jakie slyszeliscie najgorsze dożerki nt wyglądu?

Osobą, która krytykuje mój wygląd, no oprócz moich kolegów z podstawówki, ale to norma jest tylko i wyłącznie moja mama:P Od lat namawia mnie na operację plastyczną, śmieje się, ze nie mam cycków i albo że mam gruby tyłek, albo że jestem chuda jak szczur. Chyba nie może się zdecydować:)

ja pierdolę to co wy za matki macie?

- Było 93,199 kg komiczne ta twoja waga nie wyglada za wesoło . No chyba ze masz 195 cm wzrostu .

Cóż.. będąc jeszcze nastolatką, zapytalam sie swojej matki, czy jestem ladna... i wysłuchałam mowy: wiesz ja jestem osoba bliską, widuje cie na codzień, nie moge oceniac blablabla... uch... dla mnie było jasne ze jestem brzydka jak noc listopadowa :D Ale wtedy zabolało...

ja sobie tego nie moge wyobrazić , że ktoś świadomie obraża inna osobę i to jeszcze takimi wyszukanymi sformułowaniami jak historyjka z Helem. Ludzie jakich wy znajomych macie? To sa jakies paskudy. Oczywiście , każdemu zdarza sie popełnic zwykłą gafę . Kiedyś pojechałam na coroczna konferencję i spotkałam koleżankę sprzed roku. Spojrzałam na nią i odpaliłam " O! widze , ze będzie was więcej" a , ona, na to " nie ,ja utyłam" . Było mi bardzo głupio i zaraz ja przeprosiłam.Sprawa przeszła bez echa . bo pewnie wiedziała , że nie mam zamiaru jej urazić.

ze wygladam jak anorektyczka i nie mam cyckow. jestem chuda ale bez przesady a cycki mam male. nic na to nie poradze, ani przytyc ani powiekszyc cyckow nie potrafie

hfder---> Niby nic, ale nasłuchałam się: idzie pryszczol, zgól te pryszcze, ale pryszcze, fuuujjj co ona ma na twarzy.

ale tak mowia dzieci wojny. Wiec czym sie przejmujesz.? Spotkałem kiedys laske ktora byla cala w pryszczach i wydawala mi sie atrakcyjna .

nasłuchałam ze jestem brzydka, niezgrabna itp, ze jestem kujonem i ogólnie brzydulą, ze mam krzywe zęby a to wszystko najcześciej od takiej jednej która dziś jest w ciazy z 3 dzieckiem (kazde z innym facetem) jest mimo wieku 26 lat szczerbata, zaniedbana, pije alkohol. Ja zaś jestem po studiach, zadbana, zęby zdrowe i wyprosstowane :D Jaką mam satysfakcję jak ją widze na ulicy kuli się przede mną. pomyslec ze kiedys było odwrotnie

Ja kiedys zapytałam znajomą kiedy rodzi a Ona , że juz 3 miesiące temu urodziła :(.

O, jak byłam młodsza i miałam pryszcze, to moja mama wstydziła się ze mną pokazywać przy znajomych ludziach:P I jak np. wyskoczył mi jakiś pryszcz, to miała do mnie pretensje, że co ja sobie zrobiłam:P

ze potrzebuje generalnego remontu :D ie ma sie co wstydzic :D Mial racje :O

I mówiła, że ona jak była młoda, to była ładna i jakoś żadnych pryszczy nie miała

jestem deską przegrałam życie---> Twoja matka na pewno jest zdrowa na umyśle??

właściwie , to moja mama kiedyś mi powiedziała,ze jestem niedorobiona. Powiedziałam , żeby zawołała ojca i niech mnie dorabiaja jak nie dorobili o czasie.

O_o

kurcze, ale mamy matki :(

garbata :(

i jeszcze wielbłąd, Quasimodo, mutant :(

jaka była ładna i jakie maiała powodzenie.. moja mama tez zawsze chwaliła urode kuzynek i moich kolezanek, nigdy moją:O Mam małe cycki a ona z zachwytem rozpowiadala jakie to cudowne piersi mają moje kuzynki. Jak nie dostałam pracy to powiedziała ze to pewnie dlatego ze jestm brzydka i mam małe cycki:O na moje zareczyny zareagowąła tekstem "kawał roku!" i histreczynym śmiechem:( powiedziała mi ze mój narzeczony szybko mnie rzuci a jest ze mną "bo jaka druga głupia będzie mu dawała dupy za darmo":( Kocham moją mamę. ktoś mnie przebije?

Jest zdrowa. Tylko pewnie się czuje zawiedziona, że ma takie niedorobione dziecko:P

Usłyszałam, że mam nos jak kartofel (to chyba prawda :O), że jestem strasznie brzydka, że jestem "lewa", i od kolegi, że należe do grupy najbrzydszych dziewczyn w szkole. Po każdym takim tekście przeżywałam małe załamanie.

utrzymujesz jeszcze z nią kontakt?

to było do mnie? jesli tak, to utrzymuję.... dzwoni do mnie czesto, a ja do niej, jeżdze co tydzień.

i tak umre :D

Moja uważa, ze jestem dziwaczką, bo nie sypiam z nikim. Poza tym przytyki na temat mojego wyglądu, to nic w porównaniu z tym, jakich używa określeń kiedy opisuje mój intelekt:P Jak miałam chłopaka, to ciągle mi mówiła, jak on ze mną wytrzymuje, mimo że go nie lubiła, chociaż go nie znała... Że jak się zorientuje, jaka ze mnie wiedźma, to mnie zostawi. I jak mnei zostawił, to przez rok bałam się przyznać, bo wiedziałam, ze mama się będzie śmiała:)

Ja się zawsze wściekam, kiedy moja matka zachwyca się urodą mojej koleżanki (koedyś przyjaciólki). Po prostu dostaje szału.

moja też, wszystkimi... byle nie mną:) Porażka

ale jakby moja matka coś takiego mi powiedziała, to bym ją chyba zbluzgała

Mnie kiedyś jak byłam na wycieczce szkolnej (miałam 14 lat), jakiś facet idący drogą z kolegami powiedział, że jestem brzydsza od jego ch..... Przykre to jest i pamiętam do dzisiaj. Tym bardziej jest to przykre, że szłyśmy wtenczas dość dużą grupą osób, jakieś 10 dziewczyn.