Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwony ołówek

Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

Polecane posty

No proszę nie było mnie troszkę a tu już ile ciąż prawdopodobnych :) Trzymam kciukasy za Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MATAII NAPISZ JAK NAJPREDZEJ BO ZJE MNIE MNIE CIEKAWOŚC.NO PEWNIE NIE TYLKO MNIE ALE NAS WSZYSTKIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madu ja mam już kilka rtęciówek na koncie:) Właśnie najczęściej biją się przy odkładaniu bo albo nie trafię na stolik albo stuknę o coś. Ale najważniejsze że w łóżku się nie pobił żaden. A jak się pobije to miejsce to trzeba sodą oczyszczoną posypać to neutralizuje rtęć, tak mi pani w aptece powiedziała. anna6889 - super by było taki wysyp brzuszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA Z BETĄ POCZEKAM NA CZWARTEK NO MOŻE PIĄTEK.CHYBA ŻE MNIE @ PRZEŚCIGNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łezka, ponoć lepsze są testy płytkowe od strumieniowych. W strumieniowych druga kreska jest zawsze widoczna pod światło i parę razy się na to nabrałam. A w płytkowych jak kreski nie ma to nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łezka jak zrobisz w piątek to odbierzesz dopiero po świętach. Przynajmniej u mnie po wyniki mam przyjść następnego dnia. A na święta dobrze było by mieć pewność. Też nie mam zaufania do testów domowych bo i niestety zawodne są więc po co się stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHODZI MI O TE WSZYSTKI TESTY Z APTEKI.JAK ZROBIE BETE TO BEDE MIAŁA ODPOWIEDZ NA 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA SIE U MNIE W LABORATORIUM DOKŁADNIE DOWIEM JAK TO JEST Z TERMINAMI. AJ TAM W CZWARTEK SIE BEDE MARTWIĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie beta jest po kilku godzinach - to zależy od labu, a i beta czasem też sie myli :) Rzadko bo rzadko, ale czasem jest na tyle mało HCG we krwi, że trzeba poczekac na pozytyw trochę. Martt - kochana, uszy do góry - wszystko się ułoży zobaczysz, niekiedy po prostu potrzeba na to trochę czasu... ściskam mocno ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie beta jest do odbioru tego samego dnia po paru godzinach. madu - 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To u mnie jakieś dziwne laboratorium, albo za późno byłam (po 9). Tak mi się rano dobrze spało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że sporo tu nowych dobrych wieści. Oczekujemy na pozytywne rezultaty!!! Martt, dzięki za dobre słowo. Nie czuję się tak do końca osamotniona. Wkręciłam się w ten temat nieżle. Nawet pracować mi się nie chce, ciągle tylko w necie buszuję w poszukiwaniu nowych newsów. Co zrobić, żeby się udało. Dziewczyny - czy stosowałyście oprócz mierzenia tempki testy owulacyjne? albo coś jeszcze innego? Czy bierzecie luteinę, która ponoć jest pomocna w utrzymaniu gdyby doszło do @ Powoli dochodzę do wniosku, ze najlepiej byloby nic nie stosowac i poczekac, ale chce juz . i to bardzo.... ;-( A pech chce ze własnie mam okres....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna - za Ciebie równiez trzymam kciuki (umknał mi twój post wczesniej) :) zmykam dziewczyny - miłego popołudnia. p.s. Miumiumiu to chyba urlop wzieła z pracy i starania pełna parą skoro jej cały dzień dzis nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EMKA NIE STRESUJ SIE TAK BARDZO ,KTÓRY TO TWÓJ CYKL STARAŃ BO NIE WIEM CZY DOCZYTAŁAM???