PAŹDZIERNIK 2008

hej paula gratulacje i ty o własnych siłach urodziłas tego wielkoluda podziwiam....taki noworodek wyglada jak dobry 2 miesieczny niemowalak..... moja psiaopsiółka ma na 9 ale jeszcze ja nic nie łapie też czekam w napieciu:))))

Viola - szkoda ze jestem w ciąży akurat jak się te wesela zdarzyły:( Nie mogę za bardzo pobalować, napić się, wystroić w super kieckę. Ale mam nadzieję, że jeszcze ktoś z mojej rodziny zechce się hajtnąć i ja akurat nie będę w ciąży:P A teraz idziemy sobie ze znajomymi na piwko i soczek. Trzeba korzystać póki możemy:D

Cześć dziewczyny :) Po pierwsze to gratulacje dla Pauli i Emi :) A ja dziś pojechałam do szpitala ale jeszcze nie mieli miejsca i lekarka stwierdziła, że mogłam zadzwonić no i póki co to od poniedziałku będę dzwonić i się dopytywać. A tak ogólnie to mnie wkurzyli bo w zeszłym tyg dzwoniłam i mi pielęgniarka powiedziała, że te papiery to musi zobaczyć lekarz i zdecydować :( W sumie chciała mnie zatrzymać ale na porodówce i stwierdziłam, że to by nie było zdrowe słuchać tych rodzących i wolę poczekać do przyszłego tyg.

gratulacje dla Pauli i Emi dziękujemy tatusiowi za informacje szkoda tylko ze nie napisał czy udało jej się tego wielkoludka Frania urodzić sn ??? jak tak to jestem pełna podziwu :)

jeżeli paula urodziła naturalnie to naprawde ja ją też podziwiam mój ważył 4,100 i był 61 dł. to wiem jak takie dziecko wygląda a paului jest cięższy....

Gratulacje!!!!!!!!! Pauli i Emi ........musi wam byc tak cudownie moc tulic wasze bobaski pachnace.

Falsa jakie mialas cisnienie, ze polozyli Cie w szpitalu? Kurcze strasznie sie denerwuje moje cisnienie wynosi 140/94 wiec to drugie, ktore jest wazne dla dziecka jest za wysokie. Jestem na proszkach ale cisnienie mi nie spada. Rano to wpadlam w panike bo nie czulam ruchow dziecka, na szczescie Bartus tylko spal i teraz sobie fika;) Oczywiscie gratulacje dla nowych mam:) A Franio to rzeczywiscie kolos:)

Paula gratulacje

dziewczyny odeszły mi wody , bez skurczy . Lece do szpitala ... trzymajcie kciuki

Ojjjaaaa Kitka!!! Trzymam kciuki :) super, że dałaś radę jeszcze do nas napisać! a ja wczoraj miałam skurcze- było ich z5 co15-20min. przeszło, więc czekamy na to co będzie dalej! Noc w miarę przespana, poza bieganiem siusiu 4 razy w nocy. Dziś mój dziadek kończy 80 lat i zapowiada się wieczorem mała imprezka rodzinna :) Może jak Paula urodzę przy takim większym jubileuszu??? ;) fajnie by było :)

Kitka - ale super czekamy teraz na wiesci o porodzie :):) 16 dni do terminu, to juz napewno wszystko ok :) Ja tez wczoraj caly wieczor mialam skurcze, i to nawet juz takie bolace troche.. czasem co 15 czasem co 10 i nawet co 7 minut. Ale przeszlo kolo polnocy. Mialam JUZ dosc, co to bedzie kiedy bedzie trzeba rodzic ;)

Karo-> moje też były bolące! A brzuch przy tym twardy jak skała! Jakbym miała okres dostać! Przy jednych to nawet się skręcałam z bólu i tak mówię do mojego M. co to będzie jak to będą te właściwe??? bbbrrrrr! Boję się!

doris - mi lekarz powiedział, że jak mi tak właśnie jak tobie teraz podskoczy ciśnienie, to mam od razu jechać do szpitala! Więc raczej nie czekaj na nic. Tam cie przynajmniej porządnie zbadają i uspokoją. kitka76 - ale zaskoczenie! Super gratuluję i trzymam kciuki:D Kolejna mamusia będzie, aż mi ciepło na sercu:) Kami, Karo - a wy kobity nie szalejcie z tym pośpiechem bo wszystkie się rozpakujecie w ten weekend:D Uciekam szykować się na ślub. trzeba coś z włosami wymyśleć a jakoś nie mam weny:( Ale cieszę się z samego wyjścia. Wracam jutro wieczorem, więc bądxcie grzeczne dziewczynki:P Ciekawe o ile mamusiek powiększy się nasza tabelka zanim wrócę. Może tak zaszaleję, że o mnie...:D Buziaki i trzymam kciuki za was kochane!!!

