Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poohateq

Prosze o pomoc bo chyba ja trace...

Polecane posty

Gość Poohateq

Wiec sprawa ma sie mniej wiecej tak znamy sie od 2 lat. a taki blizszy kontakt utrzymujemy od mojego powrotu z praktyk czyli pazdziernik 2007.wczesniej to tylko smsy ,gg czy spotkania jak sie spotkamy przypadkiem... ale to naprawde rzadko. weic od kad wrocilem z niemiec zaczale sie z nia blizej poznawac i tak przez paz lisopad sie poznawalismy lepiej a od grudnia Jestesmy razem. niedlugo stuknie nam drugi miesiac jak Jestesmy razem.. ja czuje cos do niej i jej to powiedzialem. kiedys sama mi powiedziala ze albo sie do mnie mocno przywyczaila albo sie zakochuje.. ostatnio na studniowce powiedziala zechoc czasem tego nie pokazuje to zalezy jej na mnie..Ale wczoraj mieliesmy rozmowe na gadu oczywiscie:/ i zapytalem ja czy ty cos do mnie czujesz?? ona ze milo sie ze mna przebywa ze cieszy sie z kazdego naszego spotkania..to ja zapytałem czy Ty wogole cos czujesz tak mam w Twoja strone Cieple uczucia.. potem mnie jeszcze przeprosila ze nie moze mi okazac tego uczucia co ja .. to powiedzialem ze powinnismy zyc dalej i poczekac moze przyjdzie , odpowiedziala ze chyba tak.. boje sie ze moge ja stracic.czytałem kilka wypowiedzi waszych ale musze postawic ten post abyscie dopasowali odpowiedzi do mnie. prosze nie pozwolcie mi jej stracic jezeli czegos nie napisalem to mowcie to dopisze . a wlasnie ja mam 20 lat i jestem w IV technikum klasa maturalna a ona ma 21 i jest studentka 2 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja jest prosta... Ty ciągle pokazujesz jej, jak Ci bardzo zalezy, latasz za nią i jestes na jej kazde skinienie... a dla niej, jak dla kazdej kobiety, taki facet jest mało atrakcyjny... odkryłeś się cały i jako taki nie stanowisz dla niej żadnego wyzwania... nic z tego nie będzie... przy nastepnej nie rób tego samego błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka była piosenka "niedopowiedzenie jest tym, co mi pozwala na istnienie w cienistej okolicy Pani rzęs..." Niedopowiedzenia są w początkowej fazie związku najfajniejsze :) A Ty chcesz wszystko od razu na ławę...nie przesadziłeś czasem z tym domaganiem się deklaracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
trochę ją polewaj...zobaczymy, może sie przestraszy że Cie straci i zacznie bardziej sie starać:) np. nie zawsze zagaduj na gg, czasem nie miej czasu, czasem wieczorem zniknij...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaaaaaa
Przestań się z nią kontaktować, to zobaczysz, czy jej na Tobie zależy. Jak zadzwoni do Ciebie, to znaczy, że jej zależy. I daj jej więcej swobody, nie naciskaj, nie zmuszaj do wyznań, do których nie jest gotowa. Jak będzie chciała się z Tobą spotkać, to na pewno Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
ooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
Dzis sie bede z nia widzial jak wg was powinienem sie zachowac?? czy jest szansa na utrzymanie tego zwiazku?? moze przesadzilem ale teraz trzeba naprawic caly tez szit.. bo jak nie tu dostane pomoc to chyba tylko u psychiatry;/ czyli po dzisiejszym spotkaniu poprostu nie odzywac sie do niej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
najlepiej odwołaj spotkanie...a jak już nie dasz rady się przemóc to na spotkaniu bądż zamyślony, patrz na zegarek i za bardzo jej nie nadskakuj...troche obojętności i sztywnej grzeczności...bez oczu spaniela i merdania ogonem...niech sie zaniepokoi, że moiże już aż tak się jej nie podobasz...albo odwracaj się za innymi laskami..się wkurzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyt serio traktujesz swoje emocje, uczucia. Powiesz, ze pieprzę bez sensu, bo jak tu nie traktować serio tego co czujemy. Namawiam do dystansu. Uczucie wyproszone jest tyle warte co te prośby. Mężczyzna jest wobec kobiety zdobywcą albo w ogóle go nie ma... Czyli może być taką zapchajdziurą, nim pojawi się ktoś odpowiedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
jak nalezy pisac smsy i rozmawiac ?? (jak napisac ze niemoge sie zobaczyc z nia w smsie??) jak powineinem sie wypowiadac bo to tez niezbedny element.. czyli chcecie powiedziec ze ona juz mnie ma i jest tego pewna. musze dac jej do zrozumienia ze jednak nie jest tak jak ona mysli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk : a co mi tam, nie będę sie kłócić ;) Chyba rzeczywiście lepiej, kiedy facet czuje sie zdobywcą :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