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie Łezka, to mój właściwie 2 cykl, więc wiem, że to jeszcze nic. Ale bo piewszym cyklu tak się zawiodłam, że mi do tej pory nie przeszło. Po prostu dół... Brałam wtedy Duphaston i on spowodował takie objawy jakbym była w ciąży najprawdopodobniej. Moja koleżanka po 11 latach tabsów w pierwszym cyklu zaszła w ciążę, ma małą córcię... Mój TS ma być chrzestnym ;-) to miłe, ale kiedy my będziemy mieć własne. Zawsze było jakieś sprzeciw... i chyba za długo czekaliśmy. Teraz żałuję... Mam jednak nadzieję, że lepsze dni nadejdą... A ty, Łezka, masz już chyba dzidzię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka ja już chyba wszytskiego próbowałam. Testy owulacyjne też w to wchodzą. Wiesz one są głównie dobre dla kobiet które mają nieregularne miesiączki. Jeśli masz regularne, to wiesz w jakich dniach możesz mieć owulację. jeśli chodzi o witaminki, to brałam folik 1 tabletkę dziennie (ona jest na podtrzymanie w razie w, jakbyś zaszła w ciążę), olej z wiesiołka w kapsułkach 3 x dziennie po 2 kapsułki(na lepszy śluz) i witaminę b6 1x1. Folik teraz też biorę, ale jak mi się przypomni już tak nie szaleję. Emka widzę, że jesteś na tym etapie co ja parę miesięcy temu. Też siedziałam w internecie i patrzyłam co tu ktoś jeszcze może zaradzić żeby się udało. Jeśli jestes zdrowa, to przede wszystkim wyluzuj i upewnij się, że oboje z mężem jesteście zdrowi. A potem to do dzieła i bez obliczania ścisłego dni płodnych, bo seks nie jest przyjemny wtedy wcale. Kiedyś mi lekarz powiedział, że ten etap to nie kochanie się z miłości tylko produkcja i nie wolno do tego dopuścić. Coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madu - ;-) fajnie opisałaś perypetie z termometrem. anna i mataii trzymam kciuki za Was!!!! Dziewczyny jest coraz większa nadzieja!!!! Mart - nie martw się, czasami podczas kłótni mówi się więcej niż chce tylko po to by uderzyc w czuły punkt i żeby zabolało. Pewnie z Twoim mężem było podobnie. Ja na Twoim miejscu nie rezygnowałabym narazie z leczenia. Nawet dla samej siebie. Zobaczysz-zawsze po burzy przychodzi słońce i miedzy Wami tez tak będzie 🌼 Miumiu a Ty gdzie sie podziewasz dzisiaj, co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martt, wiem że zaczynam wariować. to od niedawna moja obsesja. Muszę wyluzować. Moze w kwietniu wyjedziemy i uda mi się myśli poukładac i wrócić do pionu... A tymczasem spróbuję trochę popracować, jutro do Was zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z perspektywy czasu patrząc to u mnie pierwsze cykle były najbardziej depresyjne, bo człowiek zyje całe zycie w obawie o wpadkę i w przeświadczeniu, że w ciażę zachodzi sie ot tak! A jak się już starania zaczynają to jest szok, że jednak 'ot tak' się nie zachodzi pomimo że się jest zdrowym, po jakimś czasie powoli do mnie zaczynalo dochodzić, że na zajście potrzeba czasu - tak jak na wszystko. Jednym się udaje szybciej innym wolniej - nie ma reguły. Będzie dobrze dziewczyny :) zmykam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) kathreen super to wszystko napisałaś że nie da sie nie myśleć, tak jakby to były moje myśli... melcia no temperaturka trochę nieciekawa, ale mierzona w pochwie jest najdokładniejsza, więc jak to mówią dopóki nie ma @ nadzieja jest:) emka ja też cierpię jak słysze coś o tym że nie mam dziecka, bo nikt nie wie że się staramy i takie słowa sprawiają ból, choć nie daję tego poznać po sobie... madu czyli teraz szalejecie??:D mój mąż za moją namową już od wczoraj nie pije piwka aż do staranek obiecał że zero piwka!!!! czyli jakieś 1,5 tygodnia co mu się nie zdarza;) chyba bardzo chce tego dzieciaczka:( mataii to czekamy z niecierpliwością na wyniki:) u mnie na razie dobry humor i na razie chwile załamania mi przeszły, może dlatego że wreszcie mamy z mężem trochę czasu dla siebie nie to co w tamtym tygodniu:( ja mierzyłam tempkę 2 lata i w tym czasie zbiłam chyba 3 termometry, jak strzepywałam to mi czasem wypadł :D Emka pierwszy nieudany cykl boli bardzo, potem coraz mniej.... ale życze ci abyś nie musiała długo czekać w tym cyklu już nie stosuję testów bo my i tak się kochamy codziennie:) więc nie ma sensu, w poprzednim cyklu