Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

paula - ciekawa jestem tego domowego przedszkola:) Napisz jak było po wizycie. A u nas kiszka:( Wiktor w nocy ciągle kaszlał, ale już bardziej na mokro, więc odkrztusza i się tak nie męczy. No niestety mnie zaraził i coraz gorzej się czuję. Nie chcę iść na zwolnienie, ale nie wiem, czy wytrzymam do weekendu. Grunt, żeby dziecko było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz ręce załamuje z tym kaszlem - u nas to juz 4 tydzień! I cały czas osłuchowo czysto i dziecko zdrowe. Tylko Franek kaszle rano - i ładnie odkaszla, więc się nie męczy. Ale normalnie jak gruźlik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! a my po weekendzie weselnym- było fantastycznie, Miśka była z nami na poprawinach i wyszalała się na całego :) Aluś też był także Michalina w siódmym niebie była :) a wczoraj byłam na szkoleniu w Gdańsku- profesjonalny sekretariat ;) i była okazja by spotkać się z moją przyjaciółką :) a! i będę chrzestną córeczki brata :)( tylko chrzciny robią w tym dniu co my urodziny Miki i zła jestem. Mama mnie przekonuje, że to fajnie- za jednym bałaganem (mój brat jest chrzestnym Miśki) ale martwię się bo ze strony M. przyjeżdża na weekend kuzynka (chrzestna Miśki) i może się czuć skrępowana, a nie chce przekładać bo oni już wzięli urlop na ten weekend.... kurka macie się z tymi chorobami! U nas narazie jest ok. to uczulenie z tyłka zeszło, więc się cieszę! Waszym pociechom dużo zdrówka życzę! paula--> a jak Franek się zachowywał przy tej pani psycholog? grzeczny był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ale mnie dziś mąż wystawił :( Do samego rana myślałam, że se ze mnie jaja robi :( Dziś miałam wizytę w akademii i zwykle on bierze wolne i jedziemy a tu od niedzieli twierdzi, że wolnego nie dostanie i sama muszę jechać :( Co prawda niby znam drogę ale w nerwach to zawsze można się rąbnąć :( a ja nie znam Gdańska :( Ale jak poszedł do pracy to dotarło do mnie, że jednak muszę se jakoś poradzić i po porannym przestudiowaniu satelitarnej mapy nie pomyliłam się i dojechałam :) Ale co z nerwów nocka nie przespana to moje :( tylko, że teraz pewnie już ze mną nie będzie więcej jeździł :( a ja wolę swoje znane trasy na Kaszubach :) No nic idę zobaczyć co obiad robi :) dziś mam zapiekankę z ryżem, brokułem i kurczakiem robiona po raz pierwszy i mam nadzieję, że jadalna będzie :) A co do kaszlu to Damian też znów w nocy kaszle :( Daję mu znowu zestaw od lekarza i zobaczymy bo podejrzewam, że na oskrzelach znów nic nie ma! A jak coś to po niedzieli będę w swoich stronach i ewentualnie będę mogła iść do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas ciut lepiej z kaszlem. Wiktor mniej ma ataków, ale dalej są bardzo silne. Ja za to padam. I chyba pójdziemy spac we trójkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej - bylam w tym domowym przedszkolu i na 99% jestem zdecydowana! Na nowym osiedlu, dwa mieszkania,w tym jedno z ogrodkiem, czysto, schludnie, 8 dzieci - docelowo 10. Dwie kobiety, sprawiaja b. dobre wrażenie. Dzieci ponoc nie specjalnie chorują - dwa razy dziennie mierzą im temperaturę. Jedzenie kobieta gotuje sama- zdrowe. Chodzą na spacery, do teatru, na konie - wszystko za 470 zł. ponoc mają jakies dofinansowanie - bo to się nazywa - domowa opieka nad dziećmi. Prowadzą to 2,5 roku i mają już 2 dzieci, które poszły do zerówki, a teraz przyszło do nich młodsze rodzeństwo. Czyli rodzice chyba zadowoleni. franek zaczął się bawić z dziećmi i nie chciał wyjść. Jak zapytałam czy będzie przychodził, to powiedział, że tak. Jeszcze przedyskutuje wszystko z mężem i wieczorem zadzwonię potwierdzic. Od listopada bysmy zaczeli adaptacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> no to super! fajna sprawa takie mini przedszkole :) Możesz też porozmawiać rodzicem z któregoś dzieciaczka to myślę, że już w ogóle będziesz pewna :) No i jak Frankowi się podobało to rewelacja! Tylko Kochana jak Ty sobie poradzisz z tym odstawieniem Franulka??? :) goja-->świetnie, że Wiktor już się lepiej czuje :) a co tam u pozostałych forumowiczek?? kamika--> widzisz Kobietko jak sobie poradziłaś :) ale ile nerwów zjadłaś to Twoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Paula Franiu to jest rewelacyny chłopczyk a dając mu troszeczkę od siebie odetchnąć oboje na tym skorzystacie.Sama widzisz że on aż sam tego chce :P .To trudne dla rodzica ale w końcu trzeba przeciąć ta pempowinę tak definitywnie.A to co piszesz to super sprawa.Sama bym się na takie coś zgodziłą goja i jak kaszelek ? dalej coraz słabszy/ Oli własnie leży sobie w łóżeczku i coś tam śpiewa ostatnio hitem jest hendzap (nie wiem jak to się pisze) a ja zaraz zabieram się za serniczek dunkanowski bo chce mi sie coś słodkiego a Wiola była na tyle dobra że przesłała mi przepis -swoja drogą to dziękuję u nas przygotowania do urodzinek pełna parą ,goście zaproszeni,menu zamówione,dodatki w figloparku uzgodnione,tort będzie w niedzielę do odbioru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula no to fajnie się zapowiada to przedszkole :) i super, że Frankowi się podoba :) A u nas kicha :( wyszłam dziś chwilę na podwórko a jak wróciłam to czoło Damiana było podejrzanie ciepłe:( ale tylko chwilę udało mi się przytrzymać termometr i doszło do 37.5 :( niestety młody nie zasnął a dałam mu czopek i tylko trochę odpoczął a teraz buszuje po pokoju! Tak w ogóle to ostatnio lubi w nocy krzyczeć, że nie ma :( no i muszę wstawać i dawać mu smoka który jednak jest obok ale jak to facet - szukać się nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matuchno - zapomniałyśmy o wczorajszej jubilatce:(. Natalia 100 lat!!! wybacz e-ciotkom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra mój bąbel śpi to mogę wreszcie napisać cos wiecej. No wiec wychodzi nam pierwsza 5 na dole. Nadal czekamy na majtki które zamówiłyśmy i odstawiamy pieluchy. Mówi coraz więcej, ale nadal najdłuższe zdania są dwuwyrazowe. No i nie wiem co jej sie porobiło ale ostatnio śpi do 11;00. no i w dzień nadal 2 godziny. Całuje Was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana ale czad z tym spaniem -ja też tak chce :P sernik wyszedł mi całkiem łady ale mało słodki :( ale tak to jest jak sie czegoś nie ma is ie kombinuje kamika 25 zdróweczka oczywiscie dołaczam sie do zyczonek urodzinowych dla Naci i Kajetanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana - to u nas na odwrót , już od niedzieli Czarek nie śpi w dzień i nawet nie chce o tym słyszeć... nie wydaje mi sie zeby sen nie był mu nagle potrzebny bo do tej pory sypiał ok 3h sama nie wiem co mam robić z jednej strony mama sie czasem nieźle namęczyła i żeby go uśpić a z drugiej to by sobie odpoczęła gdyby on pospał u nas impreza zaplanowana na sobote bo w ndz musze na uczelnie jechac oprócz tego że zaprosiłam rodzine to nic nie jest gotowe i bede wszystko w sobote robic bo dzis do ginki jade a w pt późno kończe prace i zakupy dopiero zrobie cały czas mam dylemat czy tort robić sama czy kupić ciastolina juz doszła nie mam się w co ubrac bo mi wszystko z dupy leci..:( take minusy diety ze trzeba by od nowa garderobe wypelniac tylko za co? chorowitkom zdrówka życzę a pominiętych jubilatów przepraszam i moc buziaczków przesyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim naszym małym milusińskim sto latek 🌼 🌼 🌼 paula-->i jak rozmowa z mężem? też chce by Franio poszedł do przedszkola?? a Ty jak się z tym czujesz?? wczoraj nie odpisałaś w tej głównej kwestii! asiurka-->też bym chciała, żeby ciuchy były na mnie za duże :) naprawdę chylę czoła przed Wami dziewczyny! Artigiana--> oj jak masz super z tym spaniem Blanki :) Michalina przeważnie śpi do 8, ale w nocy są wędrówki do nas, a później woła baba baba i zanoszę ją do mamy. Co do ząbkowania to nie wiem co tam się dzieje ;) bo Miska anie nie marudziła ani nie miała temperatury ostatnio no i jak byliśmy na bilansie dwulatka to pani powiedziała- że buźka pełna ząbków :) I z okazji dzisiejszego dnia :) NIECH UCZNIOWIE DUZI, MALI ZAWSZE BĘDĄ DLA WAS WSPANIALI! NIECH ŻYCIE NAUCZYCIELA FORTUNĄ SIĘ TOCZY I ŻADEN RODZIC NA WAS NIE DROCZY! NIECH MINISTER PODPISUJE PODWYŻKI ...A W KSIĘGARNIACH MIEJCIE ZNIŻKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim nauczycielom - najlepszego! Zdecydowaliśmy, Franek idzie do tego przedszkola, niech sie dzieje wola nieba! Rozmawiałam z jedną mamą, której córka chodziła. Średnio była zadowolona, ale przyznała, ze jej dziecko było totalnie "anty" inne dzieci i moze stąd się to brało. Zresztą, jak to maz stwierdził - w najgorszym wypadku bedzie tam 1,5 miesiąca. A już w listopadzie bedziemy wiedzieli na co zwracać uwagę. No i druga wazna kwestia - zaczynam łykac folik!