Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Artigiana ten post to tylko do ciebie . Dużo siły i cierpliwości nie pozwól temu palantowi zwatpić w samą siebie.Jesteś cudownym człowiekiem i wspaniała matką.Jesteśmy ze sobą już trzy lata kazda z nas miała swoje wloty i upadki ,.I choć każda wychowuje swoją pociechę w inny sposób jedno jest pewne żadnej nie zarzuciłabym jakichkolwiek zaniedbań w stosunku do dziecka.Pamietaj że mozesz na nas liczyć. Zawsze Cie wysłuchamy i w miare możliwości podniesiemy na duchu tylko błagam cię NIE DAJ SIĘ TEMU ZAMĘTOWI przecież wiesz że to są oszczerstwa więc nie masz się czym martwić.Pokaż tym wszystkim debilom co współpracują z tymidiotą że jesteś silna i że spływa to po tobie jak po kaczce .Ciesz się Blanią i Jerzym a resztę miej głęboko w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula nie otwiera mi się ten tatuaż a jestem taka ciekawa :P co do domu i budowy to tak jak pisałam wszystko zależy od sprzedaży mieszkania.Chcemy skorzystać z kredytu rodzina na swoim ale najpierw musimy sie pozbyć mieszkania bo jest własnościowe .Projekt mamy ,pozwolenie na budowę będzie do 2 ms wszystkie media są juz załatwione z tym ze czekamy na swoją kolej i to może potrwać ok 6 do 8 ms .Domek na który się zdecydowaliśmy jest mały, buduję się ok 1 ms bo to ten z gotowych płyt.Byliśmy juz w 3 takich domach,rozmawialiśmy z włascicielami 10 letnigo domku,przeczytaliśmy wszystkie możliwe artykuły ,pytaliśmy kilku budowlańców i architektów i wkońcu się zdecydowaliśmy.Tak naprawde nie ma minusów jest to dość nowatorska rzecz w polsce ale naprawde przebadaliśmy temat i spokojnie w to inwestujemy.Mamy piękną 10 arową działkę z widokiem na jezioro i całą panoramę gór,spokojna okolica ale wszedzie w miarę blisko no niestety trochę nas ta działka szarpnęła bo 80 tyś-ale jest tego warta.Ponizej wklejam linka do naszego domku i firmy która będzie nam go stawiała.Oczywiście jestem realistką i wiem jak wiele czynników moze wpłynąc na zmianę planów tak więc sie nie napalam i dlatego nawet za bardzo do tej pory o tym nie pisałam http://www.domymax.pl/dom/max3/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusiu, sliczny domek! Działka pewnie też. Patrzcie - jedna Polska, a u nas działki za 80 tys. to nie kupisz. My mamy działke pod Gdynią, w tej chwili jest warta 250 tys. Jeszcze czekamy z jej sprzedażą. I chyba poczakamy jeszcze trochę, zawsze to jakies zabezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł ja po wyrwaniu "ósemki", na razie nie boli, ale pietra miała takiego, że sie trzesłam. W nagrode "wrózka zębuszka" zabrała mnie na zakupy:P buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie Paula :) "wróżka zębuszka" zabrała Ciebie na zakupy i zapomniała o mojej siostrzenicy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia--> fajny domeczek :)) no nie ma co się nastawić, ze to wszystko szybko pójdzie bo to idzie strasznie wolno! ale najważniejsze, że plany są :) my taki wybraliśmy, ale może po spotkaniu z architektem zmienimy :) http://www.extradom.pl/projekt-domu-tk-30-wak1008.aspx paula-->to mąż zaszalał! :) a Wy nie chcecie się budować skoro macie działkę? co kupiłaś?? :) goja--> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami, nie chcemy, bo działka jest pod Gdynią, a my Gdańszczanie z krwi i kosci, poza tym ja chce mieszkac w centrum, nie wyobrazam sobie dojeżdzać dp pracy przez te korki. Ja tu mam wszystko, brakuje mi tylko domu na weekendy. Frankowi znowu woda z nosa leci:(, ale tydzień nie