robiliśmy przerwę celowaliśmy w owu i nie wyszło więc po co mamy się powstrzymywać jak mi się chce:D zaczynam się przyzwyczajać do myśli że może nie będziemy mieć dzidziusia i nie powiem że jest mi z tym dobrze ale w miarę mogę normalnie funkcjonować tylko w czasie @ trochę poryczę sobie a tak to leci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga25 - nie trać nadziei:-), fajnie, że nie traktujesz seksu jako tą produkcję, jak któraś z dziewczyn na forum napisała, tylko jak przyjemność. A to, że rodzina potrafi komentarzami, ciągłymi pytaniami sprawić przykrość to też wiem. Najpierw pytania o ciąże, a pozniej jak zaciążyłam i był termin rozwiązania, minął a ja nic dalej w domciu, to dosłownie codziennie telefony, czy już rodzę, dlaczego jeszcze nie? Jak z mężem byliśmy na kontrolnym ktg dzwoniła męża kuzynka, on nie odbierał telefonu bo miał wyciszony, to ta pomyślała, że my na pewno rodzimy ( rodziłam z mężem) i całą rodzinę obdzwoniła z tą informacją. Jak wyszliśmy po badaniu musiałam wszystko odkręcać, bo jeszcze chodziłam 2w1 :-D. Życzę powodzonka tym oczekującym, którym @ się spóznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie mi dziewczyny czy 52 bez @ dni to szansa że w ciąży jestem chociaż tydzien temu test nic nie pokazał ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nadziei nie straciłam choć jest mi smutno jak przychodzi@ a seks dla mnie jest cudną sprawą, bo jesteśmy ze sobą bardzo blisko a to nas jeszcze bardziej zbliża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiusia nie mam pojęcia, przy bardzo nieregularnych okresach jest chyba mozliwe tyle dni bez ciąży, a jeśli jesteś i test był negatywny to może po prostu owulacja była nie tak dawno i jest małe stężenie tego hormonu co go test wykrywa może zrób badanie krwi wtedy będziesz pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dzisiaj mam lepszy dzien bo pogoda sie ładna robi i jak swieci słonce to odrazu sie lepiej robi. Ja na razie biore tylko folik. Testy owulacyjne mogłam miec od kolezanki ale stwierdzilam ze jeszcze bardziej bym sie nakrecala i robiła je za czesto i pozniej martwila ze dostłam @ a miałam owulacje. Mataii i anna6889 trzymam kciuki na pewno sie udało. Martt moze jak nie bedziesz rozmawiac z mezem na temat dziecka to moze sam bedzie chciał probowac. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :-) My na urlopie, ale ani w głowie nam starania o potomka. Moja bratowa w 35tc w szpitalu, dziadek męża też w szpitalu i tylko krążymy od jednego miasta do drugiego :( Mam nadzieję, że się wszystko ułoży i będzie jakoś spokojniej na Wielkanoc. Dziś odwiedziliśmy przyjaciół którzy mają śliczną 6 tygodniową córeczkę :) Na razie ograniczam się do kwasu foliowego tak na wszelki wypadek i tyle :-) Pozdrawiam serdecznie i życzę żeby wszystkie testy wypadły pozytywnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ostatnio miałam w zeszłym tygodniu na każdym z 3 testów słabą drugą kreseczkę teraz zrobiłam - przed sekundą test i jest WIELKA CZERWONA DRUGA KRECHA Jestem tak bardzo szczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JESTEM W CIĄŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co jest najlepsze- pisałyście wcześniej o wyluzowaniu- i u mnie chyba tylko to zadziałało- przestałam kompletnie myśleć o ciąży- myślałam o tym gdzie pojedziemy na wakacje, myslałam o zmianie pracy. A jak widziałam matki z dzieckiem to nie zwracałam na nie uwagi- myślałam sobie że "mnie to nie obchodzi" zaczęłam też myśleć o pozytywnych stronach nie bycia w ciąży- tzn tak sobie to poukładałam w głowie, że starałam się znaleźć jakąś radość w takim życiu- jakby nie miało yć dziecka- i się udało a w zeszłym cyklu jak dostałam okres to ryczałam strasznie i nie wierzyłam że się kiedyś uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×