Gość konwalia26 Napisano Styczeń 31, 2010 Teraz żałuję, że niepowiedziałam od razu jak jest, ale żyję z nadzieją że wszytsko sie jakoś ułoży i bede z nim szczęsliwa, bo bardzo tego pragnę i nie zrezygnuje z miłości do niego. Tylko jeszcze jego była eks nie daje nam spokoju, jest przeciwko nam i nie może sie pogodzić z tym, że on ma mnie, odszedl od niej bo go zdradzała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość konwalio to nie ona zdradzała Napisano Styczeń 31, 2010 to on ci tylko tak wmówił żeby ciebie dmuchac. Ale po tobie będą następne. Oby jak najszybciej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anabetagama Napisano Luty 1, 2010 Ja nie wiem kiedy byśmy powiedzieli bo zrobiła to za nas ówczesna żona mojego partnera i dobrze bo tak byśmy się bali powiedzieć a tak było juz po fakcie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawee jak zareagujecie Napisano Luty 1, 2010 gdy kolejna będzie swoim rodzicom opowiadać o "waszym" ukochanym rozwodniku. Oby jak najszybciej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jasne Napisano Luty 1, 2010 chciałabyś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ofca22222 Napisano Marzec 24, 2010 hej dziewczyny, mój facet ma 26 lat i jest rozwodnikiem z dzieckiem, jego córa ma niewiele ponad rok. Widuje się z nią raz w miesiacu. Ja sie strasznie boje tego zwiazku. Jestesmy ze soba dopiero miesiac. Jednak on mi mówi, ze jestem tą własnie kobietą, z którą chce spedzic reszte zycia. Facet jest wspaniały naprawde. Jednak to, ze ma dziecko i ślub za soba tak mnie od niego odrzuca. Jak sie przełamac?? przeciez nie jest gorszy od nierozwodnika? boje sie, ze zazdorsc mnie wypali, o córke, o byłą żone. załamuje sie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziewczyna mojego faceta 0 Napisano Marzec 24, 2010 ofca22222 - współczuję :( trudna sytuacja Nie ma rady jak postępować....ja mimo wielkich wątpliwości odpuściłam sobie fajnego faceta, ale właśnie po rozwodzie. Przytłaczał mnie ten staż małżeński ?(10 lat) i jego 3-letnie dziecko, którym oczywiście musiałby się zajmować, spędzać święta itd. Nie było mowy o jakiejś przeprowadzce w inny rejon Polski czy dłuższym wyjeżdzie. Co innego jeszcze gdyby był samotnym ojcem, ale to, że spotykał sie ze swoją żoną mnie przygnębiało. Sytuacja napięta, nerwowa, bo oni od niedawna po rozwodzie..... Doszłam do wniosku, że jestem za młoda, zeby pakować sie już w takie związki i odeszłam. To było ponad rok temu.. Obecnie jestem zakochana po uszy i jesteśmy na etapie urządzania mieszkania :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziewczyna mojego faceta 0 Napisano Marzec 24, 2010 zastanawia mnie tylko, czemu ludzie najcześciej się rozwodzą jak pojawia się dziecko. Z tego co piszesz mała ma roczek, a on już po rozwodzie....wg mnie nie przetrzymał odpowiedzialności i sytuacja go przerosła. Nie mnie oceniać, ale co to za ojciec, który raz w miesiącu widzi dziecko :O Nie wiesz co robić..popatrz jak na to co mówi o byłej żonie, jak odnosi się do rodziców i jak opiekuje się dzieckiem, czy robi to z czułoscią i zainteresowaniem. Po tym wywnioskujesz, czy facet jest coś wart. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uwazasz ofca że Napisano Marzec 25, 2010 facet ktory widuje dziecko raz w miesiacu jest ojcem? znaczy nie o biologię chodzi, tylko o odpowiedzialność. chcesz byc z kims kto nie ma czasu dla dziecka? kto nie poczuwa się do roli ojca, kto nie wie co jada dziecko, jak zasypia, o czym marzy? wiesz, dla mnie to nieodpowiedzialny człowiek i nalezy od takiego uciekać jak najszybciej. mówisz że facet wspaniały, a dlaczego po rozwodzie? z czym taki wspaniały? podaj przykład jego wspaniałosci. oprocz tego ze ma dziecko. chcesz też za jakiś czas byc matką dziecka, którego ojciej odwiedza raz w miesiącu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach