Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Gość milianna
byłam przed świętami u ginekologa, rozmawiałam z nim na temat szkodliwości usg bo niektórzy lekarze robią tylko 3 w czasie całej ciąży a ja już miałam 4 od początku, powiedział że nie ma się czym martwic bo swoim pacjentkom pod koniec ciąży w szpitalu to co 2 dni robi, a jeśli chodzi o genetyczne to 3D robic tylko jeśli zaistnieje taka potrzeba bo np genetyczne jest źle a 4D absolutnie omijac bo np w stanach już jest to zakazane bo jest za duża dawka jak na maleństwo, w europie też niedługo wprowadzą zakaz 4D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milianna - ale mi sie własnie pogorszyło od usg. Nie wiem dlaczego, moj mąż zwariował z radości a ja nie. Jestem głupia i tyle.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, trzymaj sie napewno lepsze dni nastapia.. Musisz sie otoczyc osobami ktore ci pomoga.. wytlumacz siostrze (chyba pisalas ze ona juz ma dziecko) ze jest ci w tym czasie bardziej potrzebna, porozmawiaj z nia.. Napewno bedziesz zdolna zajac sie dzieckiem, z tym nie bedzie najmniejszego problemu! A pewnie o to sie martwisz. Porozmawiaj tez z mezem, on powinien cie rozweselic. On napewno po porodzie tez ci pomoze. przeciez nie jestes sama!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo - ja to wszystko wiem.... tylko to wszystko siedzi gdzies w głowie i nie moze się zamknąc. Wiem że nie mam źle, że dziecko przyjdzie w idealnym momencie - że stac nas, że mamy duze mieszkanko, że wiekszosc wyprawki mam po siostrze - że wszsytko jest ok.... a mimo to siedze i rycze któryś dzień.... no nie potrafie sobie pomoc. Juz tak miałam i wiem jakie to trudne... Znowu wysorzył mi sie słuch i denerwuja mnie dzwięki - słysze przejeżdzające auta i mnie szlag trafia. Najchetniej bym sie zamkneła w pokoju i nie wychodziła - a wtedy jest jeszcze gorzej... Nie potrafie wytłumaczyć swojego stanu... nie chce tez martwic męza, bo on spisuje sie idealnie i bedzie obwiniał siebie, a to wszystko moja wina.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze jednak musisz porozmawiac z mezem, on ma prawo wiedziec jak sie czujesz.. napewno zrozumie, i rozmowa z nim ci pomoze. Nie mozesz sie zamknac na swiat bo tak bedzie jeszcze gorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie mecze w pracy - drugi dzień sie fatalnie czuje - strasznie boli mnie głowa - az mam mdłości. wczoraj mąz na pocieszenie zabrał mnie na zakupy - chciał mi cos kupic do ubrania - ale wszystko juz letnie - a tu zima za oknem. Jeszcze troche to bede musiała chodzić w jego swetrach - a on duzo wiekszy ode mnie:(. znacie jakies domowe sposoby na migrene? bo chyba umre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was mamusie po swietach... jak juz mowilam bylam na usg 3d fajna sprawa widac wszystko jak na tacy nasza mala istotka nawet do nas pomachala i pokazala dokladnie ze ma 5 paluszkow jest sliczna. za jakies 3 tyg powinno byc znac juz plec nie moge sie doczekac. dzidzia zostala zwazona i zmierzona. nie dala sobie brzuszka zmierzyc bo strasznie machala nozkami. tak to podobno mam wszystko oki procz tej nieszczesnej przeziernosci karkowej ale lekarz pocieszyl; mnie ze to moze byc dlatego ze jestem troszke podziebiona. martwi mnie to troszke ale w poniedzialek ide na usg i sprawdza jeszcze raz jezeli bedzie jeszcze mozna bo to sie robi do konca 14 tyg a ja juz go skonczylam. brzuchol mi rosnie kupilam sobie juz ciuszki ciazowe jaka ulga nic nie gniecie w brzuszek.chwilami mam juz takie wrazenie ze czuje ruchy ale to chyba tylko mi burczy samam nie wiem juz tak bardzo nie moge sie doczekac jak poczuje swoja dzidzie ze juz mam chyba jakies omamy:) a co tam u was jakies juz pomiary macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczyny , ja też sie męcze w pracy , o jak nie chce mi sie tu siedzieć , a gdzie tam do 17,00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na UGG przed świętami , ale jeszcze nic nie było widać tylko ślicznie bijące serduszko , następne dopiero za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej a ja juz widzialam wszystko raczki nozki nosek buziaczka piekna dzidzia... ma juz 7 cm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Jak tak piszecie o pracy to mi sie jeszcze bardziej chce do niej pojsc :) drugi tydzien juz \"gnije\" w domu i po malu szaleje ! ale musze niestety :( mam nadzieje , ze wkrótce bede mogła chociaz troche pobiegac po miescie . strasznie monotonne jest takie siedzenie w domu . Kobietki czy wam waga juz idzie w gore ? bo mi ani rusz . zaczynam sie po malu tym martwic. Moze to dlatego , ze w ciazy bardzo poprawiła mi sie przemiana materii :) dodam tez , ze od poczatku ciazy zgubilam 2 kilogramy . Bylo to efektem marnego jedzenia przez jakies 2 tygodnie :) i do tego moje mdlosci :) ale teraz jakos specjalnie sie nie ograniczam . Daje glowe , ze jak zaczne tyc to sie zdziwie hehehe Paula trzymaj sie kobieto . Wiem , ze latwo sie mowi . Sama mialam problem z deprecha ... Bedzie dobrze zobaczysz :) ja powinnam sie zalamac , mam niestety problem z ciaza , na ktora tak dlugo czekalam ... Ale wiem , ze stres jest bardzo niedobry dla dziecka . Mysle , ze powinnas porozmawiac z kims kto sie dobrze zna na \"tych\" sprawach . Pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Jak tak piszecie o pracy to mi sie jeszcze bardziej chce do niej pojsc :) drugi tydzien juz "gnije" w domu i po malu szaleje ! ale musze niestety :( mam nadzieje , ze wkrótce bede mogła chociaz troche pobiegac po miescie . strasznie monotonne jest takie siedzenie w domu . Kobietki czy wam waga juz idzie w gore ? bo mi ani rusz . zaczynam sie po malu tym martwic. Moze to dlatego , ze w ciazy bardzo poprawiła mi sie przemiana materii :) dodam tez , ze od poczatku ciazy zgubilam 2 kilogramy . Bylo to efektem marnego jedzenia przez jakies 2 tygodnie :) i do tego moje mdlosci :) ale teraz jakos specjalnie sie nie ograniczam . Daje glowe , ze jak zaczne tyc to sie zdziwie hehehe Paula trzymaj sie kobieto . Wiem , ze latwo sie mowi . Sama mialam problem z deprecha ... Bedzie dobrze zobaczysz :) ja powinnam sie zalamac , mam niestety problem z ciaza , na ktora tak dlugo czekalam ... Ale wiem , ze stres jest bardzo niedobry dla dziecka . Mysle , ze powinnas porozmawiac z kims kto sie dobrze zna na "tych" sprawach . Pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja mam dzisiaj sporo roboty i nawet nie ma czasu popisać sobie na kafe:) Ale przynajmniej czas mi jakoś szybciej leci. Z humorem to u mnie różnie. Wczoraj taka mnie wzięła tęsknota za domem rodzinnym, że cały wieczór płakałam w łóżku. Nie moge znieść tej myśli, że już tam nigdy nie wrócę. Wszystko jest takie poplątane! W dodatku strasznie boli mnie żołądek - też tak macie? Szczególnie rano, jak się obudzę. Dodatkowo jeszcze zgaga mnie pali okropna! Na szczęście mdłości są duzo lżejsze. A u was też przyszła zima? Bo u nas śnieg pada i jest zimno. Jakby zaczęła się wiosna to może i humory by nam się poprawiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dzis rano bylam w szoku-bialo za oknem jak w grudniu :( Teraz wyszlo slonko i stopnialo. Juz mam dosyc siedzenia w domu,moj synek zreszta tez.Niech przyjdzie ta wiosna wreszcie😠 Ja jutro ide do ginekologa z wynikami i dowiem sie kiedy mam isc na USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas w pracy młyn dzisiaj! Ciągle ktoś się kręci i coś chce. Ale lubię jak coś sie dzieje. Chociaz ta praca jest dla mnie i tak zbyt monotonna. Brakuje mi większego kontaktu z ludźmi. Żeby tak chociaż ktoś był ze mną w sekretariacie, a najlepiej młoda osoba:) ale mam głupie uczucie ciągle, ze wszyscy wiedzą, że jestem w ciąży i że się na mnie gapią:D Nie spodziewałam się, że moja dyrekcja będzie taka dyskretna i że nikomu nie powie. W sumie mogłaby to zrobić za mnie i miałabym z głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milianna
