do dziewczyn

moja kobieta wymyslila jakis czas temu ze bedzie robila sobie peeling kawowy,miesza kawe chyba z zelem pod prysznic,niby w tym nic dziwnego ale ona robi to codziennie bo mowi ze to poprawia skore i nawet likwiduje celulit czy jak to sie tam nazywa,a ostatnio zabila mnie tekstem ze na necie pisalo ze takie cos moze powodowac nawet utrate wagi,ja tam w to nie wierze i non stop tocze z nia o to wojne bo przeciez jak wejdzie do tej lazienki to jej nie ma dobra godzine,a bo to robi to a jeszcze sobie cos wymysli czy to jest normalne zachowanie?? zaznaczam ze ona nie jest gruba i nie zauwazylem zeby ze skora miala cos nie tak...

Boze facet naprawde nie masz sie czym przejmowac ? Idz sobie na bilarda z kolegami , albo poczytaj gazete - ja jak moja kobieta robi cos co mi sie nie podoba , to jej daje to do zrozumienia w ten sposob ze sobie wyjezdzam... Uwierz wiecej tego nie robi. E.

to jest stary sposob i dziala, jak sie nie znasz to nie gadaj

hehe to normalne u kobiet pewnie dla Ciebie chce lepiej wyglądać to sie ciesz a nie narzekasz:)

uroczy jesteś:) fajnie że się o swoją kobietkę martwisz....widzisz baby już tak mają że często fioła dostają na punkcie wyglądu...ale to nic złego...cierpliwości...swoją drogą ciekawe czy moja drugo połówka by się zaczęła denerwować jakbym znikała codziennie na godzinę w łazience.....może spróbować;) Pozdrawiam serdecznie

ale ona używa kawy rozpuszczalnej

nie no kawa rozpuszczalna to nie zadziala... to busi byc swierza zmielona ziarnista kawa

swieza

też jej to powtarzam ale ona ciągle sypie rozpuszczalną i mówi że skóra ma wtedy taki ładny śniady odcień i zapach niewolnic pracujących na brazylijskich polach kawowych

Po pierwsze - to powinna być kawa mielona a nie parzona. po drugie - to normalne i naprawdę świetnie działa na skórę. po trzecie - nie traci się przez to na wadze!!

z ta kawa rozpuszczalna niezly podszyw:) ja sie tym nie przejmuje ze ona tam tyle czasu spedza bo wtedy zajmuje sie swoimi sprawami ale pytam czy to jest tak dla zdrowia czy to ma sluzyc jakims chorym wymyslom ktore w efekcie moga sie okazac nic nie warte no ale skoro to jest normalne to dobrze ze nie tylko moja ma takiego bzika:)

hahaha :D dobreeeeeeeeee xD

podszywacz jakiś ;/ tak mieloną kawą się robi i to najlepiej taką z fusów , albo cukrem ze śmietaną, ale kawa wyszczupla uda i redukuje cellulit, a potem sa takie super gładkie i jędrne uda wiem bo stosowalam chociaz jestm chuda ale zawsze sie przyda:) to normalne i dobrze ze dba o sibie będziesz mial faja laske z ładnym zadbanym cialem:)

wez jej powiedz aby mieszala to z olejkiem i wtedy masowala tym cialo...a nie z zelem pod prysznic . to musi pozostac na ciele przez jakies 1/2 godziny

tylko jak to? mam zmieszac kawe z balsamem i owinac to folia czy jak?

słyszałem że można przelecieć też skórę papierem ściernym drobnoziarnistym takim do ścierania szpachli w zakładach blacharskich? musze spytać jakiejś blachary

ahaaa a kawa ma byc juz wyparzona czy normalnie z opakowania?

a czy zeby osiagnac efekt trzeba to robic codziennie??bo ja to bym wolal zeby ten czas w sumie spedzila ze mna a jak to chce sobie robic to np co 2 dni,jest jakis argument ktorym moglbym ja przekonac??

to tylko kobietaaa :))))

odpiszcie

podszywaczu!! daj sobie na luz bo twoje posty sa beznadziejne papierem sciernym to sobie po ....przejedz,moze zaczniesz lepiej wyrazac swoje mysli

Trzeba się było zadać z taką szpetną deską jak ja, ja sie niczym nie nacieram, bo i tak nie mam po co:P

Poza tym laski są dziwne:O Niby ten peeling ma działać tak jak kremy na cellulit- czyli niby kofeina ma spalać tkankę tłuszczową. Ale każdy, kto skończył podstawówkę wie, że przez skórę nie przenikają substancje, które nas otaczają, bo byśmy się wykończyli:P Kofeina z fusów od kawy nie ma najmniejszych szns przejść przez skórę i dotrzeć do tkanki tłuszczowej:) a co dopiero ją spalić. Nie dość, ze baby dają się nabijać w butelkę firmom kosmetycznym i się nacierają jakimiś badziewiem i myślą, ze schudną, czy że im zejdą rozstępy, to jeszcze wierzą w dziwne rzeczy:D Można sobei zrobić jakiś masaż, spoko, ale nikomu nie zniknie cellulit od kawy, bo ona nie ma szans przeniknąć przez skórę. Lepiej przez tą godzinę pojździć na rowerze albo pochodzić po lesie

do deski własmnie że przenikają przez skóre a niby po co są kremy i balsamy albo okłady z ogórka czy owoców? juz w starożytności to wiedzieli np kąpiel w mleku, albo plastry antykonc.

a po drugie kawą właśnie robi się masaż okręznymi ruchami najlepiej specjalną rękawicą a nie się nie obkładać, tak samo chińczycy wynaleźli rajstpoy z kofeiną i tak samo jedna filiżanka kawy dzinnie zapobiega czy zmniejsza powstawaniu wolnych rodników

Tak, ale co innego krem, a co innego okład z ogórka. Ogórek działa na naskórek, nie na skórę. A tkanka tłuszczowa jest pod skórą, nie sądzisz? Zapytaj się jakiegokolwiek lekarza, czy kofeina z fusów od kawy może przeniknąć przez skórę do tkanki tłuszczowej:D Chyba czytasz za dużo Pani Domu:P Co do kosmetyków- one tez nie działają na skórę właściwa, tylko na naskórek, a substancje w nich zawarte są specjalnie przygotowywane po to, żeby przechodziły przez warstwy skóry chociaż w najmniejszym stopniu. Czyli np. zamykane są w tłuszczach itd.

dobra ale ja mówie że masaz kofeiną pomaga wiem po sobie i nie mów mi jak nie wiesz i to bardzo pomaga ja nie mówie że jak ktoś ma niewiadomo jaki cellulit to to zrobi wielką różnice, bez przesady