Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anetteeee

mam udawac ze wszystko jest ok?

Polecane posty

Gość anetteeee

wydaje mi sie z emoj facet nie ejst w stosunku do mnie szczery i na pewno jest malo odpowiedzialny.. gdy tylko mu powiem ze cos jest nie tak, ze mi sie cos nie podoba w jego zachowaniu gdy np daje slowo i je pozniej lamie on uwaza ze przesadzam i szukam problemow, czyli mam milczec i nie mowic o tym co mi lezy na sercu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten typ
on tak będzie całe życie i co raz bardziej hamsko będzie się odzywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
nie jestesmy w jakims chorym zwiazku gdzie jeden drugiemu zabrania wychodzic osobno na imprezy, spotkania ze znajomymi, ale jakis czas temu poprosilam go zeby odzywal sie z imprezy napisal co slychac itp, wystrczylby jeden es bo sie martwie np ze jak wyjdzie z baletow dostanie po mordzie , takie czasy przeciez. obiecal ze bedzie sie odzywal i ostatnio zrobil to poraz kolejny, tak po prostu zapomnial, dobrze sie bawil a ja siedzialam przy tel jak jakas glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
on nie lubi sie klocic po prostu i wg niego poki nie chodzi o bardzo powazna sprawe nie ma o czym gadac i psuc sobie nastroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
przeprosil po raz kolejny ale co z tego jak wiem ze dla niego nie ma problemu i przeprosil tlyko zeby miec swiety spokoj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
wychodze na jakas panikare ktora robi wiele szumu o nic a ja sie po prostu martwie , nie chce kontrolowac, chce zeby pamietal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, następnym razem to Ty mu napisz sms z zapytaniem czy wszystko ok. Faceci zapominają o tak prozaicznych rzeczach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci od razu - nie będzie pamiętał :) i doskonale Cię rozumiem, bo ja też się zawsze denerwuję, jak mój ukochany np. jedzie gdzieś dalej. I nauczyłam się już nie czekać na znak życia, tylko sama do niego dzwonię i się pytam czy żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
wlasnie napisalam i brak odzewu. wiem ze to nie ejst wielki problem ale sie obawiam ze skoro w tak malej rzeczy on zapomina to co dopiero bedzie z tymi wiekszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
nie chce dzwonic jego znajomi pomysla ze ejstem psychiczna nie checwyjsc na zaborcza nie musi dzownic gadac bow wie ile ale po prostu napisac co robi i ze teskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w ogole nie rozumiem
dlaczego nie wychodzicie razem skoro jesteście razem, szczególnie na balety?? no po jaka cholerę facet wychodzi sam??? kurwa wytłumaczcie mi bo to jest dla mnie niepojęte? rozumiem spotkanie z samymi kumplami przy piwie, czy dziewczyny z koleżankami ale dyskoteki, tance???? nie i jeszcze raz nie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
dziewczyny i wlasnie chodzi mi glownie o to czy wy myslicie ze czepiam sie bez powodu, prosze tylko o szcczerosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
wyszedl sam bo ja wyjechalam na weekend w sumie to nie takie chamskie balety tylko raczej pub jakis , a mam mu zabronic wychodzic beze mnie? troche to dla mnie przesada.wiem ze ja bylabym w stanie nie wychodzic nigdzie bez niego ale wiem ze on nie, ma duzo znajomych i ceni sobie troche prywatnosci jak to ujal :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w ogole nie rozumiem
facet jak kocha i mu zależy nie miałby problemu zadzwonić, żadnego usprawiedliwienia dla takiego. A w jakim ty jesteś związku skoro boisz sie zadzwonić do własnego faceta? Ze sobie pomyśli ze głupia jesteś? no nie, w końcu kochacie sie prawda, to powinien sie cieszyć ze dzwonisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie robiłabym z tego powodu afery, bo wiem że mój facet jest roztargniony. Ale z drugiej strony, sam na dyskoteki nie chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
nie chodzi o to ze sie boje, tylko nie chce zeby myslala ze go kontroluje i nie ufam, sms jakos tak inaczej jest wyslac. No chodzi sam na imprezy czasem, nie to ze mnie nie zabiera, czasem mnie nie ma no i po prostu idzie wtedy sam. Myslicie ze powinnam ukrocic to troche? dodam ze jestemy ze soba niezbyt dlugo mimo ze nzmay sie juz ok roku i uwazam ze takie warunki troche nie na miejscu sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
ja te zczasem sama wychodze ale zawsze o nim pamietam . on nawet sam mnie namawia zebym wyszla. brakuje mi z jego sgtrony troche zazdrosci i czasem bym wolala zeby poiwedzial ze mam nie wychodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
tak, nie podoba mi sie, ze raz przylapalam go na waleniu sobie konia podczas przegladania portalu nasza-klasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
wydaje mi sie ze malo o mnie zabiega, potraktowal mnie jako zdobyta i jest jak jest. Mowi ze mu zalezy itd ale ja tego najnormalniej w swiecie nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
i sie spuszcza jak widzi tam twoja stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
wystarczy dobre slowo , ja nie wymagam niewiadomo czego. Najbardziej mnie boli to ze nie mozna z nim norlamnie pogadac, po prostu zawsze ma byc zajebiscie i nie ma po co sie klocic i psuc sobie humoru. Gadasz do dupy a dupa cie obsra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w ogole nie rozumiem
nie róbcie z facetów idiotów oni znają sie na telefonach, umieją wysyłać smsy i wiedza do czego to służy, jak zwykle ich usprawiedliwiacie, autorce gorąco polecam książkę NIE ZALEŻY MU NA TOBIE, do cholery dość pobłażania, dość usprawiedliwiania, znajmy swoja wartość, miejmy wymagania i bądźmy konsekwentne. Traktujecie ich jak dzieciaki którym trzeba pomoc zrozumieć, nie, im zależy to sami będą probować zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona mysz
No jak ma do ciebie pisać jak bzyka się z jakąś panienką, to by nawet było nieładnie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetteeee
wiem ze nie ma co byc poblazliwym. ja sie szanuje ale co mam zrobic w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×