Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emma.K.

Pies sika na łóżko ...

Polecane posty

Gość emma.K.

hej. Może ktoś z was ma psa i orientuje się co takim kieruje :) Ekstra poslanie, czysto i nagle dziś widze pies na nie nalał. Nigdy tego nie robił. Tydzień temu wlazł kiedy spałam na łózko (nie zauważyłam) i nalał mi na pościel / materac. Wcześniej kiedy był maly i brany NIGDY. Czemu tak ? Na zlość ? Za co ? Zaznacza teren nagle po czasie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ma chory pęcherz? Byłaś z tym u weterynarza? A może po prostu pił na noc i z nim nie wyszłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sklepie są specjalne
preparaty ,które odstraszają i zniachecają psa do takich wyczynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zh
duza szansa ze jest chory. Bez weterynarza sie nie obejdzie (---->zapalenie pecherza, choroba nerek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
o.k choroba itd, ale zawsze jak nie wytrzymywał szedł w jedno miejsce do kuchni. Raz zdarzyło mu się na łózko a raz na to posłanie teraz. Czemu nie poszedł jak zwykle do kuchni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierzaki nie robią na złość
poszukaj gdzie indziej przyczyny, może coś mu dolega, weź go do weta i zrób podstawowe badania, może radykalnie się coś zmieniło sie w waszym domu, w waszym zachowaniu wobec niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
Ps. jego siostra jak była szczeniakiem notorycznie lała na posłanie (On nigdy) i spali przez nią w takim syfie. Jak wzięłam ją na swoje łózko od razu nalała po sekundzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zh
tu nikt nie jest jasnowidzem - idz do weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koty w ten sposób znaczą ale psy raczej nie. Natomiast wiem po swoich kolejnych i obecnie dwóch psach że sikają na łóżko wtedy kiedy naprawdę nie mogą wytrzymać a wydaje im się że... tam plama szybciej zniknie niż z podłogi. Po prostu łóżko wchłania siki jak ziemia i dla psa jest to najbardziej naturalne miejsce do nalania z wszystkich możliwych w domu. Poza tym może łóżko kojarzy mu się z azylem więc dodatkowo ma nadzieję że nie oberwie. Zbadaj czy jest zdrowy bo może przeziębił pęcherz a jeśli wszystko w porządku do odetnij mu dostęp do łóżka i na nowo ucz czystości (pilnowanie żeby wyprowadzać częściej na dwór, chwalenie za sikanie na dworzu, karcenie za sikanie w domu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwierzaki nie robią na złość, to chyba nie znasz mojej suni:P Do autorki, jeśli ma chory pęcherz, to już raczej nie od niego zależy, czy zdąży dolecieć do kuchni, czy nie. Może wszedł na łóżko, bo chciał poprosić o wyjście na dwór...i nie zdążył po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ps. jego siostra jak była szczeniakiem notorycznie lała na posłanie (On nigdy) i spali przez nią w takim syfie. Jak wzięłam ją na swoje łózko od razu nalała po sekundzie." Ja w miocie ośmiu szczeniąt miałam jednego pieska który celowo sikał na materac żeby mieć go wyłącznie dla siebie. Ale inne pieski tego nie przejęły i teraz jego siostrze się zdarza siknąć na łóżko ale to ze strachu przed wykryciem i karą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
katrinne.. no z tym łóżkiem to się zgadzam. Mógł nie zdążyć. Ale dziś teraz na posłanie ? Miał dwa kroki do swojego miejsca w kuchnii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli sytuacja sie bedzie
powtarzac, to albo chory pecherz albo zlosliwosc lub tez stres!!! tak tak stres zwiazany ze zmianami lub nowa osoba w domu...a wtedy zwierzak wybiera na sikanie miejsce, ktore kojarzy mu sie z komfortem i przytulnoscia...czyli lozko i milusia posciel!!! dobrze jest rozpylic bialy ocet na lozko, bedzie smierdzial mocniej na poczatku ale pozniej ty nie bedziesz nic czuc a pies tak i nie bedzie mial ochoty zostawiac prezentow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Może wszedł na łóżko, bo chciał poprosić o wyjście na dwór...i nie zdążył po prostu?" Też bardzo możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
