czy u was też tak wieje???? - Poznań

niech już pzrestanie:( ktoś wie kiedy to się skonczy?

u mnie drugi dzień juz tak wieje :(

ja wczoraj na szczęście jakoś to przegapiłam ale dzisiaj widzę co się dzieję i jestem przerażona:( a ty też z poznania?

uu mnie tez wieje :) zzz koszalina jestem

ja z Lublina:( tu też wieje, zaraz mi drzewa powyrywa:o

U mnie wieje strasznie ...a mam drzewo przy samym oknie boję się ze mi trzasnie ;/;/;/

Okolice Trojmiasta-i pizdzi jak diabli :O masakra.Nie siedze u siebie w pokoju bo sie boje :O

na sczezsvie czytam ze jutro rano powinien osłabnąc...ale co jesli do tego czasu zawali mi się na łeb jakiś słup :(

Poznań

ja dzis nie wychodze z domu:o kiedys wyszłam w taką pogodę i do rowy mnie wiatr ciągle spychał

W mojej wiosce kiedys byla traba powietrzna-tornado.....Myslalam,ze to trzesienie ziemii... Zbieglam na dol do rodzicow...Bylo juz po wszystkim.To byl moment-minuta,mize dwie...dachy powyrywane...ruiny domow.. Od tej pory strasznie panikuje jak jest silna ulewa i wiatr.Dzisiaj bralam tabletki uspokajajace :O

we Wrocławiu też wieje :(

mnie kiedyś takie wichury bawiły :o jakaś nienormalna byłam:o patrzyłam przez otwarte drzwi jak wali się wielkie stare drzewo i cieszyłam się jak głupia:o a teraz sram w portki:(

U nas, w Trójmieście, prawie huragan

nienawidze jak wieje wiatr:(

u mnie strasznie piżdzi jak w kieleckiem

a no wieje termometr zza okna mi wywialo:( Ale spoko przestanie

w Łodzi też starsznie wieje

((.)) ((.)) niby czego się boicie???? ja rozumiem że będąc na dworzu spadających elementów konstrukcji budynków czy konarów... ale w domu???

Warszawa, wieeeeje :D niedługo mi chyba kable pourywa i bedzie pupa z nocy na kafe :P :D

rok temu też były takie wichury pamiętam dokładnie bo byłam wtedy sama, mąż wyjechał a teściowa była tak miła że zadzwoniła czy u mnie wszystko w porządku

Tak, w Pozku wieje strasznie i cały czas się wzmaga.Jutro ma być lepiej:)

Przestanie przestanie to wiem. A czy ja przeżyję do tego czasu? tego nie wiem:( Ps. u mnie też wieje - Gorzów

momentami tez wieje strasznie ludziom na balkonach az garnki sie przesuwaja a w jakims samochodzie ciagle sie zalacza alarm

No ja sie boje traby....Gdybys przezyla to co ja to nawet bys nie zadala takiego pytania... Uwierz mi.Nie masz pojecia co to za uczucie...myslisz,ze w kazdej chwili wszystko Ci sie zawali na glowe.Nikomu tego nie zycze.

całe popołudnie prądu nie miałam :(

Ale już masz, nie jest źle :D Ja się nie boję, ale gorzej, jak kawałki mojego dachu zaczną latać po okolicy... zrywając oczywiście kable tpsy :P

pani xxx prosze pozdrowic Gorzow :D siedze w poznaniu, wieje jak cholera, na dodatek deszcz, ktory wrecz bije po twarzy wracalam z tesco z zakupami, maaasakra ;/ ide robic herbatke, kto chce? ;)

Czego ja się w domu boję? 200-letnich lip i jesionów pochylonych nad domem..... to mało? Właśnie prąd diabli wzięli wiec pisze na ostatnich tchnieniach baterii w laptopie. Oby do rana....