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> no to rewelacyjnie :) podwójnie! że Franek idzie do tego mini przedszkola i że łykasz folik :) cudownie!!! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula jak to mówią duży krok do przodu :) Czyli trzymamy bardzo mocno kciuki :) Co do spania to Damian ostatnio też nie chce spać po południu - na wsi jak był zdrowy więcej się wyszalał na podwórku a tu... Ale zwykle pada ze zmęczenia pod wieczór 16-18 Wczoraj padł przed 18-stą i później tylko go przebrałam jak spał i tak prawie do rana - pomijając wstawanie na picie i szukanie smoka i przyjście do nas w nocy :( o 5 jak tata wstawał do pracy to był wyspany ale po zgaszeniu światła dalej zasnął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rzeczywiscie mam jakieś wyjątkowe dziecko z tym spaniem. O 21;00 ją kłade i ide do niej do pokoju dopiero jak usłysze "mamuć". Znak ze wstała. Dziś nadal spi. Paula - gratuluję męskiej decyzji. Dziewczyny podzielcie sie proszę przepisem na ten sernik bo planuje zrobić sernik na weekend ale nie mam weny jaki. Porsze prosze prosze prosze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masa sernikowa: 1 kg twarogu 100 g masła 1 szkl cukru 2 cukry waniliowe 4 jajka 1 szkl mleka 2 budynie śmietankowe masło, cukier, cukier waniliowy i jajka mieszamy i dodajemy sernik po czym stawiamy na niewielkim ogniu i ciągle mieszamy aż się zagotuje. budyń mieszamy z mlekiem i dodajemy do masy jak się zagotuje. Ogólnie do tego jest przepis na warstwy ciasta ale ostatnio te warstwy zastępuję herbatnikami najlepiej petit buerry pakowane po 10 sztuk bo te nie są tak bardzo dmuchane :) No więc wykładamy warstwę herbatników i na to część masy (1/3) i tam mamy 4 warstwy herbatników i 3 masy. A na koniec polewa czekoladowa! W masę można dodać brzoskwinie lub rodzynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam z Frankiem u pediatry. No cały czas mu scieka coś po gardle, gardło od tego rozpulchnione i kaszle. Ma mucosolvan, tantum verde i coś nowego do nosa. Jak sie to uspokoi to dopiero mogę isc na bilans. Poza tym znowu mam isc do laryngologa, bo może jednak coś się dzieje z tym migdałem. Moglam juz dzisiaj isc, ale mam go najpierw przeleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochwale się, że ja skromna sekretarka z okazji dzisiejszego święta dostałam róże i czekoladki :) Miło , że uczniowie pamiętali :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula a co dostałaś do nosa bo wydaje mi się, że nasze dzieciaki borykają się z podobnymi dolegliwościami :( Gdybym wiedziała, że ten mucosolvan pomoże to też bym spróbowała ale jeszcze te kilka dni dam to co daję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he to akurat mam dla siebie :) ale mój nos jest odporny na wszystko i na maxa wysuszony i wiecznie zakrwawiony więc może lepiej zacznę to dawać Damianowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, no mi tłumaczyła, ze musze wypłukac nos i go przeleczyć i do laryngologa. Własnie sie zarejestrowałam i to co dziwne na NFZ (jakas reforma była?), na 19 pażdziernika, mam nadzieję, że się przeleczy do tego czasu. Mam normalnie samych lekarzy - 19 laryngolog, 21 usg brzucha.... zwariowac idzie. Kamika, Twój tak dość czesto choruje, a byliście u laryngologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damian kaszle najbardziej na wiosnę i teraz jesienią :( u laryngologa nie byliśmy. A co do lekarzy to ja mam tak ale tylko z sobą :( 19 okulista, 20 dentysta, 29 gin a w międzyczasie badanie krwi :) a od listopada dalej :) Jak mam się zapisywać na następną wizytę to z książeczką w garści co wizyty się nie nałożą bo się nie wyrobię :P Jeszcze by się przydało iść do rodzinnego bo mnie też kaszel męczy a nie wiem czym leczyć ale po prostu nie chce mi się iść do kolejnej kolejki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×