Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***caroline***

Czyżby jednak ciąża...?

Polecane posty

no jak zaczniesz drugi trymestr będzie lepiej, co prawda dojdą inne dolegliwości, ale już nie tak nieprzyjemne:) Ja też nie mogłam patrzeć na kawę i ...surowe mięso...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh:) ja teraz jestem jak w bajce wszystko jest tak pięknie:) Tylko wszystkie tutaj zwracacie mi uwagę na pracę... sama wiem, że trochę za długo pracuje... Musze kogoś znaleźdz - kogoś kto mógłby mnie czasem zastąpic. Rozmawiałam dziś nawet z przyjaciółką też tancerką i powiedziała, ze nie ma problemu... moze coś z tego będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra Karolina, to ja się dzisiaj wyjątkowo pierwsza pożegnam, bo oczy mi sie już same zamykają...mam nadzieję, że uda mi sie dzisiaj trochę pospać...wszystko w rękach Dominiki...miłego weekendu pa pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze by było, gdyby ktoś mógł Cię odciążyć:) A ciąża to naprawdę piękny czas, tylko tak szybko przemija...zresztą jak na świecie jest maluszek to czas płynie jeszcze szybciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cihcutko tutaj o tej porze, wszyscy już śpią :) miłych snów wszystkim życzę.. Baderka mam nadzieje, że mała da Ci pospać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) a ja dzisiaj jak młody bóg-wyspana i wypoczęta:) Dominika pospała za jednym machem 8 godzin i potem jeszcze dwie po krótkiej przerwie:) Chyba te wczorajsze smarowania pomogły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesi
Caroline - mam nadzieję,że mąż zmądrzeje :)) Niech o dzidziusiu pomyśli lepiej ! Baderko - Twoja Domika to już chyba duża ,że aż tyle przesypia na raz :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wkładce zauważyłam przed chwilą ... brązową albo różową plamę :(((((((((((((( razem z wydzieliną ........... tak bardzo się boje :(((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w szpitalu :( krwawie dość mocno :( zrobili mi usg NIC tam nie widać :( zadnego pecherzyka :(:(:( ... Lekarz mowil, ze to moze dlatego ze za wczesnie bo to poczatek 5tyg jego zdaniem i przepisal duphaston ... Dostalam tez zastrzyk w posladek ehhhh za tydzień mam sie zglosic i zobaczyc czy jest pecherzyk, ale stracilam już nadzieje :( :(:( czuje sie strasznie !!! Nic nie zrobilam źle :( nic !! ... nie dzwigałam, nie bralam gorących kapieli, bo o to tez pytal lekarz :( wiec dlaczego ??? DLACZEGOOOOOOOOOO ?? jest mi źle jestem zła smutna i wszystko na raz !! Przykro mi strasznie :(:(:( cały czas płaczę :( Jak tak bardzo chcialam tego dzidziusia :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesi
Kochana, nie trać nadziei ! Uspokój się i odpoczywaj. Mam nadzieje ,że jednak USG coś wykaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga nic nie jest jeszcze przesądzone! teraz się uspokój i odpocznij, bo nerwy Ci nie pomagają. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę mnie nie było a tu takie smutne wieści:( Kinga, przykro mi, że to Cię spotyka, ale nic nie jest jeszcze przesądzone, więc nie trać nadziei:) Widziałam, że pisały do Ciebie dziewczyny, które spotkało to samo, a mimo wszystko udało im sie donosić ciążę i to nie są pojedyncze przypadki...więc bądź dobrej myśli i odpoczywaj...I w żadnym razie nie miej do siebie pretensji, Ty nie jesteś niczemu winna, nawet tak nie myśl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam z małą na dłuuuugaśnym spacerku, bo pogoda u mnie piękna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, że chociaż jeden dzień możesz sobie naprawdę odpocząć:) Twój ciągle jeszcze w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no...ja tam generalnie jestem przyjazna ludziom, ale...życzę Twojemu mężowi, żeby go czasem swędziało pod tym gipsem-może wtedy lepiej zapamięta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe;) A ja dzisiaj jestem wykończona.... miałam całe szczęście tylko 4 lekcje... ale i tak jestem wykończona... rano tak mi się nie chciało wstac..heh Leń się ze mnie robi a to źle...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie leń Karolina, tylko Twój organizm zużywa teraz energie na coś innego i sam sie domaga, żeby trochę zwolnić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety muszę miec dużo energii na pracę... przynajmniej narazie;) muszę leciec ale wpadnę tutaj wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×