Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

No to ci fajnie! Ja jeszcze w pracy.. ale juz niedlugo!! :)

A ja juz wariuje w tym domu, chcialabym znalezc jakas prace ;/ Wczoraj bylam na rozmowie, jak mi poszlo dobrze to do konca tygodnia maja zadzwonic, narazie czekam i dalej wysylam CV... Z jakich rejonow polski jestescie? Ja ze slaska ;P

Ja jestem z małopolski, (a studiuję w Katowicach- zaocznie

Ja jak juz gdzies pisalam mieszkam za granica ale urodzilam sie w Stalowej Woli. Bralam slub pod Rzeszowem, w Nienadowce. A moj maz pochodzi z Augustowa, poznalismy sie we Francji daleko trzeba bylo jechac zeby sie odnalesc :) :) Wlasnie wrocilam do domciu, bylam po pracy zakupy zrobic.. Ide cos zjesc, jestem przemeczona!

A ty Wiolka z kad jestes?

Nie ma tu nikogo? Ja siedze w pracy. A pozatym cos czuje ze jednak w tym cyklu sie nie udalo. Zobaczymy 9tego, no ale nie nastawiam sie za bardzo..

witam ja też się staram o dziecko, teraz jest 3 cykl, obecnie mam dni płodne ale nie wiem kiedy będzie owu bo nie mam takich objawów jak zwykle miewałam, zresztą przez to ze bardzo chcę to mam okropnego stresa, i cykle mi się wydłużyły:( a jak przechodzi okres to ryczę jak głupia i pewnie za jakieś 2 tygodnie będzie to samo:( zastanawiam się czy iść do lekarza już ,niby krótko się staramy ale z drugiej strony jeśli faktycznie coś jest nie tak to po co czekać?? tylko nie powiem lekarzowi że dopiero 3 cykle bo pewnie odeśle mnie do domu i każe przyjść za jakiś czas:/ pozdrawiam wszystkie starające się i życze dużo cierpliwości

Aga - radze jeszcze poczekac z lekarzem, ja sobie powiedzialam ze jak 6 razy nam sie nie uda to pojde, ale ponoc trzeba czekac rok.. Tez mysle ze duza role niestety gra stres... Wpisz sie do tabelki, jesli chcesz!

jasne że chcę:) byłam na innym topiku ale jakoś nie mogłam się wkręcić, dziewczyny się znały i mi nie wyszło:( też myślałam o 6 cyklach i potem lekarz, ale jeśli okaże się że trace niepotrzebnie czas?? nie robiłam badań moze coś z hormonami itp. a może u mojego męża coś jest nie tak?? nie wiem sama.. chyba dobrze wiesz jak to czekanie dobija:( teraz mam jeszcze na głowie sesję, do tego pracuję na 3 zmiany, na nic nie mam czasu i jestem ciągle zmęczona, boję się że to też może mieć wpływ na to ze się nie udaje nam NICK.........Imie............Wiek.........Cykl staran..... Karo91.......Karolina........23............1............. .... Elmirka85......Ania..........23............3............ .. kamila82......Kamila.........25............3............ .. ołówek........Wiolka........29............1............ ... aga25_......Agnieszka......25............3................

Witanko dziewczyny :) widzę, że topic żyje i przybywa nowych osób :) super! dopisuje się do tabeleczki zatem: NICK...........Imie............Wiek.........Cykl staran..... Karo91........Karolina..........23............1............ . .... Elmirka85.....Ania..............23...........3............ .. kamila82......Kamila...........25............3............ .. ołówek........Wiolka...........29............1............ ... aga25_........Agnieszka.......25............3.............. .. madu..........Asia..............29............3............... powiem wam, że patrząc na tą tabelkę jesteśmy zdecydowanie wszystkie na początku drogi :) i to jest pocieszające.

Aga - trzeba myslec o dobrej strony - jestes bardzo zajeta, moze mniej o tym bedziesz myslala i akurat wtedy sie uda!! Dzielna jestes ze tyle pracujesz. Dla mnie to dopiero pierwszy cykl staran i juz nie moge sie doczekac, te cykle jakos takie dlugie.......... i to czekanie JUZ dobija!! :( nie wiem jak to bedzie jesli sie okaze ze trzeba bedzie czekac kilka miesiecy... Rzeczywiscie jesli sie okaze ze cos nietak, to bylaby to strata czasu ale zawsze trzeba myslec ze jest dobrze, czego mialoby byc zle?

niby tak ale jak pomyślę o tym bólu co będę przeżywać jak znów dostanę @ to płakać mi się chce:( do tego jak na złość wszędzie dokoła ktoś zachodzi w ciążę, zawsze taki temat wyjdzie, u mnie pracy co jakiś czas jest nowa osoba w ciąży więc jak mam o tym nie myśleć????? na razie się staramy, mam dni płodne, tylko że mieliśmy się kochać co 2 dni ale ostatnio nam się bardzo chce i robimy to codziennie i to jest chyba duży błąd, podobno trzeba co drugi dzień to szansa jest większa

Madu - witamy witamy !! :) Bardzo sie ciesze ze topik sie rozwija, bedzie nam razniej z tymi starankami... Wszystkie jestesmy na poczatku staran a wiecie co, na topiku "pazdziernik 2008" sa dwie dziewczyny ktorym odalo sie od razu! wiec glowa do gory nam napewno tez szybko sie uda!

zaczerniłam się :) aga - nie ma co się stresowac póki co :) wiem że łatwo się mówi a w praktyce jest duzo ciężej - mnie też czekanie dobija:O Badania hormonalne i ewentualny monitoring cyklu zawsze warto zrobić choćby dla spokoju psychicznego, a jak wiadomo psychika i dobre nastawienie odgrywają przy staraniach dużą rolę. Ja wyszłam z takiego założenia. Jak mi pierwszy gin powiedział, prosze przyjść za rok, to poszła do innego i ta babeczka już potraktowała mnie poważnie - zleciła wszytkie badania i zrobiła monitoring.

