Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Witam :) Poszukujemy sympatycznych rozmówców, którzy umieją i chcą napisać więcej niż trzy zdania na naszym forum : www.swiatowid.fora.pl Zapisz ... w ulubionych :P Pozdrawiamy, zapraszamy do rejestracji i klawiatury:):):)

Mały - ja Cię chyba muszę wziąść na jakieś przeszkolenie ;) Staruszek sie odezwal :P

w Warszawie sadze, ze jest dosc dobrze z praca, tylko ja sie niepotrzebnie po tamtej wtedy zdolowalam :( a latek to mentalnie mam chyba 16, bo bywam klinicznie wprost naiwna... :o..no po 30ce jestem...:(

Orzeszek - i bardzo dobrze że po 30 - bo tak już to powiedziałam Małemu , życie sie dopiero zaczyna :)

No widzisz Pomorzanko jak pięknie mi śpiewacie :)

wiecie, co jest kiepskie? ze ja tego szefa jak guru traktowalam :o za duzo sie uczylam i za malo bawilam i stad moja glupota chyba :o

Dawaj buziaka :D i zmykać miałeś ;) Oj strasznie coś Ciebie tutaj trzyma ;)

Orzeszku - nabyłaś nowe doświadczenie , wyciagnełaś wnioski - i teraz jesteś mądrzejasza o tą wiedzę :) To też jest ważne :)

Chyba wesoło mija Wam wieczór? :D

Hej Linguś :) No pewnie -tylko pustki troszkę .. ale dzielnie z Orzeszkiem i Małym sobie radzimy ;)

nie sadzilam, ze tyle czasu zajmie mi pozbieranie się a teraz jeszcze pewnie beda mnie pytac na rozmowach czy tyle miesiecy nie moglam znalezc pracy...ble ...to jest chore, ze ja tak o tym mowie tyle czasu

Pustka jest wszędzie. :(

Orzeszki może lepiej tego nie mówić . Nie wiem jak na to patrzą pracodawcy . Czy ktoś szuka na prawdę dobrej pracy , czy też nie bardzo podoba sie ewentualnym pracowcom .

Lingus - nie wiem co sie dzieje na kafe , bo na TWA to zaglądam . Mało ludzi w ogóle jest ...

orzeszki.... byłam na wielu rozmowach i nikt nie pytal dlaczego mam przerwy w zyciorysie, raczej dlaczego nie pracuje nadal w ostatnim miejscu pracy. I radze nie przezywaj na zapas, bo tylko sie dolujesz a tego najmniej Ci potrzeba.

nie bede przeciez mowic, ze mi poprzednia praca zlamala serce i dusze zreszta ja nie z kazdej sprawy sie musze tlumaczyc, kurcze...

Kurcze - niestety na prawdę ja to nic nie wiem w kwestii szukania pracy .

Nie chodzi tylko o kafe. :(

Linguś - a o co ?

gracja pomorzanka pomorzanko nie martw sie, ze nie masz mi jak doradzic...to raczej krzepiace, ze komus sie udalo, i ze nie musisz przezywac tej hustawki co ja..

cos ci napisali na swiadectwie pracy :) wrzuc na luz bedzie dobrze a od kwietnia Ci w poszukiwaniach potowarzysze:)

Orzeszku - ja miałam poprostu fuksiorka ;) Stonoga - to niedługo pożegnasz sie z tą nieciekawą pracą :) Ale mam nadzieje ,że w tej nowej będzie necik ;)

nie wiem czy sie pozegnam ale od kwietnia szukam nowej,bo moge do lipca zwariowac a tego nie chce. A necik?? czasem myśle,że dobrze byłoby zrobic sobie odwyk. W koncu kiedys trzeba wyjsc do ludzi :P

Mi to wyjście do ludzi na pewno nie grozi ;) Najgorsze jest to że na trzy tygodnie muszę oddać laptopa do reklamacji ... i nie wiem co zrobię :( Umrę chyba z nudów :O

no cóż jak przeczytałam niektóre komentarze to jakbym je sama napisała tez jestem sama, wokoło mam znajomych którzy mają pary lub są w związkach małżeńskich mają dzieci, a ja wciąż sama i coraz bardziej smutno mi z tego powodu, chociaż staram się ukrywać że mi z tym źle i wiem że to beznadziejne ale wmawiam innym a także sobie że dobrze mi samej choć to kompletna bzdura. Coraz bardziej wydaje mi się że nie ma szans kogoś spotkać bo i gdzie? pozdrawiam cieplutko wszystkie samotne przed i po 30-stce:)

haha wiesz pomorzanko ja to samo mówie :) mnie nie grozi :) jakos zauwazyłam,że dośc skutecznie unikam wszelkich kontaktów i nie wiem co to zwiastuje

...i chyba sie wnim nawet troche durzylam.... jak mozna byc takim monotematycznym, :o jak mozna byc takim monotematycznym, :o jak mozna byc takim monotematycznym, :o ...ja nie jestem normalna, przyznaje :(

Sophia Stonoga - nie mogę sobie tak swobodnie wychodzić , nie ma właściwie z kim chłopcow zostawiać . Więc tylko necik mi zostaje i jak na razie to forum ;)

Orzeszki rozbawiłaś mnie tą swoja samokrytyką :D

pomorzanko, bo to trzebaa byc szjbnietym, zeby sie durzyc w facecie, tylko dlatego, ze ladnie pachnie...:o