CZy facetom wszysto jedno z kim sypiaja?

Nie wspominając już o tym, że bad boye nie zbliżą sie na odległość mniejszą niż metr do \"twardej baby\" ,bo sie zwyczajnie boją...a co można niby zrobić z odleglości metra? :P

Komicznie Przecież ja o tym już pisałam. Sprzężenie zwrotne. Dwie strony tego samego medalu. Ty piszesz z punktu widzenia mężczyzny, który nie umie zdobyć nieśmiałej i dobrej dziewczyny, ale \"jest zdobywany\" przez \"te złe\". Ja twierdzę, że te dobre i nieśmiałe dziewczyny są często zdobywane przez tych \"złych\". Uważasz, że to kłamstwo lub mijanie się z prawdą? Każdy pisze o tym, czego doświadczył, o czym wie. Ja nigdy nie byłam facetem, nie sponiewierała mnie żadna kobieta, więc o tym nie piszę. Piszesz, że kobiety \"mądrzeją\" z czasem i szukają tych dobrych. A mężczyźni? Z tego co czytam, to są na tyle cyniczni, że właściwie \"na straty\". Co jak co, ale z facetem, który będzie kobietę widział jako urządzenie do seksu nie widzę przyszłości... sexu nawet nie widzę, bo mnie odpycha.

Inna opcja gdzie bad boy juz troche po 30 chce zdobyc ta wrazliwa i dobra niezepsuta ? Wkurwienie ze dal sie wciagnac w to gowno i chec wyzycia ?

ja tam zawsze miałem dobre podejscie i do suk i do grzecznych dziewczynek :P ale napisałem, że kobiety mądzrzeją... mężczyźni też mądrzeją... i dzieki temu przestaja byc uczuciowi i romantyczni oraz dbac o potrzeby kobiet

"Dał się wciągnąć w to g***o....." hmmm.... Fajnie by było, gdyby w ogóle to zauważył. Poza tym, mimo iż nie miał może wpływu na fakt, że został skrzywdzony, miał wpływ na sposób swojego postępowania. Nie każdy, komu 2 osoba przeharata psyche staje się cynicznym potworem wciągniętym w g***o. Do tego trzeba własnego rozumu i woli. Myślę, że bardzo trudno jest potem wrócić do jako takiej "czystości" spojrzenia na drugą osobę.

"ja tam zawsze miałem dobre podejscie i do suk i do grzecznych dziewczynek ale napisałem, że kobiety mądzrzeją... mężczyźni też mądrzeją... i dzieki temu przestaja byc uczuciowi i romantyczni oraz dbac o potrzeby kobiet" Czyli, mądry facet to cyniczny facet, który dba tylko o siebie. A dobra kobieta?

dobra kobieta to taka, która jest dobrym narzędziem sexualnym :P a serio - to taka, ktora poszuka sobie faceta, ktory od początku nie byl pipkowatym romantykiem :) oni nie są cyniczni i da sie z nimi żyć

a dobra kobieta do dobra suka dla komicznego

Szkoda, żen ie znakują takich na czole, albo nie wkładają w ucho kolczyka.;) A poważnie. Generalizujesz. Myślę, że nawet Ci ex-pipowaci romantycy (cokolwiek to znaczy) mają coś do zaoferowania. Może nawet związek bez ran kłutych. Ale to tylko ostrożne, mocno teoretyczne dywagacje, których nie zamierzam sprawdzać.