Poznań czy Wrocław ??

warto dodać że wrocław jest mistrzem polski i europejską stolicąś kultury a poznań o to się nie stara

wrocław , oczywiscie lepszy . europejska stolica kultury 2016 , miasto caly czas sie rozwija .. np. inwestycje takie jak remont psiego pola .. przed remontem :http://www.google.pl/imgres?q=psie+pole+stare&um=1&hl=pl&biw=1365&bih=902&tbm=isch&tbnid=cixMqmOMgabdrM:&imgrefurl=wiadomosci.onet.pl/regionalne/wroclaw/wroclaw-bedzie-mial-drugi-rynek-odnawiaja-kamienic,1,4809793,wiadomosc.html&doc/id=oe8_Huwqyqa5fM&imgurl=http://m.onet.pl/_m/1f6f5302932e1756556f5376b4d77b2b,37,1,0-260-2544-1186-0.jpg&w=660&h=307&ei=GRrRT72vFIuMswby-PjoDw&zoom=1&iact=hc&vpx=386&vpy=180&dur=1774&hovh=152&hovw=328&tx=207&ty=67&sig=116266879492097152652&page=1&tbnh=100&tbnw=213&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:1,s:0,i:71 i jak ma wyglądac po remoncie : http://www.google.pl/imgres?q=psie+pole+rewitalizacja&um=1&hl=pl&biw=1365&bih=902&tbm=isch&tbnid=gRh7Wgyr64wcZM:&imgrefurl=http://www.mmwroclaw.pl/327040/2009/7/26/za-kilka-lat-nie-poznacie-psiego-pola&docid=JPqP1D0qMhmlHM&imgurl=http://gfx.mmka.pl/newsph/327040/466949.3.jpg&w=600&h=450&ei=rBrRT8OYMI_YsgaAmqTxDw&zoom=1&iact=rc&dur=294&sig=116266879492097152652&page=1&tbnh=177&tbnw=250&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:0,s:0,i:68&tx=140&ty=62 .. a poznan cóż .. szkoda gadac..

Poznań - jaka jest Wasza ulubiona dzielnica? Ankieta prawdę powie: http://www.ankietka.pl/ankieta/120547/w-jakich-dzielnicach-miasta-chcieliby-mieszkac-poznaniacy.html

Jestem z Wrocławia, tutaj mieszkam i... wybieram Poznań ;). Wrocław może był super, ale daaawno temu, teraz jedzie tylko na renomie i niczym więcej. Wrocław jest dla turystów nie dla mieszkańców - oni mają p********e. Komunikacja taka, że szkoda słów... stare, nieklimatyzowane wozy po 20 lat! Do centrum tramwajem jedzie się 30-40 minut... standard. Przeróżne dzielnice w mieście są koszmarnie skomunikowane... Zam wielu studentów co przyjechali tu na studia i dla nich Wrocław to 2 km od pręgierza, serio :P bo dalej to za długo, za daleko i zbyt niebezpiecznie. Wrocławskie osiedla, których należy unikać, aby nie dostać wp*****l, albo aby nie trafić na nożownika to: Leśnica, Kozanów, Nowy Dwór, Gądów, Trójkąt, Księże Małe, Brochów, Stary Gaj, Nadodrze, Ołbin, Śródmieście... i cała masa innych ;). I co do komunikacji... co mnie mieszkańca interesują jakieś zakichane występy na pergoli i innych tego typu podobnych, skoro dojazd tramwajem trwa 50-60 minut!!! A samochodem? Gdzie zaparkuje, skoro wszystkie parkingi są albo bardzo drogie, ale je likwidują? Poza godzinami szczytu po mieście chodzą żule, dresy, psy i ludzie srają na chodniku... 2 km od pręgierza xD... Dla turystów to i owszem, ładnie.. rynek, rejon wielkiej wyspy... pięknie.. ale prawda jest taka, ze turyści tylko w tamte miejsca chodzą... a mieszka się gdzie indziej... A dla mnie atrakcyjność miasta polega na kompleksowej ocenie miasta. Co innego Poznań. Gdy pierwszy raz tam przyjechałem, jechałem z dworca na lotnisko była zima, jeszcze szarówka na dworze... było wstrętnie. Ale potem gdy dojechałem w olokice stadionu na Grunwaldzie (nieporównywalnie piekniejszy niż ta szara wrocławska rolka papieru na zadupiu z niczym nieskomunikowana, która pogłębia nasze zadłużenie. O ogromnej dziurze przy nim nie wspomnę) i jazdą trasą PST... no szacun i podziw. Jazda po mieście szybka - nigdy tak wcześniej nie gnałem tramwajem :P. Zresztą, wiele by wymieniać.. Poznań ma klimat, niesamowity klimat, który Wrocław miał. Niezbyt wiele z tego poznańskiego klimatu, ale miał - kilkanaście lat temu. Co jeszcze mi się spodobało w Poznaniu to takie małe autonomie każdego osiedla. Na blokach są po prostu ogromnie napisy z nazwą osiedla.. fajnie to wygląda i przynajmniej wiem gdzie jestem. PS: Wrocław się stacza na samo dno i nie zapowiada się, by coś się zmieniło i jest mi z tego powodu bardzo przykro - bo w końcu to moje miasto. Ale władze miasta nie pozostawiają mi innego wyboru jak już zamknąć oczy i uszy, by nie patrzeć i nie słyszeć tego burdelu i wyjechać do innego miasta :(.

