Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Gość goa29
Paula To ty giganta urodziłaś!. Moja Oliwka Miala 3130g a pasowaly na nią tylko ubranka od lalki "chou-Chou: starszej córki, potem dostalam jescze troche ubranek w rozmiarze 50 i były ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goa --> no to wyobraz sobie mojego olivka i jego 2670g i 49 cm:) 3 tygodnie temu mial 5780g, wiec domyslam sie ze teraz bedzie ponad 6kg troszke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goa29
moja żabka właśnie pierwszy raz pokulala się z pleckow na boczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goa29
No to twój Oliwek rośnie jak na drożdzach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goa --> rosnie na cycku, ja za to maleje gdzie nie spojrzysz, chuda sie robie jak patyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pażdziernikowa mama
falsa to moja marysia była jeszcze mniejsza 2580 przy wypisioe 2530:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goa28--> witaj! Jestem ciekawa ile moja Pikulina waży- szczepienie mamy dopiero pod koniec stycznia i chyba dopiero wtedy się dowiem! Tydzień temu jak byliśmy u rodziny mojego M. podczas przebierania zaczęła się tak głośno śmiać! :) pierwszy raz :) cudowne uczucie! teraz mam kilka sposobów żeby ten śmiech wywołać :) tak jak paula sami mierzyliśmy Misię i mierzyła 63 cm. :) pogoda beznadziejna! chlapa i wieje! brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Październikowa mamo moja Milunia bardzo podobnie: 2670 g na 52 cm. Wychodziłyśmy z kliniki z wagą 2550 g. Żadnej fałdeczki nie było na jej małym ciałku :) Dziewczyny przy jakiej temperaturze mierzonej w dupce trzeba podać czopek na zbicie?? Już zgłupiałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
jesteśmy po szczepieniach, mała troche marudziła ale w końcu zasnęła teraz. Ma 12 tyg waży 6600, w 6 tyg przybrała 1200. Pytałam lekarki o te kupki,ze mi nie robi po 5 dni, mam jej dawać do picia wodę z miodem. Któraś tak dawała moze? A od marca zaczynam pracę jako logopeda, narazie tylko po kilka godzin z dwa razy w tygodniu ale potem dojdą mi jeszcze prywatni pacjenci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli, to Franek idzie z nią równo :) O wodzie z miodem nie słyszałam, a nie można juz jej podac jabłuszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazdziernikowa mama --> :) moj przy wypisie mial dokladnie tyle co przy narodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor dziewczynki mój miał przedwczoraj i wczoraj ciężką noc-chyba przez pełnię bo innego powodu nie widzę. budził się jak nigdy 2 razy na karmienie dzis tez ma dzień zgrzędzenia witam nową koleżankę:) dziewczyny ja bez gadania z wami to bym juz całkiem zdziczała a co do nawilżania noska to ja co dzień psikam wodą morską w sprayu marimera i tez ładnie oczyszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aeriss
Cześć! Czy mogę do Was dołączyć? :) Czytam Was od samego początku, tylko nigdy nie miałam czasu się uaktywnić - najpierw w pracy nie miałam dostępu do netu, a potem uznałam, że jest za późno :) Tak więc czuje, że Was znam:) Urodziłam 16.10.08 Krystianka, ważył 3610 i mierzył 62 cm (nie wiem po kim - chyba po dziadku). W pierwszym miesiąc przybrał 1800, a teraz waży 7050. Niezły klocek do noszenia :)Jest tylko na piersi, ale je co 2 godz :) Piszecie o cyckach - tez są flczaste, ale pokarm jest - to chyba ustabilizowana laktacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aeriss
:) Powolutku krzyż mi wysiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pażdziernikowa mama
witam nowe dziewczyny, jeśli chodzi o piersi i pokarm to ja od początku mam je miękkie.Zaraz po porodzie mój facet zamroził liście kapusty bo naczytał się o tym, że będą mnie bolały i że liście pomogą. I właśnie przed świętami jak sprzątałam to je dopiero wywaliłam bo się nie przydały. Lekarzowi też o tym mówiłam a on mi powiedział, że mam się cieszyć a nie wyczekiwać obrzmiałych piersi i wycieków niekontrolowanych. Wkładki laktacyjne też wywaliłam. Marysia przybiera na wadze czyli pokarm mam, więc myślę, że Wy też macie:) buziaki dla Was i dzidziusiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
moze spróbuje z tą wodą z miodem, a jabłuszka jeszcze nie kazala wprowadzać. Gorączkę zbija się powyżej 38,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
