Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

po prostu Julka

co sadzicie o tym wozku?Prosze o pomoc,jestem niedoswiadczona

Polecane posty

cyniczka mam kojec baby dream mala robi w nim takie akrobacje ze bys nawet nie pomyslala ze tak mozna... nie ma szans zeby sie wywrocil. Jest dosyc ciezki bardzo stabilny. Poprostu nie ma takiej mozliwosci. Nawet dorosly czlowiek nie ejst w stanie do przecylic opierajac sie na jednym boku a co dopiero dziecko. i jak dla mnie jest rewelacyjny. malą wierci sie w nocy strasznie zawsze wyobijana byla o szczebelki a teraz jest jej wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja tez myslalam, ze takie turystyczne lozeczko jet lepsze niz drewniane, ale jak poszlam do slepu i delikatnie dotknelam to lozeczko to zaczelo sie gibac na boki.... no i wlasnie...noworodek polezy a starszy dzieciak kark sobie skreci a moze bylo zle skrecone lub wszystkie babki tak jak ja musza pomacac nim kupia i sie poluzowalo ;) ale co racja to racja...ciezko robic zakupy pierwszy raz dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani --> ale masz taki prostokątny mały czy taki większy kwadratowy? Pamiętam że oglądałam jakiś kwadratowy kojec i był faktycznie stabilny i fajny, tylko łóżeczka jakieś takie, że jak się oparłam to się chciały wywrócić. Julka --> dali czadu z tym designem! Ciekawe czy to w ogóle jest funkcjonalne czy tylko ma dziwnie wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od 2 lat
Witaj:) Jestem mama prawie 2 letniego chlopca. Przed porodem sama mialam wielki dylemat jaki wózek kupić. Nie mozna sie sugerować samym obrazkiem, wózek trzeba dotknąć, pojeździć po sklepie (lub parkingu) i tylko wtedy można dokonać wyboru. Waga 12 kg to lekka waga. Nie ma co porównywać parasolek, które ważą nawet 4 kg !! Wózek dla noworodka ma być stabilny i trwały a parasolkę mozna dokupić dla nieco starszego dziecka na lato. Ja po dlugich poszukiwaniach zdecydowalam się na X-landera XA. http://www.x-lander.com/xlander/pl/modele/xa/ Gondola taka jak w Quennie (identyczna bo pasuje do obu wózków ;) a spacerówka duża tzn. szeroka, z obniżanym oparciem, odpinana rączka i przede wszystkim niska dzięki czemu moje dziecko w tej chwili samo może z niej wyść po zdjęciu barierki a nie musze go wyjmować bo siedzenie jest zbyt wysoko i nie mógł by sam bezpiecznie wyjść (tak maja wózki Bebecar :( Mieszkam na 4 pietrze i wózek rano wychodząc do pracy znosił mi mąż i wieczorem wnosił go spowrotem do domu. Gondole z dzieckiem bez problemów znosiłam i wnosiłam sama. Mój synek jest wysokim jak na swój wiek chłopcem i bez problemów mieści się w spacerówce X-landera. Jeśli ktoś chce kupić jeden wózek i używać go dłużej niż rok czy półtora to polecam własnie ten wozek lub inny firmy X-lander. Na koniec dodam że zestaw gondola + spacerówka + fotelik kosztuje ok. 1600 - 1700 zł. Oczywiście w komplecie sa także moskitiera, folia przeciwdeszczowa i pokrowiec na nogi (pisze to bo sa tez firmy gdzie za to wszystko trzeba płacić dodatkowo :O A dla zwolenników 3-kołowców : http://www.x-lander.com/xlander/pl/modele/xt/ Pozdrawiam i życze udanego wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnośnie łóżeczka - kiedyś myślałam że jak kupie takie pożądne drewniane z szufladą to będzie ok. i co? i nie dość że farba złaziła (kolor teak) to jeszcze ochraniacze nie pomagały i Jaś budził się w nocy z płaczem, rano nie dość że był poobijany to jeszcze marudny i niewyspany :( i tak kupiliśmy baby desing (tylko że bez regulowanej wysokości) i problem jak ręką odjął - Jaś nadal \"lata we śnie\" ale śpi :) a u moich rodzicówma drugie łóżeczko, też turystyczne i ale Coneco i ono jest stabilniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama od 2 lat
