Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Nie :)Kaukazy :) śliczne są teraz ale za jakiś czas to będę bestie ;)

no to fajne:)

Migrena mnie dopadła :( ledwo widzę :O Wieczorkiem zajrzę

oj to ja ci nie zazdroszcze:)

Melduję się posłusznie ;)

hej jej odrazu powiem ze nie robie sobie prima aprilisu złamałam dziś nogę w pracy całe południe spedziłąm w szpitalu ;(( gips po kolano i wyć mi sie chce :(((

uziemiona na miesiąc conajmniej porostu nie wierze

Kurcze , Podczytująca - strasznie mi przykro :(:(:(

za szybka chciałam byc i sie przejechałam po posadzce teraz juz siedze na tabletkach przeciwbólowych i na czyms na wyciszenie ale porostu jakaś paranoja :( :( :(

Pewnie jeszcze będziesz musiała robić sobie zastrzyki przeciw zakrzepowe ?:(

no własnie czeka mnie pierwszy nie kłade sie spac bo potem nie bede mogła w nocy zansnąć

Raczej nie powinnaś siedzieć przy kompie , noga do góry musi być .Albo coś wykobinuj . Sama pewnie będziesz robic sobie te zastrzyki ?

siedze z nogą do góry i własciwie na łóżku i tak od kilku godzin :(( nie umiem jeszcze sobie zbytno z tymi kulam poradzić

No niestety będziesz tak przez najbliższe tygodnie musiała spędzać większosć czasu . Idzie sie przyzwyczaić , tak samo jak do chodzenia o kulach . Ja już zaklepuję sobie miejsce w centralnym miejscu , na autograf ;)

pewno sie przyzwyczaje ale dziś to porostu jakis szok w zyciu do głowy by mi nie przyszło ze tak sie dzien skonczy

Podczytująca , tego nie idzie przewidzieć , wypadek losowy . Tylko teraz jesteś niestety uziemniona :(

A w ogóle masz kogoś kto Ci będzie pomagał ? Zakupy itp ?

na miesiąc minimum brat przyszedł własnie on jest prawie fizjoterapeutą juz mi rozpisuje zajecia i nauczy ekonomicznie chodzic o kuli i schodzić po schodach

tak tak rodzinak pomoże z tym nie ma problemu

To dobrze , że masz takie wsparcie . O kulach ciężko się chodzi , ręce z kolei siadają . O jakich zajeciach piszesz ? Już jakaś rehabilitacja , czy coś zwiazanego ze szkołą ?

posiedze troche z nim jej a potem muszę sie do tego zastrzyku przemóc ta igła jest potęzna

cwiczenia na tą częsc która nie jest w gipsie zeby sie nie zastała ale to jeszcze nie teraz

hmmm a najgorsze jest to ze juz nie ma mowy o lezeniu pod stołem ;)

no zabiera mnie teraz stąd idę Pomorzanko

Kurcze , te zastrzyki to ciężka sprawa , nie wiem czy potrafiłabym sie przemóc , pewnie masz codzinnie ? Może Twój braciszek mógł by Ci robić ? Zmykaj w ogóle z kompa , kładż się z nogą do góry , najgorzej jest na początku , potem juz będzie łatwiej .

Podczytująca - dojdziesz do tekiej wprawy ,że nawet z pod stołu z gipsem sią wygramolisz ;) Trzymaj się cieplutko

Dobranoc wszystkim :) - spokojnej nocy życzę Linguś- @

Witajcie :) Dzisiaj chyba będę miała w pracy malutko czasu :( Są i takie dni . Linguś , Pestuś dziękuję za @ spróbuje Wam jeszcze w pracy odpisać . Linguś - Tobie jeszcze dodatkowo -wiesz za co :) I oczywiście wszystkim życzę miłego :)

hej podczytujace... tak mi przykro,ze cie spotkalo nieszczescie. Odpoczniesz troche :) wczoraj poszlam na kolacje do kolezanki i kino, ale glupawke mialam :) caly film sie smialam :)

Wiesz co, Pomorzanko? Ja chyba dostanę jakiegoś pomieszania zmysłów. Mniej więcej co drugi dzień ogłaszasz uroczyście swoją nieodwołalną decyzję definitywnego opuszczenia lokalu, po czym następnego dnia jako pierwsza się w nim meldujesz. Widać w Twoim zachowaniu lekką niekonsekwencję.