PAŹDZIERNIK 2008

Witam. A ja wczoraj nabiłam sobie guza wielkości jabłka na czole. straciłam równowagę, upadające zdążyłam tylko rękami osłonić brzuch więc nie było już czym się podeprzeć. Rąbnęłam głową w twardy taboret... Na szczęscie mały się nawet nie wystraszył bo rozrabia jak do tej pory.

Ojj współczuję Ci Artigiano. Ale Ty guza przebolejesz, gorzej by było jakbyś na brzuch upadła... Już widzę ten stres :(. A u mnie czas szybko leci, dziś 20 tydzień mi się zaczął. Na USG połówkowe idę jutro. Mi oczywiście doszło kolejne zmartwienie, mianowicie uporczywy świąd kciuka lewej ręki drugiego palca lewej nogi. Nic tam nie mam, żadnych krostek, swędzi jak cholera. Więc poszukałam trochę w necie i oczywiście wyczytałam, że to może być cholestaza ciężarnych. Więc już jestem cała w nerwach, ponieważ leczenie jest szpitalne i w ogóle... Dobrze, że jutro idę do ginekolog mojej... Tak poza tym to Dzidzia kopie, raz mocno, że aż podskoczę, raz delikatnie muska. Cudowne uczucie, życzę wam, żebyście jak najszybciej zaczęły je odczuwać :). Niestety mój narzeczony nie może póki co nic wyczuć, szczególnie, że często jak przyłoży rękę to Dzidzia na złość przestaje kopać :). Pozdrawiam was i życzę jak najmniej zmartwień!

ja bede miala polowkowe robione w 20 tyggodniu (wy na to mowicie 21 tydzien, ale tutaj sie licza tygodnie skonczone). 10 czerwca, nie moge sie doczekac, jakos na razie wszystko idzie pomyslnie, wiec mam nadzieje,ze poznam tez plec dziecka, ja mysle, ze to dziewczynka ale wszyscy jak jeden maz mowia, ze na pewno chlopiec, sama juz nie wiem, zreszta, mi to obojetne :) zawsze chcialam miec chlopca, ale jak jestem w ciazy i mysle o tym o wiele wiecej to fajnie jest miec dziewczynke, one sie wiecej przytulaja, nie broja tyle i maja fajniejsze ciuszki i zabawki hehe. wczoraj byly moje urodziny, bardzo milo spedzilam czas, potem poszlismy na koncert tescia ktory spiewa w meskim chorze, 500 osob na sali a on mi zlozyl zyczenia wymawaiajac koslawie moje pelne 2 imiona i nazwisko i musialam wstac czerwona jak burak a potem jeszcze chor odspiewal mi happy birthday, nie wiedzialam gdzie mam sie schowac ale ciesze sie, ze mam takiego fajowego tescia :D aha i najwazniejsza dla mnie wiadomosc, moja mam najpierw wyslala mi zyczenia urodzinowe (wczesniej zabronila mojej siotrze skladac mi zyczen od siebie twierdzac ze sie do mnie juz w zyciu nie odezwie), a wiecozrem napisala mi sms, ze jej milosc do mnie jest bezwarunkowa i ze jestem jej pierwsza ukochana coreczka! nie sadzilam, ze sie jej tak szybko odwidzi :D skorzystalam z rady, nie odzywalam sie do niej, nie dzwonilam i nie wysylalam sms, moja siostra jej tylko jakies wiesci przekazywala, ktorych ona ponoc i tak nie chciala sluchac. nie moge uwierzyc ze jej sie tak szybko zmienilo. ciesze sie, wiec, dobry dzien byl. dostalam kartki, kwiaty i prezenty, jednak ktos tam jeszcze mnie kocha :) pogoda nawet sie polepszyla, znowu sloneczko wyszlo, jutro mam nadzieje znowu sie wybrac nad ocean :P milej niedzieli kochane! Artigiana, ciesze sie, ze ci nic nie jest!