My kupiliśmy łóżeczko drewniane, Klupś model Radek VII z szufladą. Ze wzgledu na to że często wyjeżdżamy to kupilismy tez łóżeczko turystyczne z 2 poziomami wysokosci. Oba sprawdzały się bardzo dobrze. Drewniane słóżyło nam jednak tylko przez niespełna 20 miesiecy, miało bowiem jak dla nas jeden poważny minus, synek wyszedł z niego mając 20 miesięcy ale ... górą !!! :O Na całe szczęście nic sobie nie zrobił ale na tym skończyło się spanie w łóżeczku drewnianym. Tak jak wspominałam mój synek jest dość wysoki i niestety w tym modelu łózeczka drewnianego barierka jak dla niego jest zbyt nisko. Od tamtej pory spał w łózeczku turystycznym a od kilku dni w swoim nowym dużym łózku z IKEA :) i teraz to się dopiero rozkłada w poprzek i nareszcie wysypia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) autorko droga ja tez jestem fanka quinny i wiesz co? mam kilka uwag, ktore chcialabym Ci przekazac mam Quinny Speedy sx i oto moje odczucia: - jest ciezki - gondola mala starczyla do 5 mca, a dziecko mam sredniej wielkosci - ciezko sie prowadzi ( w porownaniu do innego, o ktorym zaraz napisze) - tapicerka w gondoli szybko sie mechaci i jest nieprzyjemna w dotyku - taka "plastikowa" - budka sklada sie bardzo ciezko i glosno - torba na akcesoria bardzo niefunkcjonalna i niewygodna - spacerowka za szeroka, nie ma palaka, nie rozklada sie do pozycji lezace, a jesli gondola starczy tylko do 5-6 mca to dobrze by bylo, zeby spacerowka byla rozkladana na plasko - spacerowka sie nie da zainstalowac przodem do mamy - spacerowka jest bardzo trudno zdejmowala, bo jest mocowana do steleza na paskac - fatalna budka w spacerowce - duuuzo za plytka, nie spelnia funkcji - koszmarkie szerokie siedzisko w spacerowce, dziecko lata n boki, co przy braku palaka jest nie do przyjecia ALE: - wielka wygoda z wpinanym fotelikiem maxi cosi - fajny kolor (akurat mialam oceanic reflection) - dobrze amortyzowany - dobra folia przeciwdeszczowa - fajny spiwor, lekki, cieply natomiast, jesli chcesz quinny rozwaz Freestyle,a: - znacznie lepiej sie manewruje - jest o niebo stabilniejszy, bo szerzej ma roztawione kola - jest ciezki, ale doskonale sie prowadzi - mozna do niego dopasowac kazda prawie gondolke quinny - nawet nie jest to tak bardzo konieczne, bo spacerowka rozklada sie do poziomu "0" - ma znacznie lepsze amortyzatory od speedy - wieksze od speedy kola - tez sie do niego wpina fotelik maxi cosi - sprawdza sie i w lesie i na plazy na piasku - wygodny demontaz - spacerowka sie wypina jednym ruchem, stelaz soe sklada na plasko (ale fakt, jest dosc spory, mniej wiecej taki jak w speedy) - ma doskonala budke - zaslania skutecznie przed wiatrem i sloncem - nie jest tak szeroki jak speedy i dziecko w nim nie lata "jaz zyd po pustym sklepie" - ma pałąk na †woi miejscu zwrocilabym szczegolna uwage na cechy spacerowki, poniewaz to w niej dziecko jezdzi najdluzej, gondola szybko sie dewaluuje a co do paraolki, to kupujesz ja jak dziecko ma rok - chyba ze kupisz z regulowanym oparciem, wtedy spokonie mozna wczesniej,natomiast nie wyobrazam sobie posiadania tylko parasolki dla tak malego dziecka Pozdrawiam, zycze udanego wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, o tym freestyle'u pisze porownawczo, poniewaz posiadam oba te wozki i gdybym sie od razu na niego zdecydowala, to bym nawet nie spojrzala w strone speedy, to juz niestety przestarzaly model, ale to tylko moje zdanie, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, na plasko, ma kilka pozycji, w tym wlasnie zupelnie plaska niestety kolory sa srednie (czarny, piaskowy, granatowy, czerwony) - nie taki wybor jak w innych modelach tej marki, ale w tym wypadku uwazam, ze mozna wybrac jakis \"bezpieczny\"kolor, bo sam wozek to wynagradza http://calineczka.pl/sklep/index.php?cPath=63_399_229 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam buzza
na razie uzywamy gondoli i jestem bardzo zadowolona. zwrotny, dobrze sie prowadzi, nie ma problemu z wjechaniem do autobusu (oczywisce mowie o niskopodlogowych), manewrowaniem miedzy polkami w sklepie itp. jedyna wada jak dla mnie - jak kierowca autobusu szaleje to trzeba uwazac, bo troche wozek 'ciagnie' do tylu na zakretach. ale poza tym ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? naczytałam sie znowu różnych opinii o konkretnych modelach itd. i już w ogóle mam mętlik :( Zaczynam się zastanawiać nad totalną zmianą opcji, ze względu na to że pierwsze miesiące dziecka przypadają na lato, a ma być upalnie. Może lepiej kupić tzw. głęboko-spacerowy, czyli latem wózek byłby rozłożony na płasko - wychodzi z tego tzw. \"miękka\" gondola - jest bardziej przewiewna i mniej osłania przed zimnem. W sumie gdzieś w październiku i tak będę musiała przesadzić dziecko do spacerówki, może nawet wcześniej, więc może ta sztywna gondola nie jest mi potrzebna? Co myślicie? Podaję pierwszy lepszy przykład: http://www.allegro.pl/item298136449_wielofunkcyjny_esprit_dla_noworodka_hauck.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obolalamku