dawałam tego sprayu, więc znowu albo alergia, albo nadal zęby..... Mnie zaczął ząb - a raczej dziura po nim, pobolewać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na dom w centrum nas nie stac. trzeba by liczyc jakies 850 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> masakryczna cena! najważniejsze, że macie super zabezpieczenie w postaci tej działki :) my się budujemy na mojej wiosce tylko dlatego bo mamy tu ziemię- tzn. mama ma i dała nam 15 arów :) do pracy 20 km. dojeżdżamy, więc nie jest super, ale już mamy zaoszczędzone z 60-80 tyś.na samej ziemi. W sumie całe życie mieszkam na wsi i bardzo mi się to podoba :) 3km.do morza, 2 km.do jeziora Gardna, 10 do Ustki ,więc nie jest źle! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami, wszystko kwestia przyzwyczajenia. Ja bym tez wolała wies, gdybym nie musiała nigdzie dojeżdzać :( Nie cierpię korków, a u nas są wszędzie. A ziemia jest zabezpieczeniem, ale my mamy jeszcze kredyt na mieszkanie. jak bedzie gorzej ze spłatą, to trzeba będzie sprzedać. Nie wiem co z tym katarem, nic sie nie rozwija, za to zrobił mega wielkie kupsko - czyli chyba zęby. Aha, lekarz, który mi rwal zęba, zawinął go w woreczek i dal męzowi. Dopiero teraz go oglądałam, strasznie wielki! U nas sztorm, wieje po wentylacji, aż słychac. Nie lubię takiej pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, kupiłam sobie dżinsy, koszulę, pasek, bluzeczkę z Bolsem i sweterek- tunike. I sniegowce:P - juz po sezonie, wiec będę miała na przyszły rok, a fajne - z membraną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula..no może cie bolec ta dziura jak bedzie ci juz znieczulenie schodzic dżagusia....a te płyty po kilku latach nie beda gnic, jakies grzyby? troche bałabym sie z takich płyt. a jakos zdechle sie czuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> to się obkupiłaś :)) i u nas tez wieje strasznie! przerażający ten wiatr jest :/ deli--> ja też nie za dobrze się czuję, chyba się położę bo głowa mnie zaczyna boleć- wrrrr dzagusia-->> a orientacyjnie wiecie już ile będzie kosztowało postawienie tego domu? Miśka już śpi :) mieliśmy oglądać jakiś horror, ale przez ten ból chyba nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he nasz smyk też o dziwo już śpi i mamy po całym tygodniu rozłąki wieczór dla siebie:P Szkoda tylko, że cały czas myślę o tym położeniu miednicowym Juniora i przez to bardziej się boję :( za dużo obaw, że dziecku może się coś stać :( Teraz będę jednak czekać, żeby szybciej się nie zdecydował na wyjście i poczekał do 14-go jak mam wizytę u gina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula zobaczyłam tatuaż -szaleniec ...u nas działki blizej centrum to tez tak od 150 tyś w górę :( no ale my do centrum mamy jakieś 15 minut autkiem a droga spokojna bo cały ruch obwodnica pójdzie . kami mniej wiecej na gotowo ok 190 tyś bo tak jak wspomniałam kilka rzeczy zmieniamy no bo dodatkowo okna dachowe i wzmocnienie stropu bo chcemy to poddasze użytkowe( dodatkowo ok 50 m 2 czyli łącznie jakieś 128 m2 }nie liczę malowania kuchni łazienki i takich tam tylko stan surowy zamknięty.Mamy nadzieję zamknąc się w 250 tyś z ogrodzeniem i może brukiem.A garaż chcemy osobno ale to dopiero w przyszłości.Wasz projekt też mi sie podoba z tym ze to na większa rodzinke a ja chciałam utrzymac ten nasz katek w takim kameralnym stylu ,całe zycie mieszkałam w mieszkaniu i i tak mnie przeraża sam fakt posiadania domu,ogrodu czasami myśle ze to nie dla mnie -nauczyłam się wygodnego życia mało sprzatania