolu.. i przyszłam.. za wcześnie, hahaha.. ja za wcześnie :D Pójdę w piątek jeszcze :) Hmm.. o coś miałam zapytać w związku z przedszkolem.. nie pamiętam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×