Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evelaaaa

gole nogi?

Polecane posty

Gość figofagor
Oczywiście, że do lekkiej zwiewnej sukienki jak najbardziej pasują gołe nogi i sandałki! Wręcz śmiesznie wyglądałyby zabudowane buty i rajstopy. Któras tu pisała,że jak wyjdzie goła łydka przy klękaniu to wzbudzi dużą wesołość otoczenia- Hahahahahaah! Zgrabna, opalona łydka pięknej panny młodej na pewno wzbudzi wesołość- ej dziewczyno, puknij Ty się w głowę. Byłam już, właśnie w lecie na paru weselach. Raz panna młoda miała sandałki i śliczną suknię-mgiełkę- wyglądała ślicznie, zjawiskowo- prawie jak nimfa. A jedna znajoma miała suknię taka odcinana pod biustem i do tego też tylko takie paseczki na stopach- pasowało i ładnie wyglądała. I na pewno nikt się nie śmiał z gołej łydki- no prosze Cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Z calą pewnością wyglądała ślicznie, i baaardzo niezobowiązująco - jakby zamiast na ślub wybierała się na spacer na molo, jak na rusałeczkę przystało ;) Superodkryte sandałki i gołe nogi to moda hamarykańska, gdzie ślub bierze się w ogródku pod sekwoją ;) coby podkrteslić sielskość, panny młode czasem drałują do ślubu boso, nawet superstar Roberts tak zrobiła ;) Ale de facto zasady dress code są niezmienne od lat - i wedle nich eleganckiej kobiecie nie przystoi swiecić publicznie gołymi łydkami (choćby ślicznie solaryjnie opalonymi) i bosymi stópkami (choćby najcudniej wypedikiurowanymi). I NIKT nie każe dziewczynie zakładac do zwiewnej sukni zabudowanych czółenek i grubych rajstop - są cieniuteńskie pończoszki, a wśród butów lżejsze fasony, jak "hiszpanki, są półodsłonięte modele, które nadadzą stopie lekkość, za to nie wprowadzą plażowego looku... Można zamówić buty taneczne z atłasu, lekkie, nie obcierające, oddychające - a niekoniecznie w stylu "jedziemy na wakacje w tropiki". No ale gdy ktoś przekonany że hulaj dusza i wszystko wolno, wszystko wypada - to i tak zrobi po swojemu. I potem spod elegancko szeleszczącej strojnej sukni wyłażą gołe palce u nóg... mało to smaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnei to śmiesznie wygląda jak pan mody w pełnej gali, w garniturze trzyczęsciowym, pod krawatem i w półbutach, a młoda...prawie boso. no gryzie się to niesamowicie. chyba że młody ma półbuty tez na gołą stopę, to czemu nie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrin2
Ja mam ślub w sierpniu, suknia zwiewna tiulowa. Nie wyobrażam sobie butów ze szpicami do tej sukni. Lekkie srebrne sandałki i oczywiście na gołe nogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×