i zero obowiazków do okoła bloku odśnieżone, w mieszkaniu ,wszędzie blisko ....ja nie wiem jak to bedzie i czy to ogarnę.Tak szczerze to marzenie męża a ja po 5 latach nie mam juz siły odwodzić go od tego pomysłu. kamika trzymam kciuki za fikołka :) deli o płyty nie martwię sie wogóle ponieważ dokładnie sprawdziliśmy jak wyglada produkcja tych gotowych ścianek i maja one świetne zabezpieczenia tylko najważniejszy jest montaż i wtedy spokojnie można porównac dom z cegły z domem z drewna,gwarancji mamy 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula zobaczyłam tatuaż -szaleniec ...u nas działki blizej centrum to tez tak od 150 tyś w górę :( no ale my do centrum mamy jakieś 15 minut autkiem a droga spokojna bo cały ruch obwodnica pójdzie . kami mniej wiecej na gotowo ok 190 tyś bo tak jak wspomniałam kilka rzeczy zmieniamy no bo dodatkowo okna dachowe i wzmocnienie stropu bo chcemy to poddasze użytkowe( dodatkowo ok 50 m 2 czyli łącznie jakieś 128 m2 }nie liczę malowania kuchni łazienki i takich tam tylko stan surowy zamknięty.Mamy nadzieję zamknąc się w 250 tyś z ogrodzeniem i może brukiem.A garaż chcemy osobno ale to dopiero w przyszłości.Wasz projekt też mi sie podoba z tym ze to na większa rodzinke a ja chciałam utrzymac ten nasz katek w takim kameralnym stylu ,całe zycie mieszkałam w mieszkaniu i i tak mnie przeraża sam fakt posiadania domu,ogrodu czasami myśle ze to nie dla mnie -nauczyłam się wygodnego życia mało sprzatania i zero obowiazków do okoła bloku odśnieżone, w mieszkaniu ,wszędzie blisko ....ja nie wiem jak to bedzie i czy to ogarnę.Tak szczerze to marzenie męża a ja po 5 latach nie mam juz siły odwodzić go od tego pomysłu. kamika trzymam kciuki za fikołka :) deli o płyty nie martwię sie wogóle ponieważ dokładnie sprawdziliśmy jak wyglada produkcja tych gotowych ścianek i maja one świetne zabezpieczenia tylko najważniejszy jest montaż i wtedy spokojnie można porównac dom z cegły z domem z drewna,gwarancji mamy 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzagusia, kami - fajne domki.. jak ja bym chciała chociaz projekt mieć... u nas było na odwrót z tymi marzeniami męża, najpierw chciał budować dom a teraz już mu przeszło i woli wykończyc tylko górę a kiedyś będzie cały dom dla nas...ale to co innego niż planowanie i budwanie wszystkiego od początku dla siebie. artigiana - jak się macie?mam nadzieję że nerwy opadły. jeteśmy z Wami goja - jak tam okres jest?a może jeszcze za wczesnie zeby test był pozytywny?skoro mówisz że tylko raz Ci się spóźnił i byłaś w ciąży...mój pierwszy test tez był negatywnya robiłam w dniu planowanej miesiączki... paula- tatuaż męża odjechany...jak już tu ktos pisał musi byc z niego fajny facet:) u nas ze zdrówkiem już lepiej, bierzemy ostatnie krople antybiotyku, humor nieprzeciętny i pomysły takie że aż mi czasem nerwów brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka - jest okres:) dzagusia - fajny projekt i pomysł z tymi płytami:) Trzymam kciuki, żeby poszło szybko i bez problemów! Ja po obiadku, robię sobie kawkę i czekam aż mąż pojedzie, bo mam go dosyć:( Szkoda słów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja--> co się dzieje???? dzagusia--> ja też całe życie mieszkam w mieszkaniu, natomiast mój M. w domku i dlatego jest tak napalony na domek :) dla mnie to jest marzenie od małego, żeby mieszkać w domku i nie mogę uwierzyć, że się powoli spełnia. Co do rozmiarów to czy jest duży? parterowy, poddasza raczej nie robimy. Jak Bozia da to może trójeczkę dzieciaczków