Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelynnn

nie wytrzymam, tesknie, zaraz zrobie cos glupiego

Polecane posty

Gość kwasss
Ale po co brać do siebie uwagi rzucane przecież widać , że dla zabawy. No czasem czlowiek musi... Miarki każdy i tak ma swoje. Głupoty też. Mnie to tam nie tyka , a głupiaaaaa jestem, jak but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
przyjdzie dzień, że komiczne będzie miły i nie będzie kpił...ale będzie nudno, bo kogo wtedy będziemy opieprzać?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znówwwwwwwwwwwww
nie wiem, każdy myśli inaczej. mnie to zawsze zniesmacza. po prostu nie przywykłam, żeby komuś notorycznie wytykać głupotę, naiwność, jakoś tak mam, że licze się z uczuciami ludzi, nawet w necie. to nie znaczy, że ich gładzę po główce. ale są różne sposoby na zabawe tutaj, to prawda:). Natomiast nie wszystko i nie każdemu musi sie podobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasss
Noo , ale komiczne się na ogóle wywiązuje ze swojego nicka- jest komiczne. Jaki tam obraz sie człowieka wylania spod tego to już inna sprawa. Jeśli komuś chciałoby się zagłębiać. Mnie tam się nie chce. Sytuacyjnie spoko :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znówwwwwwwwwwwwwwwww
a nie, zagłębiąc to i mnie się nie chce. mówię sobie tylko, że coś mi się nie podoba:) aaaa, że niby prześmiewca...... no jasne, czasem trzeba coś wyśmiać i to juz zmniejsza problem, ale do tego trzeba mieć jeszcze wyczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelynnn
o nie zdązylam przeczytac wszystkich waszych postow - w kazdym razie - nie wytrzymalam i napisalam - co tam u ciebie slychac, u mnie sesja powoli sie zbliza, wpadam do biblioteki (czyli tak bez zobowiazan,bez nacisków). odpisal po 2 minutach (szybko!) ze u niego tez sesja niebawem, pyta jak tam stresik czy jest, teraz leci na zajecia, ma jakies wazne zaliczenie z rysunku (jest z ASP) i sympatyczna minka :) to odpisalam jeszcze ze stres wiadomo,ale nie popadam w przerazenie, i ze moze sie wkrotce pochwali tymi rysunkami! pocieszylo mnie to troche, no i teraz jego ruch - odezwie sie jeszcze czy nie, zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelynnn
a ten ebook "nie zalezy mi na tobie",czy ktos z was tu posiada? chetnie rzuce okiem, moze ktos podeslac? morelowa@o2.pl to chyba jest mi teraz potrzebne, do głebszej analizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do zwiazku nadaja sie tylko
odpisał z grzeczności, sam sie pierwszy nie odezwie i tak:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelynnn
nie, no widze rzeczywiscie ile ludzi tyle opinii, jednych zupelnie nie warto sluchac, na inne mozna zwrocić uwage, w kazdym razie, ma ktos ten ebook?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
to teraz zaproponuj mu odważnie spotkanie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jesli dzwoni raz
na kilka dni bo ma duzo pracy to tez kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna kafeterianka
evelyn bez kitu niektórych nie warto tu słuchać. Czasem człowiek chce poprostu jakiejś porady,wskazówki a otrzymuje zamiast tego jaja:) Rób co Ci instynkt mówi. A jak ktoś tam gdzieś napisał. Ze sie poniżysz... nie chodzi o to... poprostu takie czasy mamy ze i kobietki (te odważniejsze) mogą wyjść z inicjatywą:) Albo jak jedna napisała ze on sie nie odzywał bo myslał ze ona kogoś ma a ona tak samo myslała;) i ze sie tego od siebie dowiedzieli po roku:) Tu możesz posłuchać rad ale i tak zrobisz swoje. Ty go lepiej znasz... itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna kafeterianka
jeśli dzwoni raz na kilka dni bo ma dużo pracy to nie dobrze. Bo na telefon można znaleść zawsze czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jeśli dzwoni raz na kilka dni bo ma dużo pracy to nie dobrze. Bo na telefon można znaleść zawsze czas... " jedem post wyżej piszesz, że kobieta sama powinna wychodzic z inicjatywą :P:P jestes zabójczo konsekwentna po prostu :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna kafeterianka
komicznie no bo: nie ozywanie się: poprzez urwanie kontaktu to jedno! a poprzez mówienie ,że ma sie dużo pracy... i dzwonienie co kilka dni to drugie. Pora nauczyć sie logicznego myślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelynnn
zrobilam co mi serce podyktowalo, a to co piszecie tu traktuje jedynie jako rady, decyzje podejmuje sama. w kazdym razie... nic juz chyba z tego nie bedzie, od wczoraj nadal cisza, byl na gadu ale sie nie odewal, wiec jest to juz dla mnie jednoznaczne..... :( ciezko mi, no trudno :(:(:(..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelynnn
i to by bylo na tyle ........... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasss
Eeeekobitko, nie przejmuj się. Będzie dobrze. Tego kwiatu to pół światu. Uwierz kobiecie doświadczonej- tak właśnie jest. Tylu fajnych facetów na świecie, skoro tak się zachowuje, to nie jest TEN. :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też sie nie oddzywa od przed wczoraj, niby mówił, że nie ma czasu, bo ma przerabaną sesje i nie ma głowy do innych spraw, to ciekawe bo gdyby mu zależało to 1 minuta na napisanie smsa by go nie zbawiła:O Eh Ci faceci, musze szukac innego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komicznie no bo: nie ozywanie się: poprzez urwanie kontaktu to jedno! a poprzez mówienie ,że ma sie dużo pracy... i dzwonienie co kilka dni to drugie. Pora nauczyć sie logicznego myślenia..." jaaaaasnneeee :P:P nie ma to jak ocieszac sie bajeczkami :P Twoj były :P partner powinien nauczyć sie odrobiny asertywnosci :P Niektoym powiedznie słów "to koniec" sprawia tytaniczne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne weź pod uwagę, że sa jeszcze faceci, którzy oddzywaja się, jak się im przypomni, bo chcą seksu/ lodzika/ pocałunków/ podbudowania swojego ego, ze dupa poleci na skinienie palcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to jest oczywiscie słuszne.... tez tak robiłem czasami :P:P Jednak na pytanie, czy kocha, jesli od jakiegoś (dłuzszego przypuszczam) czasu, dzwoni co pare dni, to ja odpowiadam, że po prsotu trzyma sobie wyjscie awaryjne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komicznea co
jak od jakiegos czasu pisze jednego smsa na dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne a co
przepraszam to bylo takie pytanie dla zartu:)bo troche rozmieszyla mnie forma tej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasss
O losie, to komiczne ma rozstrzygnąć co znaczy w tym konkretnym przypadku pisanie jednego smsa dziennie? Komiczne powiedz kocha mnie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze takie było, dlatego napisalem, ze nie wiem... w ogole pytanie na necie czy ktos kocha, podajac jako kryterium taką pierde jak telefon co kilka dni, jest delikatnie mówiąc :P:P:P dziecinne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×