Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Patrz -jak dobrze znasz już mój rozklad dnia ;) Masz racje zbliża sie kolacja ....:) - mam nadzieję że do wieczorka :)

Wiesz w sukces Adama już nie wierze swoje zrobił i chwała mu za to :) Ale nawet jak Adaś zwyciężał ludziom sie też nudziło bo zawsze on wygrywał .

Nie problem rozszyfrować masz dzieci o nie dbasz to wiem więc o tej porze kolację sie je zawsze jest zajęcie przy dzieciach

Przepraszam jak zawsze się rozpisałam :O Wybacz:( Ps.obiecuje poprawę;)

Nie chcę się wtrącać, ale muszę się jeszcze ustosunkować do tego, co napisała Kicia odnośnie do miłości netowej, coś takiego nie istnieje!!!!!

A, jeszcze jedno, tak czekam Kiciuś od trzech tygodni na Twojego @ i czekam i.... się chyba nie doczekam. :o

lingus ...Twoje zdanie :) szanuje :)mając odmienny pogląd :) pozwolisz? ps. Według Ciebie miłość w ogóle nie istnieje zatem jakakolwiek dysputa jest zbędna:) kończąc temat pozdrawiam :)

:D:D:D:D:D Linger ...Ty paplo :P:D:D:D no fakt nie mam weny do pisania :P Tomasz i spółka mnie wykańcza:D:P Wybacz :( ps. Mam 39 nowych rozbójników juuupi :D :P

Bo nie istnieje. :) Ja też szanuję Twoje zdanie, czy napisałam, że nie szanuję?

Toś się zaopatrzyła. :P Czemu paplo, na topiku TWA mi obiecywałaś, zatem nie stanowiło to tajemnicy. :D

A poza tym, to już pewnie nie pamiętasz o czym były te @. :D

Szanuje :P nie dokonuj nadinterpretacji :P O czym był ..:D nie wiem :P chociaż przyznaje , że chyba sobie CIEBIE z Justys pomyliłam :P jeśli tak to wiem czego dotyczył :P Paplo :D bo nie musisz wszędzie pisać że odpisuje w tępię ..no :P:D Psujesz mi reputacje a ja dzisiaj pierwszy dzień Tu :( ech..nie dobra kobieta Z Ciebie :D:P Miłość istnieje :P a Ty wierz w co chcesz :P

Ty już swoją reputację masz, ja w tym palcy maczać nie musze. :D Pomyliłaś mnie z Justynką? No w sumie to nie dziwię się, bo my jak jedność. :P Powiem jeszcze tylko... miłość nie istnieje, nie wiem czym ona jest, jeżeli miałaby istnieć. :o

A możesz mi wytłumaczyć pierwsze zdanie . ps. Nie będę CIE przekonywać że istnieje , ty wiesz swoje ja swoje , nie widzę sensu kontynuacji rozmowy , w tym temacie .

Chodziło o to, że przecież wszyscy i tak Cię już tu znają, nawet jeśli nie wchodzisz na ten topik lub rzadko, więc cokolwiek napiszę to i tak nikt

i ucięło mi post .....nikt nie zmieni zdania tylko na podstawie moich słów i to nie było w sensie negatywnym. P.S. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje i niech tak zostanie, ale jeszcze się przekonasz...

Nie wiem czy mnie wszyscy znają :) Mam inne odczucia . ps. Nie przekonam się bo mam swoje doświadczenia życiowe na podstawie , których się wypowiadam i zapewniam Cię że chyba nic nie jest w stanie zmienić mojego zdania . Nie znasz mnie wiec nie wiesz o czym mówię. Doprawdy nie widzę celowości prowadzenia dalszej dyskusji w tym temacie .

Ja także, ale tylko na zakończenie owej dyskusji powiem, że ja też swoje wypowiedzi opieram na swoim doświadczeniu, coż, pewnie nie jest mi dane doświadczyć tego, co Ty nazywasz miłością.

i wszystko w temacie :) Każdy ma swoje zdanie i go nie zmieni :) nie mniej życzę byś jej doświadczyła :) pozdrawiam

Nie życz, bo i tak już nigdy więcej nie będę w to wierzyła.

Oj Linger..Linger ..chodź na TWA lepiej ;)

Przez chwilkę nie wiedziałam czy jestem na TWA czy na Samotnych ;) Kicia masz @ na skrzyneczce :) Mały oczywiście też :)

nie mam @ ..:(

Kicia - mam nadzieję ze dojdzie - ostatnio wp chyba coś szwankuje .:OTwój do mnie też bardzo długo szedł , dla pewnosci puszczę go jeszcze raz .

Sprawdż teraz jeszcze raz :)

dobrze ;) Masz racje bardzo często są problemy z pocztą:(

Ostatnio coś na maksa ;) Zresztą ja też rozrabiam nieżle przy wysyłaniu maili ;)

Hej Orzeszku

pomorzanuś ...jestem już po drugim smarnwaniu samoopalaczem....:D