Zapraszamy wszystkich na pierwsze Targi dziecięce, które będą odbywać się w naszym sklepie Akpol Baby w Poznaniu, ul. Łacina 6-8 Czas trwania Targów: 20-21 września Godz 10-18

oczywiście, że Wrocław! Wg mnie lider wśród polskich miast :) wiem, bo tak naprawdę udało mi się tam pomieszkać troszkę i wszystko jest tańsze, nie wspomnę o taksówkach ( www.ztp.pl ), o wiele tańsze niż w innych miastach.

podoba mi sie we wroclawiu to ze komunikacja i zycie sa tansze niz w wwa. np taksowki - www.ztp.pl - porownajcie sobie

Po tym, kiedy spotkałam się z tą firmą http://holowanie.i-poznan.pl/ wolę Poznań. Wiem, że w razie gdy z moim samochodem coś się stanie mam, gdzie się udać. Mogę polecić tą firmę z czystym sumieniem każdemu.

Szymon. jestem miłośnikiem obu tych miast, które są podobne pod względem powierzchni. Ludnością przewyższa Wrocław (640 tys.) nad Poznaniem (530 tys.). Oba miasta są niezwykle piękne i nowoczesne zarazem. To są miasta które są dla siebie nawzajem wyznacznikami rozwoju. Można powiedzieć, że się ścigają w wielu dziedzinach. Ale także szanują się nawzajem. Stary Rynek jest większy we Wrocku. Piękny, kamienice 5-6 piętrowe, gotycki ratusz. Poznański - mniejszy, kamienice 3-4 piętrowe, ratusz renensowy - rynek i starówka w Poznaniu jest obłędna, we Wrocławiu piękna, ale popsuta zbyt wieloma obiektami modernistycznymi (PRL-em). Wrocław to miasto ponad 100 mostów, bo Odra płynie kilkoma kanałami, do tego dochodzi Oława i inne rzeczki. Poznań ma kilka mostów, bo Warta płynie jednym korytem, a Cybina wyznacza Ostrów Tumski. We Wrocławiu też jest Ostrów Tumski z katedrą, która z zewnątrz wydaje się okazalsza (wieże z hełmami ok. 100m). Poznańska ma zaledwie 62m "wzrostu", ale wewnątrz jest ciekawsza i mniej ciasna, poza tym tutaj się znajdują szczątki pierwszych polskich władców i Złota Kaplica. We Wrocławiu jest dużo ciekawiej zagospodarowana Odra niż w Poznaniu Warta. Jeśli chodzi o wieżowce, to we Wrocławiu jest Sky Tower 212m z najwyżej uplasowanym tarasem widokowym w Polsce. Jest to jedyny wieżowiec powyżej 100m. Kolejne są akademiki: "Kredka (85m) i "Ołówek" (70m) koło Polibudy, za mostem Grunwaldzkim. W Poznaniu najwyższy budynek liczy 102m (Andersia), Póżniej jest Poznańskie Centrum Finansowe (91m) i Akademia Ekonomiczna (ok. 80m) i dalej jest kilka ok. 70m. Niestety nie ma tutaj tarasu widokowego. We Wrocławiu jest najbardziej znany ogród zoologiczny posiadający AFRYKARIUM. Poznań ma ZOO czterokrotnie większe (121 ha wobec 33 ha) ze słynną słoniarnią. Jeśli chodzi o ścieżki rowerowe, to Poznań jest bezkonkurencyjny. Centra handlowe też przemawiają na korzyść Poznania. Na korzyść stolicy Dolnego Śląska przemawia PKP. PKS-y są na remis. We Wrocławiu jest tańsza komunikacja miejska i działa też kolejka gondolowa POLINKA. Ale w Poznaniu jest szybki tramwaj tzw. PeSTka. W Poznaniu jest też kościół w stylu rzymskiego baroku (fara), który "bije na głowę" inne polskie świątynie. Poznań jest miastem czystszym i bardziej "wypieszczonym". We Wrocławiu jest wiele budynków wyglądających jak bezpośrednio po bombardowaniu. Drogi są porównywalne. Poznań wydaje się bardziej przestrzenny i łatwiej się porusza samochodem. Wrocław zbudowany systemem "kręgów" wokół ścisłej starówki jest bardziej skomplikowany, ale ma to urok. W Poznaniu jest Malta z jeziorem i całą infrastrukturą, czego we Wrocku brak. Poznań ma też więcej ogródków przy knajpkach na starówce. Można tak porównywać bez końca... Reasumując stawiam remis z lekkim wskazaniem na Poznań. Zapraszam do obu tych miast, które mają najnowocześniejsze lotniska w Europie i są przepiękne. Wrocław to WrocLOVE, a Poznań to miasto doznań - i to pasuje. Pozdrowionka