październikowa mamo, mi cycki sflaczały, ale bez wkładek laktacyjnych ani rusz. 3 razy w ciągu doby musze wymienić. Dziewczyny jakie macie termometry, ja mam w smoczku canpol, ale za długo sie mierzy, poza tym chyba oszukuje - bo raz 36, za chwilę 37 - jakas ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aeriss
Też potwierdzam - gorączka u niemowlaka to powyżej 38,5. Ja się zastanawiałam ile jest norma jeśli chodzi o najniższą, ale wyczytałam, że pomiędzy 36 a 38,5 jest OK. Mam pytanie - czy Wasze dzieci też mają takie okresy marudzenia?Mały od trzech dni jakiś marudny, nie chce gadać - jak już potrafił - i podczas jedzenia odwraca się po 5 min od cycka, rozgląda się a potem płacze...Mam nadzieję, że to skok rozwojowy i za kilka dni przejdzie A i jeszcze jedno- czy macie już ustalony rytm dnia, czy za wcześnie na to?Bo ja tak średnio, a nawet nie wiem czy taki rytm ustalać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ustalony kolejnościa a nie godzinami. Tzn budzimy sie, karmimy, przewijamy (bo u mnie kupa prawie zawsze po jedzeniu) bawimy, idziemy spać, i znowu się budzimy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mierzę temp termometrem elektronicznym w pupce, ale też nie wiem czy to dobrze? Pytałam o tę gorączkę bo Mała ostatnio ma większą temp niż zazwyczaj. Wcześniej miała około 36,8 teraz około 37,5. Zaczęłam świrować, że zachorowała. Aeriss moja Mała jest ostatnio taka marudna. Odwraca sie od cycuszka i krzyczy. Chyba przyzwyczaiła się już do butli bo mleko z butelki chętnie ciągnie. Staram się dawać cyca jak najczęściej ale może serialnie mało mam pokarmu. Jak próbowałam ściągnąć laktatorem to ledwo 120 ml nazbierałam i to z obu piersi :( Co do rytmu dnia to uważam, że godzinami się jeszcze nie da - tylko kolejnością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na rytm godzinowy jestem za leniwa:) raz wstaje o 9, raz póxniej. Ja nie spałam pół ciązy - kiedys musze to odrobic. ja jutro wybieram się na wielkie zakupy do Akpolu - hurtowni dziecięcej. Musze kupic termometr, nowe smoczki, smoczki do butelek, gryzaki i jeszcze jakies pierdoły. Aha - pampersy kupiłam 4 Maxi, bo mi 3 przesikiwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, witam nowe koleżanki:) U nas noc spokojna, znowu mały budził się tylko 2 razy na jedzenie. Z rytmem to my mamy tak mniej więcej ustalony: - ok. 8 pobudka, jedzenie, zabawa - 10 jedzenie, spanie - 12 - 14 spacer - 14 jedzenie, zabawa - ok 16 jedzenie, drzemka - 18 jedzenie, zabawa - 19.30 kąpiel, jedzenie - ok 21/22 spanie - ok 1/2 jedzenie - ok 5/6 jedzenie Nie jest tak źle, choć czasem popołudniu nie chce spać, albo dłużej wieczorem świruje. Ale da się juz coś zaplanować. mamalwiny - co do kropienia nosa to ja używam wody morskiej a nie soli fizjologicznej:) Kazali mi w szpitalu, bo miał strasznie wysuszone śluzowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja spałam dzisiaj na brzuchu i mi się zastój zrobił:( od rana masuje i rozgrzewam, ale słabo schodzi. Buuuuuuuuuu Wczoraj w nocy moja kolezanka urodziła małą Lenkę - po 20 godzinach! musiała sie umęczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM! Dziś mam w końcu wizytę u gina! jakaś lekko zestresowana jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula mi wczoraj przeszedł zastój z lewj piersi i dziś jest juz ok. proponuje tak masować-głaskać od zewnątrz do sutka szczególnie przy karmieniu i często przystawiać franka. ja w ten sposób juz się drugiego zastoju pozbyłam. na szczęście ten się obył bez gorączki i bólu. tu któraś z dziewczyn podała link do forum laktacyjnego. jak coś to tam znajdziesz pytania na wszystkie odpowiedzi. podam jeszcze raz jak coś. http://www.laktacja.pl/forum/viewforum.php?f=1&sid=1c924cfe923ba47c730dcf6604274c02 witam nowa koleżankę u nas rytm ustalony ale też nie godzinowy chociaż mniej więcej godziny się pokrywają budzimy się, karmimy, przewijamy, bawimy, spimy i tak wkółko. czasem spacerek około południa spanie od ok 20-22, jedna przerwa na karmienie ok 3/4 a ha paula tez kupiłam ten termometr w smoczku, kicha jak nie wiem, podobno do ucha jest najlepszy-wszyscy chwalą kami25 bardzo późno masz tą wizytę, to pierwsza od porodu?? nie ma się czego bać ogólnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×