za maly,za ciasny,no chyba ze masz krasnala,ja zrobilam blad kupojac ten szajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej smialam sie z tego wozka co go pokazalam wyzej, ale jak pojezdzilam nim po sklepie i pogadalam z kobieta ktora go ma to jest on teraz wozkiem ktory stawiam na pierwszym miejscu. tylko inny kolor niz zolty :) http://www.mothercare.com/gp/product/B000X1IRYM/sr=1-4/qid=1201549992/ref=sr_1_4?ie=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=71106031&mcb=core do tego jest fotelik samochodowy ktory mozna zamontowac dla noworodka. spacerowke bede uzywala najdluzej wiec musi byc dobra. wazy 7.7kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj aprzyjaciolka ma boogaboo, tylko inny model, taki z kolkami z przodu malymi, a z tylu wiekszymi, jest super, tylko na razie uzywa samej gondoli, nie wiem czy spacerowka jest wystarczajaco stabilna i wytrzymala, bo jej jeszcze nie testowala, wyglada smiesznie, ale jest podobno fajny aha, te kola - sa dwa komplety - pompowane i piankowe, jesli boogaboo, to koniecznie zainteresuj sie tym drugim modelem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ja wezme model gdzie jest + gondola spacerowka wyglada jak na zdjeciu, prowadzilam ja i super sie nia jezdzi, zwrotna, bez probleu skreca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, moim zdaniem pierwszy ¨gleboki¨ wozek powinien byc na paskach a nie taki sztywny jak te. Dla mojego synka mialam wlasnie gleboki na paskach, pozniej kupilismy duza spacerowka na duzych kolach, jak troche podrosl to wymienilismy na spacerowka na malych kolach, zeby mogl spokojnie wychodzic, a na sam koniec mielismy taka mala parasolke, ktora szyko sie skladala. Nie moge patrzyc na malenstwa ktore sa w takich sztywnych wozkach, mam wrazenie ze odczuwaja kazda najmniejsza dziure i kamyczek na drodze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba emmaljunga ma takie wozki, podobno to mercedesy w kategorii wozków tradycyjnych, nie wiem, nie mialam http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_page=index&cPath=65&sort=20a&page=3 i inglesina http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_page=index&cPath=65&sort=20a&page=6 aha, sarjkastyczna cyniczko, teakie wozki, jakich szukasz - spacerowko-głeboki ma Teutonia, mam znajoma, ktora uwaza, ze rewelacja, bo jakość świtna, no moze uroda średnia, ale...;) http://www.bobowozki.pl/index.php?cPath=1_15 a także szwajcarskie Herkulesy: http://esklep.babyfant.pl/index.php?main_page=index&cPath=65&sort=20a&page=5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beznadziejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam Mikado Ox-ford, na paskach, 4-kołowy, eksploatujemy z Lusią wersję głęboką od ok. 2 miesięcy i jesteśmy na razie bardzo zadowolone. Nie ważne, czy na naszej drodze jest błoto po kostki, czy brniemy po łące, przejeżdżamy po gałęziach połamanego drzewa czy po dróżce wysypanej ceglanym gruzem. Pcha się super, a dziecko nawet przy największych wertepach ledwo podryguje - koła pompowane+paski to świetna amortyzacja. Teoretycznie jest b. lekki, wersja głęboka waży 13,7 kg, o wiele mniej niż Quinny Speedi (16,7kg), Mutsy Urbanrider (16,25kg), do Bebecarów czy Inglesin nawet nie przyrównując. Spojrzyj zresztą tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3586882 W sklepie podnosiłam go bez kłopotu, w bloku wnosić musi mąż. Klatki są wąskie, nie można chwycić wózka tak, by było wygodnie, trzeba chwycić tak, jak się da. Mój mąż jest b. wysportowany, biega, chodzi na siłownię, nurkuje, robi dziesiątki pompek na 1 ręce (nie że się chwalę :P), a przy wnoszeniu tego wózka, niby nieciężkiego, na 2. piętro wąską klatką schodową potrafi mieć oddech przyspieszony. Wąskie klatki schodowe są tragiczne. Producent nie podaje nigdzie wagi wersji głębokiej Buzza, pewnie nie ma się czym chwalić. Gondola quinny dreami jest okrutnie ciężka, waży z tego co pamiętam 6-7 kg. Szacuję więć, że wersja głęboka waży min. 14kg, czyli więcej od mojego gruchota. Mój Mikado ma 1 wadę: mam wrażenie, że starsze dziecko, takie 2-letnie, będzie w stanie tak rozbujać wózek, że się wywróci. Przez paski, które teraz tak ładnie nas amortyzują ;) Ale do tej pory zapewne zaopatrzę się w lekką spacerówkę (może przy okazji zrobię też zestawienie wagi spacerówek :) ). Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×