Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka27

zdrada małza -młoda mama

Polecane posty

Ja też bym odeszła...bez zająknięcia. bo to nie byłby juz mój kochany mąż z zasadami .... tylko jakiś zakłamany gnojek rzucający się na "mięso" wiem ze moja miłosc w jednej chwili odeszłaby w kąt .... bo kochać to znaczy - ufać-szanowac a gdzie tu w zdradzie o tym mowa... i ta myśl w głowie "Ona Go jara bardziej niz ja" o nieeee nie darowałabym jemu tego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ma zadnego sensu
niestety, ale zadne zemsty ani nic nie zmieni faktu ze zdradzil..po czyms takim nie da sie normalnie zyc..lepiej zastanowic sie nad odejsciem niz szukac "sprawiedliwosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka27
Dziewczyny darujcie sobie uwagi na temat mojej gramatki czy ortografii, nie mam teraz czasu zeby sie zastanowic nad tym czy zdanie jest napisane gramatycznie. Szukałam tutaj porady.... Dla tych co uwazaja ze po zdradzie zostawia Mężą mówię żeby się tak nie zarzekały bo niewiedza co ich czeka... ja kocham ogromnie mojego męża jest cudowny poza tym jednym"mankamentem" Łatwo Wam mnie jest osądzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka27
acha tutaj jestem anonimowa to dodam ze ja nie mogłam być dla niego dziewicą ponieważ dawno temu jak byłam młoda zostałam zgwałcona przez starszego goscia a on o tym wiedział i chciał "dziewicy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka27
to mnie najbardziej boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam drugiego meza jest wspanialy spodziewamy sie synka ale NIKT mi nie wmowi ze po odejsciu faceta ktory zdradzil nie zostaje rozgoryczenie zal i NIEUFNOSC.Fakt ze nie mozna zaczynac czegos nowego(pisze o zwiazku)jesli po zdradzie nie przejdzie sie terapii tyle ze zyjemy w tak posranym kraju ze przyznasz sie z porad psychologa i zostajesz "wariatka".Moj obecny maz wie co przeszlam ale tez wie ze "wywoniam"zdrade i koniec z nami.Prawda jest stare porzekadlo"co cie nie zabije to wzmocni"ale zawsze w sercu i umysle pozostaje zadra i nieufnosc.Nie zrozumie ktos kto tego sam nie przerobil."Kolezanka kochanki" z tego tematu...wspomniala cos o braku godnosci szacunku do siebie itp.tyle ze kolezanka nie wie iz wraz ze zdrada kobieta zdradzona wlasnie to traci i musi sie tego uczyc na nowo a ta nauka uwierzcie nie jest latwa.Jest sie zdeptanym ponizonym na maxa... matka27 - nie tlumacz sie najedzony glodnego nie zrozumie:(ale...musze ci powiedziec ze ten twoj maz jest nienormalny-chodzi mi o posiadanie dziewicy).Sadze ze nadszedl juz wlasciwy moment by odejsc.Wiem ze to sie latwo mowi ze jest ciezko ale pamietaj facet jak zdradzil raz i dostal na to "przyzwolenie"to bedzie to robil stale a ty bedziesz pomiatana coraz bardziej.Milosc miloscia ale szacunek do siebie szacunkiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
mantodea - tego mi było trzeba , Twoje słowa są moim lekarstwem. Dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez podpisuję się pod słowami montodei, a z tymi fotkami to wrzuć na luz, bo narobisz sobie kłopotów. Znam taki jeden przypadek, znajomy był w związku z laską, która kantowała i oszukiwała go niemiłosiernie. gdy wszystko wyszło na jaw gościu puścił w obieg jej intymne zdjęcia i filmy..I co osiągnął? Laska wytoczyła mu sprawę w sądzie o naruszenie dóbr osobistych i został skazanyna karę grzywny. Więc chyba nie warto...A dla Ciebie wszystkiego dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No brak slowwww
ja powiem krotko - jestes glupia, ze az strach pomyslec. Ja jestem przekonana, ze gdyby maz mnie zdradzil to nei zostalabym z nim ani minuty dluzej. Co do twojej sytuacji. Co zrobila Ci ta dziewczyna? Ona nie jest z nikim zwiazana wiec moze robic to, na co jej sumienie pozwala. A twoj maz to zupelnie inna bajka. Wybral inna niz ciebie. Wiec to wobec niego wyciagaj konsekwencje. Jezeli wrzucisz te zdj to zycze Ci zeby ta dziewczyna byla na tyle madra by oddac sprawe do sadu. Jestem prawniczka i choc zajmuje sie sprawami gospodarczymi to wiem co ci moze za to grozic. A wtedy watpie czy zatrzymasz przy sobie meza. Pomysl troche bo osmieszasz siebie. Ze jeszcze sa takie kobiety na swiecie... w XXI wieku... SZOOOOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No brak slowwww - jeju jak ja sie ciesze ze ty w karnym a tym bardziej w RODZINNYM nie pracujesz!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego wszyscy
pisza ze wina jest meza tylko, a ta biedna dziewczyna, kochanka meza, ktora rozbija malzenstwo (wraz z mezem), dziewczyna przez ktora zona traci na wartosci, traci szacunek itd jest niewinna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przeciez to babsko jest tak samo winne jak maz!!!!!!!!!!!!!!!!! to ona z premedytacja puszczala sie z mezem!!!!!!!!!!! nie dziwie sie ze autorka ma tyle zlosci w sobie na to babsko i chce sie posunac do takiego aktu. miejmy nadzieje ze niedlugo bedziesz miala w sobie tyle sily zeby swojemu mezowi dac popalic. skoro piszesz ze zazdroscili jego znajomi takiej zony, to naprawde trzymam kciuki zebys sie ocknela. wiem ze ciezko bardzo bedzie. ale pokaz jemu ze masz szacunek do samej siebie. a na kochance moze w jakis inny sposob sie zemscij. nie daj sie trzymam kciuki za powodzenie. daj znac co wymyslilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dlaczego wszyscy
popieram ciebie w zupełności, też uważam, że obydwoje są winni jak i mąż który ciebie zdrzadzał tak samo ta lafirynda, bo jak wiedziała, że facet żonaty to winna go pogonić. Jest takie przysłowie "jakby suka nie dawała to pies nie wziałby". Jestem kobietą i wiem, że mam możliwość decydowania o tym, czy mogę być z facetem czy nie. Nie rozumiem jak dupa moze rządzić glową. jak kobieta może świadomie krzywdzić inną kobietę idac z zonatym do łózka. To nie tłumaczenie, że kocha, po to mamy rozum abyśmy postępowali też świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×