A ja w koncu nawet nie wiem w ktorym tygodniu bede miala te usg polowkowe bo nie wiem jak liczyc.. Ostatnia miesiaczke mialam 07.01, termin niby na 13.10 ale tutaj wyliczyli mi na 20.10 (tydzien dluzej licza) a usg bede miala 14.06. falsa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, zycze ci zeby wszystko co chesz ci sie spelnilo. Super ze matka sie wkoncu odezwala. A odpowiedzialas na at wiadomosc? Ja dzisiaj czuje sie beznadziejnie, ale nie fizycznie tylko moralnie, od rana mi sie chce plakac, na dodatek poklucilam sie z mezem jestem cala czerwona jak burak oczy pieka i wogole, maz przepraszal juz kilka razy ale ja mu powiedzialam ze mam dosyc tych przeprosin i chodze wielce oburzona.. sama nie wiem dlaczego, to pewnie te glupie hormony (fajna mamy wymowke no nie ;) ) ide lezec przed telewizor, kiedy moj maz maluje pokoj dziecka... biedny sie stara a dla mnie to i tak powod na klotnie, no bo kto to widzial malowac pokoj w niedziele.. oj mam nadzieje ze mi za niedlugo przejdzie... :(

U nas też liczą skończone tygodnie, tzn. ja tak liczę:) Dlatego usg połówkowe będę miała w skończonym 21 tygodniu, czyli w trakcie 22. Ale to dopiero 4 czerwca. Falsa - cieszę się, że z mamą już lepiej:)) i Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin/!:)

Falsa--> Wszystkiego Najlepszego i spełnienia najskrytszych marzeń! Ten chór musiał zrobić na Tobie super wrażenie! I najważniejsze, że Twoja mama chyba przemyślała,że może Cię stracić i zrozumiała co nieco! Karo--> ja też mam dziś gorszy dzień. Od rana pokłóciłam się z mamą i ogólnie mi smutno i ciągle chce mi się płakać ;( ale mój narzeczony skutecznie mnie pociesza :) Co do wczorajszych zakupów w Trójmieście to jestem troszkę zła bo w typowych sklepach ciążowych nic mi się nie podobało! I kupiłam tylko sukienkę i tunikę i legginsy, no i super torebkę (ale to z ciążą nie ma nic wspólnego ;) ) W sumie jestem ograniczona bo ze względu na żałobę patrzyłam tylko na ciemne kolory :(

dziekuje dziewczyny! no ja taka znowu fanka choru nie jestem, ledwo na tylku wysiedzialam te 2,5h :P ale twarda bylam :D ale mi milo bylo, i bufet po tym byl, wiekszosc sery plesniowe, miekkie i pasztety haha, musialam zadowolic sie warzywami i chlebem! :D mamie oczywiscie odpisalam cos rownie milego, podobno kazala mojej siotrze przekazac, ze mnie kocha. wiec jest ok, super humor mam, nawet moj wkurzajacy chlopak mnie nie wkurza. moze polecimy do polski niedlugo bo on uwaza to za punkt honoru zeby powiedziec moim rodzicom, ze mnie zaplodnil hehe. chcial wogole zrobic taki najazd niespodziewany, pojawic sie w drzwiach i poinformowac ich o zaistanilej sytuacji, moja mama to by dostala zawalu na miejscu!

cześć dziewczynki! Falsa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin , dużo zdrówka, szczeęścia i spełnienia marzeń. Cieszę się że twoja mama tak się zachowałaa napewno jest ci duzo lżej na sercu. Artigiana dobrze że zachowałaś zimną krew i osłoniłaś brzuch... swoją drogą gdzie ty się wspinałaś że doszło do takiej sytuacji U mnie odliczanie do wizyty trwa nadal....jeszcze 3 dni :) za to jutro idę zrobić badania ; morfologia i takie tam.... pozdrowienia :)

Wszystkiego najlepszego Falsa! No to urodziny niezapomniane mialas:) No, a najlepszy prezent to chyba ten, ze z mama sciezki prostujecie. Bardzo dobra nowina. Weekend sie konczy i mi szkoda bardzo z tego powodu, bo znowu przez piec dni meza malo bede widziala z powodu pracy i treningow. A w weekendy jest super szczegolnie jak pogoda dopisuje jak w ten weekend. Mase czasu nad rzeka spedzilismy. Dzisiaj sobie kajak wypozyczylismy i na rzece nam pare slonecznych godzin uplynelo. Super bylo. Co do polowkowego usg to ja je bede miala w polowie dziewietnastego tygodnia (18 tygodni 4 dni). Widze, ze najwczesniej z Was, ale mam nadzieje, ze moja lekarka wiedziala co robi jak mnie na to usg skierowywala;) Samych dobrych wiesci zycze kobietkom co maja usg w tym tygodniu!:)

falsa - wszystkiego naj naj z okazji urodzin! Cieszę się, że mama napisała ci tak ważne słowa. Rozumiem doskonale, jak się czujesz, bo miałam w domu podobną sytuację. I wiem, jak waż ne jest usłyszeć takie słowa od mamy, jak \"kocham cię\". Szczególnie, że same będziemy mamami i potrafimy postawić się już w obydwu sytacjach. Wzruszyłam się jak czytałam twoją wypowiedź:) Teraz już musi być tylko lepiej! Artigiana - kobieto uważaj na siebie:) Jak znam życie to pewnie się potknęłaś na płaskiej podłodze:D Ale dobrze, ze nic się wam nie stało! Natali - wiesz z tymi palcami to ja mam tak, że ciągle drętwieje mi duży palec u prawej nogi. Ale może poprostu dzidzia na jakiś nerw uciska. Karo - hormony to nie jest wymówka ale one naprawde zmieniają nam nastrój! Więc się nie martw, jak czasem dopadnie cię handra:) Buziaki wszystkim w deszczeowy dzień!