będziemy mieć ;) ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie :) wiadomo kasa, kasa, kasa. My zaczynamy od kredytu 300 tyś. a później ewentualnie pomyślimy o sprzedaży mieszkania M., ale wolelibyśmy tego uniknąć, żeby było jakieś zabezpieczenie! paula-->a Ty masz tatuaż? asiurka--> super, ze wracacie do zdrowia! Szukam na necie puzzli na Miśki bo dostała ostatnio od Szwagra takie 15 elementów i układa je w kilka minut :) teraz szukam takich 30 elementów :) a i coraz częściej mówi nam po imieniu albo mama Kamila chodź ze mną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami25 mojemu mężowi zawsze się marzyło żeby na całym poddaszu zrobić dużą sypialnię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - napił się, powiedziął parę słów za dużo, a na następny dzień nawet nie poczuł się winny. Więc niech spada. Od miesiaca doskonale sobie sami radzimy bez niego, więc to nie ja powinnam się martwić. A moja plany na wieczór wzięły w łeb:P Miałam wcześniej położyć Wiktora i posprawdzać wypracowania. Ale o 18 zadzwoniła szwagierka, żebyśmy wpadli na chwilę. No i wypiłyśmy 2 szampany a chwila trwała do 21:) Teraz już nei jestem w stanie sprawdzić tych prac:P Idę więc spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja--> ja właśnie z mężulkiem wypiłam szampana ;) i pamiętaj, że faceci i my również pewnie po alkoholu bredzimy- także bierz na pół to co powiedział i myślę, że w tygodniu Cię przeprosi! :) Na fb fota mojej siostry prawie w 7 miesiącu :) co za chudzielec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - 3maj sie. Kurna ja nie wiem dziewczyny czy my z Jurkiem mamy na tyłkach napisane "kopać tutaj!" ? Dzwoni dzis do niego jego szef z pracy żeby sie jutro nawet do pracy wieczorem nie wybierał bo klub został sprzedany i wszyscy wylecieli poza menadzerką. No i on i jego brat stracili robotę. Bartek ma dwoje małych dzieci. Młodzy jest w wieku naszych. Z dnia na dzień... Już widze jak Jurek z tych nerwów jutro zda kolejne podejście do prawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wlasnie czekam na swojego pijaka. tzn w zasadzie to musze go odebrac.. jak telefon odbierze oczywiscie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, nadrobiłam wasze weekendowe pisanie, ja sobie obiecałam że w weekendy odpoczywam od kompa mam go na co dzień ponad 10h i mam dość. A zresztą kiedyś te mieszkanie trzeba w końcu skończyć. Muszę powiedzieć że skończyłam na 98% malowanie pokoju Szymka i niedługo podeślę wam fotkę do oglądnięcia - Piccasso to ja nie jestem ale już jestem zadowolona z obrazka a to już dużo :) ale to juz za niedługo. A tak to oczywiście dopadło mnie choróbsko - czyt. szefowa zaraziła całe biuro i sama poszła na zwolnienie a my tyramy :( No i niestety ale w sobotę zmarł mi teściu ... Tak że weekend miałam do d...py.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PolaL - współczuję :( Kami, siostra cuuuudnie wygląda. u nas katar jest, ale w nocy oddychał przez noc, więc nie jest źle, rano trochę ściekało gęste... zobaczymy czy coś się rozwinie. I tak prawie miesiąc był spokój. Moja "dziura" po zębie tez ok, ale ciezko to przezyłam nerwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PolaL - współczuję :( Kami, siostra cuuuudnie wygląda. u nas katar jest, ale w nocy oddychał przez noc, więc nie jest źle, rano trochę ściekało gęste... zobaczymy czy coś się rozwinie. I tak prawie miesiąc był spokój. Moja "dziura" po zębie tez ok, ale ciezko to przezyłam nerwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×