No wlasnie ja tak myslalam ze jakbym miala rodzic, to jak was poinformowac ze wszystko w porzadku? Bo moj maz napewno na kafe sie nie zjawi :D Ktoras z was dawala swoj numer komurki, moze jeszcze raz poda to go spisze i napisze jej wiadomosc jakby sie cos dzialo?

na początku gratulację dla mausiek świrzo upieczonych, całuski dziewczynki, wracajcie do nas od wczoraj rana myślałam o pauli i franiu, kurczę taki duży a paula dała radę to wszystkie damy:) i wogóle fajnie to wyszło że się franio urodził w tym dniu, zuch chłopak, widac wyczuł hehe jeszcze raz gratuje falsa dobrze że ci ciśnienie spadło, uff jak dobrze że nie musisz ostatnich tygodni w szpitalu spędzić goja dobrej zabawy życzę kitka ale jaja, powodzenia trzymamy kciuki!! ja miałam numery spisane dziewczyn ale mi się zgubiły. podam swój, jak coś to napisz 501714998, a ja przekaże a ha wczoraj miałąm ostatnią wizytę u gina i mam infekcje pęcherza, biorę antybiotyk, oprócz tego inne wyniki ok. w badaniu ginekologicznym tez idealnie, wszystko pozamykane, także powiedział że z doświadczenia nie przewiduje że wcześniej urodze. i jak do 19 nic nie ruszy to rano 19 mam przyjechac do szpitala i mi porobi badania, i jak bedą sprzyjające okoliczności to spróbujemy urodzić dzidziuska-to jego słowa dokładnie

Ok wielkie dzieki justa, numer zapisany :) My dzisiaj z mezem gdzies wyjdziemy bo to prawdopodobnie jedna z ostatnich sobot we dwojke (jak nie ostatnia!). Potem bedzie troche trudniej ;) goja - zazdroszcze wesela! chcialabym sie zabawic, nawet w ciazy!

hej dziewczyny! doris --> mialam 160/100 jak mnie polozna wyslala, spadlo do 140/98 w szpitalu i mnie zostawili na badania, a potem to mialam roznie miedzy 155/100 a 140/90, porobili badania krwi i za kazdym razem mocz i nic wiecej nie wykryli. z rana przyszedl lekarz, ja sie pytam czy mnie puszcza a on, ze teraz mi sprawdzi i jak bede mialam ponizej 140/90 to ok. sprawdza a ja tu cudem 140/90 i mnie puscil, dziewczyna obok 150/90 i ja zostawili.. im chyba chodzi najbardziej o te bialko w moczu i w krwi. ale samo wysokie cisnienie tez jest niedobre. zobaczymy w poniedzialek, na wszelki wypadek nie rozpakowuje walizki.. czekam na polozna, ma sie zjawic w porze obiadu mi zmierzyc i jutro tez a w poniedzialek konsultant zadecyduje co to ze mna poczac..

jak ja mialam robione ktg to trafilam akurat na taki jeden skurcz co mi wzroslo az do 60 w skali 0-100 myslalam ze sie skrece i potem pokazuje na ta gore i pytam co to a polozna do mnie ze to jeden z tych porzadniejszych braxton hixow i ok.. kami--> pisz czy cos sie dzieje!

Hej dziewczynki. Pusto tutaj dzisiaj, ale normalne przeciez sobota ;) Ja bylam u poloznej, mielismy ostatnia lekcje szkolki rodzenia i przy okazji mnie potem zbadala, tak wiec szyjka krociutka, i rozwarcie na 2 dobre palce, tzn tak ze 3 cm.. A synek to sie dzisiaj w brzuchu obija jakby juz chcial wyskoczyc :D i to wlasnymi silami bez skurczy ;)

ojejciu widzę że dziewczyny na dobre zaczęły się rozpakowywać :) Fajnie i oczywiście wielkie gratki :) trzymam kciuki za nas wszystkie bo teraz to juz chyba każda może się spodziewać że coś zacznie się dziać i dzidzia postanowi przyjść na świat... buzialki

acha goja miłej zabawy :) karo rzeczywiście tu dzisiaj pusto fajnie masz z tym rozwarciem, kto wie może ty będziesz następna

normalnie za niedługo nam 300 wskoczy :) potem to chyba będzie to trzeba wydrukować i oprawić albo jakąś książkę na podstawie tych naszych opisów napisać....jak to zleciało :) szoooooooooooooooooooooooooook

Rzeczywiscie blisko 300 strony :):) Mi polozna powiedziala z tym rozwarciem ze najwazniejsze jest nie to ze np moge zaczac zaraz rodzic, ale to ze jak juz ebde miala te mocne skurcze to napewno przyjade na porodowke ze sporym rozwarciem i porod bedzie szybszy :) mowi ze tak cialo powinno reagowac i mam sie cieszyc :) wiec sie ciesze ;) ciesze i czekam! :D

ja chce na 300 strone! chcialam do 300 urodzic ale potem sie za bardzo rozpisalysmy :D goja --> milej zabawy! czekam na polozna wlasnie z tym cisnieniem .. ciekawe co mi wyskoczy dzis.

ale mialam wyczucie z ta 300 strona haha

Hej , w środę byłam u lekarza i na razie wszystko ok , ale dziś od rana jakoś się słabiej czuje , boli mnie brzuszek jak na okres , maluch strasznie się rusza , w poniedziałek mam ktg i badanie może coś już się powoli zaczyna.

no i mamy 300 setną stronkę :) jak tak czytam jakie jesteście podekscytowane że to może już to aż mi tak ciarki przechodzą i przyznam że troszkę wam zazdroszczę, mi zostało jeszcze sporo i narazie staram się do tego podchodzić ze spokojem , znając moje szczęście to przenosze choć bardzo bym tego nie chciała... ale teraz wszystkie które są na terminie niech się cieszą i szybciutko rozpakowywują pozdrowionka

falsa powodzenia z tym ciśnieniem , tylko się nie stresuj !!! napewno wszystko będzie ok

no i dupa blada, 140/100 wracam do szpitala :(

Oj falsa :(:( przykro mi. Zostaniesz tam?? czy tylko na jakies badania?