Poohateq ---> jak masz pisać? po żołniersku, krótko, zwiężle, służbowo i na temat, bez ozdobników słownych i dupereli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
a co do niedomowien voalka co chcesz powiedziec?? do 30 mowi krotko zwiezle i na temat zadnych dupereli a Ty zeby niedomowienia byly??a jak wg was powinno sie rozmawiac ?? czy moze jeszcze jakies macie poradydla mnie bo zaczynam je wcielac w zycie ale skoro nie dzie to kiedy mam sie z nia spotkac i jak czesto?? teraz to prawie codziennie sie widzimy.. jak czesto?? po ile godzin..?? tez nie moge przesadzac z olewaniem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
o uczuciach nie gadaj...nie bądz taki wylewny emocjonalnie, traktuj ją normalnie, jak koleżankę, nie bądż za miły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
poproszę:p to jest moj 2 powazny zwiazek wiec nie wiem... kiedy gdzie wi wogole ja to chetnie bym ja codziennie widzial...tak ogolnie kiedy chce mam czas i wogole tak?? jak odwolalem spotkanie to wyslala smutna minke .. pozniej spytala czy jestem zły/ obrazony na nia... Vivirra tobie latwo mowic jestes kobieta i nie jestes w tej sytuacji ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
no widzisz? sie zaniepokoiła...hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
tzn ze jest dobrze tylko teraz trzeba kontynuowac to co mi mowiliscie. olewac ja , popatrzec na inne, czasem znikac na caly dzien badz na pol dnia, odpisywac po jakims czasie... ustawilem opis na gadu :NieWierzeW Milosc..NigdyWNiaNieWierzylem..NieMowiSieSlowKtorychNieMa:) to teraz z pytaniem do mnie ; czy powiedzialam znowu cos nie tak?? chyba cos zaczyna sie martwic i podejrzewac.. czy jest cos jeszcze co powinienem wiedziec na przyszlosc?? czy macie jakies wskazowki czy propozycje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
co oznacza sluzbowo???:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
sam kombinuj;) nie przesadż.....nie mów tak ani nie---> niedomówienia podkręcają, nie bądż łatwym łupem i wycieraczką, miej swoje życie, swój honor i nie gadaj o uczuciach i nie pytaj co ona do ciebie czuje...zwolnij, wyluzuj...rozgrywaj wszystko spokojnie jak partie szachów, bądż cierpliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivirra możesz się śmiać, ale tak jest w istocie że model zdobywcy i zdobywanej opiera się na wciąż tkwiących w nas atawizmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze.. jestes strasznie infantylny... Mozna Ci napisac tutaj setke rad, ale Ty i tak nie bedziesz umiał ich wykorzystac, bo nie masz zielonego pojęcia jak postępowac z kobietami.... moze sie nauczysz, moze nie, ale ta laska zleje Cie na prewno - jak nie teraz, to za jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
i ściąg te opisy ckliwe o miłości i jej braku!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zdobywanie kobiety nie zawsze polega na działaniu - moze tez polegac na zaniechaniu... tzn mężczyzna zdobywa swoim sposobem bycia, ktory powoduje, ze jest tak atrakcyjny, ze to kobieta zaczyna sie starać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30+
komiczne---> niech chłopak poćwiczy;) nie odbieraj mu nadzieji...praktyka czyni mistrza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten opis z gg :D:D:D:D napisałeś go jak prawdziwy twardziel :P:P po prostu ocieka testosteronem :P wszystkie dvpy będą Twoje :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poohateq
komicznie-> przepraszam ze nie jestem taki madry i wyksztalcony jak ty ze nie urodzilem sie piekny i z taka gadka ze kazda pada na uslyszenie 1 litery mojego imienia..;/ przykro mi wybaczysz??? ja mowie ze sie ucze i staram sie jak moge choc jestem za**biscie uczuciowy nie potrafie tego zmienic..kiedy nie ma sie dziewczyny nawet 2 do 3 lat to chyba starasz sie zatrzymac ta ktora masz ale widze nie moge tego zrobic za nas oboje i ze musze miec pewnien szacunek dla siebie i tez nie dac sie tak łatwo zdobyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×