Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zgupiałam...

Moj EX-ja-i nasza bardzo dobra koleżanka!- jak sie zachowac?!

Polecane posty

Gość zgupiałam...

hmm... nie bardzo wiem co robic... zerwalismy z facetem po 3 letni zwiaku, decyzja byla wspolna ale to ja podjelam ostateczna decyzje... wiem ze nie moglam postaic inaczej i ja i on zaczelismy sie meczyc w zawiazku... :( mam teraz kogos... jstem szczesliwa.. on tez kogos ma... i jestem z tego poowdu bardzo zadowolna, bo to naprawde super facet i zasluguje na sczezscie tak samo jak i ja!:) ale... jego dzw. jest nasza wspolna bradzo dobra zanjoma... ktora ja znam od urodzenia... a on od dobrych paru lat (żeby nie przesadzić... z 8 napweno) i to w smiue przez nia sie poznalismy... :) ja wiem ze oni beda razem szczesliwi... ale jak ja mam sie zachowac wzgledem nich?! jka gdynby nigdy nic? oni w sumie nawet troche ukrywaja ten zwiazek przedemna... bez sensu wiem.. bo zycze im jak najlepiej... nie uniknione jest ze bedziemy sie spoytkac, bo przeciez i mieszkamy zarz obok siebie i mamay tych samych znajmoych.. a najgorsze jest to, ze wiem ze moj byly nadal mnie kocha... a do tej dzw probuje sie przekonac... co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamtylko
"a najgorsze jest to, ze wiem ze moj byly nadal mnie kocha" A skąd wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgupiałam...
bo mi to poprostu powiedzial... :/ kurde, zal mi tej kolezanki... ale chce zeby sobie ulozyli zycie... nawte wiem ze maja bardzo daleko idace plany... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgupiałam...
moj byly puszcza mi sygalki... czasem zadzwoni co u mnie.. jak mi sie ukalada... ale tak po przyjacielsku... czasem poprostu nie odbieram... zost opisy na gg ze jestem szczesliwa...zeby i ta koleznaka i moj byly nie mieli watpiwosci ze cos bylo cos sie skonczylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamtylko
więc według mnie powinnaś: 1) powiedzieć mu że cieszysz się że kogoś ma i że to jest ta dziewczyna, żeby nie miał ani on ani ona żadnych wyrzutów, 2) usunąć się na ile możliwe z jego (ich) życia, żeby dać mu szansę zapomnienia. A jak się gdzieś spotkacie, to zachowywać się jakby nigdy nic. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgupiałam...
kurde ja wiem ze mozna zostac przyjaciolmi po takim zwaizku ale nie tak odrazu(nie jestemsy razem ok 6msc) ... bo to sie moze zle skonczyc i dla mojego zwiazku i dla jego... zreszta moj obecny facet czasem tez sie wkurza jak widzi ze on do mnie puscza syg... dlatego nawet nie mam tel przy sobie gdy jestem z moim obecnym..bo zdaje sobie spr z tego jak to mzoe bolec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgupiałam...
do 'tylkopytanko' uwierz mi zmykam... staram sie nie wchodzic im w parade! ale czasem to jest poprostu nie mozliwe... :/ a ze jestem szezsliwa ze jest wl z nia! juz wie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle ze nie powinnas
sie nakrecac mysla ze on jeszcze Cie kocha jesli to Ty podjelas ost. decyzje o rozstaniu jemu pewnie jest trudniej sie z tym pogoddzic niz z Tobie, ale to jeszcze nie znaczy ze usycha po nocach i placze do Ciebie daj jemu i nowej dziewczynie czas, pewnie wszystko sie dobrze miedzy nimi uloży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zglupialam..
ale o to chodzi ze ja im zycze jak najlepiej! i wclae sie nie nakrecam! poprostu mi to powiedzial... a jesli myslicie ze mnie nie bolalao po rozstawniu to sie baaaaaaaaaaardzo mylicie... :/ ja do tej pory nie pow, mojemu chl ze go' kocham'... jest ti strasznie bliski i jeszcze bardziej mi na nim zalezy ale nie pow... i o miom ex nie moglam zapomniec przez dobrych 5 msc... mimo ze bylam z obecnym facetem... i to on sobie kogos wczesniej znalazl... wiec widzicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jestes troche zazdrosna o ta kolezanke. taki pies ogrodnika :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle ze nie powinnas
to jak szybko zaczęłaś być z tym nowym facetem? i po ...? skoro ciągle myślałaś o ex? może chcesz powiedzieć, ze sama jeszcze go kochasz? ludzie różne rzeczy mówią... jeśli jesteś na 100% pewna że nie chcesz już nigdy z nim być odsuń się jak najdalej tak żeby związek tej waszej - nieczemu nie winnej - nowej koleżanki i Twojego ex mógł się spokojnie rozwijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle ze nie powinnas
nie nowejj tylko starej koleżanki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zglupialam
heh.. pewnie,ze jestem zazdrosna! ...ale raczej moge pwoiedziec ze bylam... :) szlag mnie trafial ze sa razem... :) ale zrozumialam co mam i za nic nie chce tego stracic... i nie chce zeby prze zemnie moj byly i moja koleznaka nie ulozyli sobie zycia... oni do siebie zajebiscie apsuja (no przynajmniej barzdiej niz my do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, ja moją koleżankę wręcz wyswatałam z moim eks, ale to było po paru latach od rozstania, kiedy mi już naprawdę nie zależało na nim. Utrzymujemy normalne kontakty towarzyskie, bardzo sie lubimy i tyle, nawet czasami nabijamy się z przeszłości. Ale chyba mamy sporo wiecej lat niż Wy...takie odnoszę wrażenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×