gandziulka jaka wyszła u Ciebie ta przeziernośc? to jak Ty 14 tydzień to na wrzesień się załapiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milianna
znowu te chipsy z boku grrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyszlo mi 3,4 mm wyszedl mi tym razem termin na 22.09 dzidzia jest o tydzien wieksza niz powinna byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milianna
oj, a nosek ma w pożadku? będziesz miała robione jeszcze jakieś badania genetyczne związku z wysoką przeziernością? wiem że norma to 2,6 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wam się terminy zmieniają po tym usg:) Ja to bym chciała żeby się okazało, że mam termin na listopad. Bo mam 2 wesela - 27 września i 4 października i chciałabym dotrwac. To pierwsze w dodatku w Ełku! Ale ja jestem twarda i dam radę:D Pomiary mam 9 kwietnia i jestem bardzo ciekawa, jak to wszystko wygląda. Mój mąż nie może się doczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milianna
mój też się zmienił po ostatnim usg bo usg mierzy dziecko i wg tego ustala jego wiek wiec mój ginekolog powiedział że nie trzeba się sugerowac tymi pomiarami tylko pierwszym usg na którym był jeszcze pęcherzyk i wyliczeniami wg ostatniej miesiączki choc i poród przesuwa się 2 tyg w jedną czy w drugą stronę mało kto rodzi co do dnia wyznaczonego terminu goja napewno wytrzymasz teraz większośc dzieci rodzi się po terminie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miliana - mam nadzieję, bo to bardzo bliska rodzina i zalezy mi żeby uczestniczyć w tych uroczystościach. śmieję się, że ktoś bedzie musiał przetransportować taką ciężarówkę. A z terminem to pierwsze usg mi wyliczyło dokładnie tak jak ja:) Znam bardzo dobrze swój organizm i wiem, kiedy zaszłam w ciążę. Jestem pewna ze 2 tyg. po pierwszym dniu miesiączki, czyli dokładnie w połowie cyklu. Więc istnieje duża szansa, że urodzę w terminie. No chyba że wystąpia inne czynniki. Kurczę, czytałam teraz o tej przezierności karku i sama sobie napędziłam strachu! Teraz będę się martwić przed badaniami. Ale musi być dorze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ta przyziernosc to 5,48 - napisane - odpowiada 12 tygodniom ponoc wszystko w porzadku. wymiary prawidłowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to 5,48?? nie mozliwe to strasznie duzo norma jest do 2,6 mm mówimy o wymiarze oznaczonym NT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też czytałam, że norma jest dużo niższa! Zdziwiłaś mnie paula tym wynikiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja dzisiaj caly dzien z klientem siedze i nie moge nawet was poczytac :( mam nadzieje ze nie bedzie do 18stej to troche pogadam!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze - wielkośc wam podałam, a nie przeziernośc karkową - sory, musze sprawdzic jakie jest NT - staram sie ostatnio nie czytac bo sobie wkrece że coś jest nie tak - a lekarka powiedziała ze wszystko jest ok - więc powinno byc... tylko brzuch mam coraz wiekszy, gandziulka ty masz do mnie zblizony termin - tez masz taki duzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milianna
gandziulka a jak wyszedł nosek u twojego dzidzi na usg genetycznym? bo ponoc przeziernosc jest tylko sygnałem że może coś byc nie tak, nie takie to straszne ;) wiec pewnie przy następnym genetycznym będzie wszystko okey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×