Aga - kochajcie sie ile macie ochote! My tez prawie codziennie ostatnio sie nam chcialo, nie bedziemy sie chamowac przeciez! Ja jeszcze nie mialam rozczarowania @ ale powoli sie na to nastawiam bo cos czuje ze to jednak nie uda sie odrazu! Trzymam kciuki za was!! :)

Karo nie mam wyjścia, mam ciężką fizyczną pracę ale nie chcę szukać nowej skoro planuję dziecko, bo jak coś znajdę to na pewno na okres próbny, a jesli mi potem nie przedłuzą zostanę z niczym tu choć mam umowę i dlatego to męczę, ale to jest praca stojąca i nogi strasznie cierpią choć pracuję dopiero 6 miesiąc fakt że to czekanie dobija, a najgorsze dla mnie jest to ze cykle mi się wydłużają z tego stresu chyba, pierwszy o 3 dni drugi o tydzień, stad miałam nadzieję ze się udało, ale niestety... wcześniej co 28 dni(max 29) a teraz to sama nie wiem kiedy się @ spodziewać

No Madu chyba raczej ma racie. Mozna zrobic chociaz dla spokoju! Ja poczekam jeszcze troszke i moze zrobie.. nie wiem, zobacze jak do tego wszystkiego bede podchodzila za 2 lub 3 cykle!

Karo - witaj aga - nie taki znów duzy ten błąd- fakt, że jeśli macie ochote na przytulanko codziennie to korzystajcie z tego - starania to ma tez być przyjemność nie?;) Jak macie trafić to traficie. Ja mam już za sobą 2 opłakane okresy i 1 opłakaną owulacje kiedy TZ nie było w domu bo musiał wyjechać na 2 dni. Mam nadzieje, że kijanki przetrwały z przytulanka 2 przed owu, albo jajo poczekało na przytulanko które było 2 dni po owu ;)

a po co jest ten monitoring?? chodzi o owulację??? ok 2 lata mierzyłam temperaturę bo kochaliśmy się tylko w dni niepłodne i chyba mam owulację bo mam normalne skoki temperatury, tak myślę ja się chyba za bardzo napaliłam, bo jestem troche w gorącej wodzie kąpana;) myślałam że to jest łatwiejsze,że wystarczy się pokochać i jest dziecko, dopiero potem zrozumiałam że to wymaga duuuuuuuuuuużo cierpliwości

Ja mam dlugie cykle juz od zawsze (tak mniej wiecej 33 - 37 dni) wiec to czekanie.. brr... Jak jeszcze mi sie przydluza przez stres.. :(

aga - ginka mi ostatnio powiedziała, że: - tempka może być książkowa -sluz płodny wystepuje -szyjka się otwiera -endometrium na usg widać ze gotowe do woulacji - pęchrzyk dominujący jest a i tak ostatecznie owu może nie być. Tylko minitoring da ci 100% pewności na owu.

Madu - mysle ze kijanki poczekaly dwa dni, ponoc niektore moga nawet poczekac 5/6 dni! (niezle sa, nie? ;) ) Aga - ja tez mierze tempke, od roku, i tez widocznie mam owulacje bo jest zawsze skok temperatury.

wiedziałam że jak trafię na jakiś temacik to z mojej nauki nici;) a w sobote mam dwa egzaminy:/ Madu to chyba mnie rozumiesz co to znaczy dostać@ kurczę kilka lat temu jak dostawałam @ to się cieszyłam;) a teraz wszystko bym dała żeby nie dostać licze że koło 15 lutego powinno się u mnie wyjaśnić tylko nie wiem czy nie będzie jak ostatnio, a u was kiedy coś będzie wiadomo??

Madu - a kiedy robi sie monitoring? W teoretycznym dniu owulacji?

U mnie bedzie wiadomo kolo 9tego (normalnie)

właśnie - przydałoby się w tabeleczce jeszcze miejsce na date najbliższej @ która nie przyjdzie oczywiscie ;) ja czekam na @ 7.02.08 a wy?

ja miałam monitoring przeprowadzony następująco: 10dc - usg + badanie LH,FSH i Estradiol 13 dc - usg+ badania LH, FSH i Estradiol 2o dc (jutro) usg + badanie Progesteron i Prolaktyna

u mnie gdyby było jak dawniej to 11-12 luty

a jeszcze dodam - że owu miałam 14 dc - jutro będę wiedzieć na 100% czy pęcherzyk pękł. w 10 dc miał 14 mm w 13 dc miał 18 mm

Madu ja teraz to nawet nie mam kiedy tak biegać do lekarza co kilka dni:(