trtrtr.. rzeczywiście ona zawsze czuła się gorsza i walczyła o miłość głupimi sposobami, które tylko jeszcze bardziej wnerwiały i zniechęcały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym powiedziala ze to
znaczy to, ze zlosliwa jest, nie ze sika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre pytanie :D tez chcialbym wiedziec. 2 razy sie zdarzylo ze moj pies ktory juz od dlugiego czasu nie sika w domu nalał do łóżka, ale tylko po zmianie poscieli na nowa... a co tu chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale dziś teraz na posłanie ?" No to jest absolutnie zrozumiałe. Nalał na swoje miejsce które nalezy do niego żebyś się nie wkurzała. Widocznie sprzątając po nim dajesz mu odczuć że bardzo ci się to nie podoba. Piesek więc chciałby żeby plama zniknęła lub najmniej przeszkadzała innym ;). W jakim ten psiak jest wieku skoro ma swoje miejsce do sikania w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie bo ja wiem czy to takie głupie...: mam znajonych którzy swoje yorki uczą załatwiania się w kuwecie, jak kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
trtrtr ... ja nigdy nie karałam za sikanie czy inne takie. Nawet nie podnosiłam głosu. Nie sądze, żeby mógł wyczuć złość kiedykolwiek. Ma 6 miesięcy i czasem jeszcze nie wytrzyma do spaceru dlatego jak coś to idzie do kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emma, poobserwuj go- czy dużo pije, czy na dworze się załatwia normalnie, czy nie kręci się jakoś dziwnie po domu itp. Jeśli wszystko będzie ok. i sytuacja się nie powtórzy, to były to po prostu wypadki. Jeśli jednak coś będzie nie tak- doradzam weterynarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo... psy potrafią walczyć o miłość ;D a że po swojemu... to jak z dziećmi zresztą, też są nieznośne gdy im źle czy bardzo im zależy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt pomysłów nie ma? dodam ze psu nie chcialo sie siku na pewno-byl niedawno na spacerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
Katrinne.. wszystko jest normalnie. Czeka na spacer, załatwia się. Zastanowiło mnie tylko czemu na posłanie zamiast w kuchnii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, psiak jest jeszcze młody. Może uznał, że posłanie jest przyjemniejsze niż kuchenna podłoga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
zobaczymy jak miło będzie mu się tam spało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"trtrtr ... ja nigdy nie karałam za sikanie czy inne takie. Nawet nie podnosiłam głosu. Nie sądze, żeby mógł wyczuć złość kiedykolwiek." Psy mają w domu do roboty najważniejszą rzecz, jakiej się z zapałem oddają: jest to obserwowanie zachowań właściciela. Poza tym instynkt umożliwia im lepszą orientację w naszych nastrojach niż im się zdaje. Jeśli masz zły dzień, jesteś zdenerwowana, to jesteś też spięta, masz inne ruchy, ciut mniej skoordynowane, trochę bardziej sztywne i zamaszyste. Gdy jesteś zestresowana, wydzielasz też inny zapach, który pachnie psu jak agresja. Dla psa jest to oczywiste i po prostu boi się twojej złości bo ty jesteś jego przywódcą stada. W naturze zdenerwowany przywódca to już skrajność (pies przywódca jest pewny siebie) i oznacza sytuację krytyczną, bezpośrednie zagrożenie. Nie potrzebujesz więc podnosić głosu czy ręki na psa żeby on wolał schować siebie i swój problem (siki) na swoje posłanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(sorry, literówki: w zdaniu "Poza tym instynkt umożliwia im lepszą orientację w naszych nastrojach niż im się zdaje" miało być "niż nam się zdaje")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma.K.
Masz racje. Mógł wyczuć wczoraj jak sprzątałam kupy zlość.. choć nie okazywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×