dziekuje wam jeszcze raz kochane za zyczenia! moja mama jeszcze do konca nie doszla do siebie ale jestemy na dobrej drodze, nie chce za bardzo naciskac. dzisiaj wyjatkowow wczesnie wstalam, wieczorem sie jeszcze obzarlam i nie moge nic na sniadanie przelknac, poza tym obudzilam sie ze strasznie twardym brzuchem, ledwo sie skulalam, czulam jakby nie moj byl. i juz przez to zasnac nie moglam o 7, a ja to spioch jestem, potrafie sie tak wylegiwac do poludnia. goja, nie zapeszaj mi z tym deszczem bo ja sie pakuje na plaze wlasnie! :P

E tam falsa, tak dużo dzieli nas kilometrów, że nasza ponura aura do ciebie nie dotrze:) No bo u nas na Dolnym Śląsku to nie zapowiada się na słońce! Wczoraj lało, dzisiaj też leje. Najchętniej nie wychodziłabym z łózka! Ale niestety od 7.30 jestem w pracy i biegam tam i z powrotem, bo jakoś dużo roboty mamy. A ja wczoraj znowu "przypadkiem" zaszłam do orsaya i kupiłam sobie bluzke na przecenie za 29,90! Taka fajna w geometryczne szaro-turkusowe wzory i z miejscem na powiększajacy się brzuch. A co do brzucha to juz nie da sie ukryć, że wystaje i to sporo! Już się dzisiaj w pokoju nauczycielskim dziwnie na mnie patrzyli ale każdy to się wstydzi zapytać. Chyba się powoli przyzwyczajam do swojej objętości:)

haha ja caly czas sie obawiam, ze wygladam raczej na grubaske:) dzisiaj to mam polowe mniejszy brzuch, nie mam pojecia od czego to zalezy, chyba od tego jak bardzo mam obciazony zoladek:P ale nie martwie sie tym bo jeszcze sie nacieszymy naszymi pelnymi ksztaltami (tesciowa sie smieje, ze bedzie wolala po winde z basenu dla wieloryba). ah jak dobrze nic nie jesc i czuc sie dobrze, jeszcze nie tak dawno nie moglam z lozka sie ruszyc zanim czegos ktos mi do przegryzienia nie przyniosl bo od razu lecialam ozdabiac ubikacje :)

Cześć dziewczyny nie było mnie prawie tydzień , bo w zeszły wtorek zmarł mój teść i to tak zupełnie nagle więc byłam w strasznym stanie ,w piątek pogrzeb mówie wam przeżyłam koszmar mam nadzieje , że nie odbiło sie to na dzidziusiu. W środe byłam u lekarza stwierdził , że wszystko jest dobrze dzidzia strasznie sie wierciła i niestety nie wiemy jeszcze co będzie , ale wszyscy mówią ,że syn czas pokaże następne USG 18 czerwca to już może będzie wiadomo. Dziewczyny co do ruchów to w którym tygodniu je poczułtście bo ja zaczynam 17 tydzień i nic i zaczynam sie martwić , ale lekarz powiedział ,że jeszcze mam czas . Wydawało mi sie , że jeszcze brzuszka nie widać , ale wszyscy na pogrzebie już sie `zorientowali więc chyba widać , ale to dobrze bo mi sie podoba taki fajny mały brzuszek.

Viola - bardzo mi przykro z powodu śmierci teścia! Ale dobrze, że jakoś się trzymasz i że dziecku nie zaszkodził taki stres. A z ruchami dziecka to się nie msz co martwić! Lekarz mi mówił, że dopiero 20-22 tydzień moga się zacząć! U mnie tylko mój mąż raz poczuła a tak to nic. Czasem czuję jakieś małe bulgotanie ale nie jestem pewna czy to nie żołądek, więc nie biorę tego pod uwagę. Czekam na 100% pewności:) Ale wiem, ze jest jeszcze czas i się nie martwię:)

Viola bardzo mi przykro. Co do ruchów to nie musisz się martwić bo masz jeszcze sporo czasu. Goja - żebyś wiedziała. Podcięlo mnie to moje nieszczęsne biodro i tak się skończyło. Wczoraj wysiadajac z tramwaju było to samo ale na szczęście mąż mnie złapał.

Witajcie dziewczynki :) Viola - wspolczuje przezycia, trzymaj sie i nie martw o dzidzie, na pewno bedzie wszystko w porzadku. Zadbaj o meza bo napewno jest mu smutno.. U mnie humorek sie poprawil, wczoraj wieczorem nabralam ochote na nalesniki zrobilam ich cala kupe, \"wybaczylam\" mezu no i skonczylo sie w lozku... ;) wogole ostatnio libido mi do gory podskoczylo, ciesze sie tym!

Witajcie dziewczyny :) Muszę sie pochwalić , że wczoraj pierwszy raz poczułam ruchy mojego bejbi :) cudowne uczucie :) Pozdrowionka i miłego dnia

Z tymi ruchami to mi sie wydaje , że nawet nie będe wiedziała, że to właśnie to , bo jak będzą takie delikatne to pewnie będzie mi sie wydawało ,że to jeszcze nie to .

Ja wlasnie cos poczulam dwa dni temu, wieczorem lezac w lozku. Tak jak leciutki kop :) ale nie jestem pewna na 100% ze to dzidzius.. jeszcze mam czas, to nic!

Hej ja właśnie wróciłam z obiadku, była zupa pomidorowa - moja ulubiona:) A już byłam bardzo głodna, bo zjadłam wcześniej śniadanie i starczyło mi tylko na niecałe 5 godzin. Mam jeszcze na przekąskę Activię. Staram się ją jesc codziennie ale na razie nie pomaga za bardzo.

goja27.10 -zazdroszcze Ci tej zupki pomidorowej , ale zrobiłaś mi ochote chyba sobie jutro też ugotuje , bo jestem cały dzień w domku. Dzisiaj za to siedze do 19 w pracy nie wiem jak to przetrwam ,bo już mi sie strasznie nudzi a tu jeszcze 9 godzin koszmar , ale za to od czwartku do poniedziałku mam wolne super żeby tylko była ładna pogoda .

Dziewczyny ja dzisiaj rano mialam taki apetyt ze zjadlam dwie kanapki + polowke melona! No i myslalam ze mi wystarczy wiec nie wzielam sobie zadnej przekaski.. A tu normalnie od 10.30 jestem taaaaka glodna... koszmar! mysle tylko o jedzeniu.. nie moge pracowac! :D na szczescie za 5 minut lece na obiad bo jak przeczytalam o zupie pomidorowej to malo co sie nie poplakalam!! ;)

Coś mi świruje kafeteria. Nie wiem , co się mogło stać.

Coś mi świruje kafeteria. Nie wiem , co się mogło stać.

wyobraźcie sobie, że pierwszym nauczycielem, który zauważył, że jestem w ciąży był facet!!!!!! Alez mnie zaskoczył, jak wpadł do mnie i zapytał wprost, czy jestem w ciąży:D

Witam witam, mam urlop a tu pogoda taka nijaka :) FALSA--> Dołączam do słodkich życzeń urodzinowych :) KARO--> Znalazłyśmy z koleżanką tu na kafeterii taki topik o tych oczach i nawet był tam link do licznika. Ale mi nie chce nic policzyć bo mu nie pasuje do ogółu :) TZN. ja mam brązowe chociaż mama ma niebieskie a tata zielone :) a mój mąż też ma brązowe chociaż rodzice jego mają niebieskie. A nasza córka ma niebieskie. O i tyle... Psuje statystyki, bo o tym, że jestem sąsiada to raczej nie myślę, bo do ojca jak kropelka wody podobna jestem. Haha :)

Wrzuciłam wam kilka fotek na nk. z urodzinowego pikniku. Na niektórych mam brzuszek że hoho..

VIOLA--> pogrzeb teścia tak nagle to straszne. ja 2 tyg. temu dowiedziałam się, że mój ukochany wujek, u którego spędzałam wszystkie wakacje w dzieciństwie , ma raka i przerzuty. Cały czas myśli o tym, że za kilka dni umrze, a ja się denerwuję tym strasznie, bo nie wiem co mam mu powiedzieć.. To kurcze straszne jak jest się takim bezradnym, kiedy twoi bliscy cierpią... :(

Mamamalwiny, a jaki jest tam twoj nick? Ja tez jestem nk, jak chcecie to tez mam zdjecie z brzusiem : karolina huszcza, miejscowosc : montesson