Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Co jest?! Jak ja sie pojawiam to wszyscy znikaja :(

Ja w ogóle miałam na poczatku problem z otwarciem sie kafeterii, ale w końcu udalo sie! ;) No i jestem!!!!! :D

Zaraz będę na dłużej ... w "wojnę" jeszcze z synkiem gram :D Gnomuś aleś sie całuśny zrobił ;) :D Mi też niestety kafe cały dzień muli :O Podczytująca ... kuruj się dziewczyno i na pewno nie bierz ze mnie przykładu ;) :D ja jestem niereformowalna :D ;) Lubuszanka zdrówko , humorek dopisuje :D A jak po sobotnim wypadzie ?:)

Ech, Pomorzanka sobotni wypad z kolezanka udał sie, oj udał. Była zachowana kultura itp sprawy, niemniej zabawa była przednia ;) A i obserwacje zostały poczynione, a jakze :D Ba, powiem wiecej- z obserwacji przeszło sie do... znajomości. Ale nie takich, które czymś w przyszłości zaowocują, bynajmniej nie z mojej strony. Ot, takie znajomosci na jeden wypad do lokalu.

Pomorzanka, nadal jestes na etapie wojny?! Toż przejdź juz do bardziej ambitnych gier, typu remik, poker, brydż ;)

lubuszanka nie przesadzaj z tymi ambitnymi grami bo się dzieciarnia nauczy i biedna pomorzanka w samych skarpetkach zostanie :P

I znów uskuteczniam monolog :( Pomorzanka jest niejako usprawiedliwiona - gra w wojne ;) A co z resztą? Gnomik! Makarenka! Podczytujaca! Saneczkowa!

Gnomik, Pomorzanka madra bestia i tak łatwo nie da sie w pole wyprowadzic ;)

Przegrałam :D Na pokera jeszcze za wcześnie;) :D ... ale warcaby mały powoli rozpracowuje :D Lubuszanka ... wydaje mi sie że każda nowa znajomość może być cenna :D Bo potem... znajomy ma znajomego ... a ten następny znajomy ma następnego znajomego ... i to może być TEN :D Cieszę się że wypadzik Ci się udał :)

Gnomik ... na szczęście nie noszę skarpetek:P .........mało seksowne są :D :P:P:P

A tak pozostajac jeszcze przy grach to ja nagralam sie, oj nagralam i wojne i remika i tysiaca. Niestety w pokera czy brydża nie nauczylam sie do tego pory grac :( .

Lubuszanka .... ja pamiętam jeszcze za młodu ;) jak przez całe noce z kupmlami graliśmy w tysiąca :D Ale na to mały jest jeszcze za mały ;) :D

No niby masz racje Pomorzanka z tymi znajomosciami, niemniej ja juz mam dosc tych znajomosci z facetami, które aktualnie mam. I wierz mi, nieraz chcialabym o tych znajomosciach zapomniec, ale nie da sie, gdyz skutecznie mi o tym przypominaja, faceci rzecz jasna :p

Ale reasumujac: lubie facetów, ich towarzystwo, zawsze predzej dogadam sie z facetem anizeli z kobieta np. załatwiajac jakas sprawe w urzedzie. Wiec Gnomik, czuj sie wyróżniony ;)

Pomorzanka, jak mogłaś przegrać?! Toz to obciach na calej linii!!! To moze Ty nie przechodź do bardziej ambitnych gier, bo wtedy to juz bedzie tylko płacz i zgrzytanie zębów :o

Ja na razie skończyłam z facetami :D ;) ....przynajmniej z tymi netowymi :D Mam nadzieję że w koncu i moja mamuśka się zreformuje i od czasu do czasu zaopiekuje się chłopcami . A ja może w końcu gdzieś sobie wyjdę:) Tak nawet dla zdrowia psychicznego ;)

Lubuszanka .... będę sie bronić :D .....poprzednią grę wygrałam ... więc mam z synkiem remis :D ...

lubuszanka czuję sie wzruszony do pięt :D pomorzanka i co ja teraz zrobię :P:P

Lubuszanka -ja mam tak samo ;) Też właśnie lepiej sie zawsze dogadywałam z kolegami ...Zresztą taka chłopczyca ze mnie była ;)

Gnomi a z czym ? :D

Gnomik, mozesz czuć sie wyróżniony, zaszczycony, wzruszony i co tam jeszcze chcesz. Najważniejsze byś sie udzielał na topiku, byś sie grzecznie tutaj zachowywał no i w ogóle był ;) Pomorzanka, ja juz dawno skonczylam z netowymi znajomosciami damsko-meskimi, zawsze przedkladalam real nad net jesli chodzi o zawieranie znajomosci, choc tych zapoczatkowanych w necie nie neguje.

Pomorzanka, a u mnie na odwrót, zawsze bylam swiadoma ze jestem, najpierw mala kobietka, teraz juz troszke wyrośnieta ;) Do chlopczycy bylo mi daleko.

Ja generalnie też nie narzekam na znajomości zawarte w necie i przeniesione na real .... tylko teraz jakaś czarna seria mnie dopadła :D Niestety mma nikłe szanse żebym mogła np. z przyjaciółką gdzieś sobie od czasu do czasu wyjsć ... dlatego chcąc nie chcąc najłatwiej mi poznawać mężczyzn w necie .

Lubuszanka- ja ciągle ręce , nogi w gipsach , gwożdzie powbijane gdzie się da , zabawy nożami , samochodzikami ... wspinanie sie po drzewach ,płotach....świetnie gwiżdże na palcach ....spodnie od zawsze :D ... A teraz hmmmmm kobietką jestem :D

lubuszanka jakoś delikatnie bedę się udzielał ale nie za dużo bo mnie oskarżą o zdominowanie topa :D pomorzanka a co ja zrobie jako facet z netu :P:P

Gnomik Ty jesteś ponad wszystkich ....powiem więcej uwielbiam Cię :D :P:P:P

hello :) jeszcze raz witam i apsik apsik apsik :)

pomorzuś czujęsię wyróżniony i wzruszony :P:P;)

To fakt, masz Pomorzanka troszke utrudnione wypadziki gdzies na pogaduchy z koleżanka, ale jesli masz kogos fajnego poznac to poznasz i mało wazne czy to bedzie jakis lokal czy net. Moim zdaniem net jest takim samym dobrym miejscem na poznanie kogos wartosciowego jak np. pub czy kawiarnia.

jejku tych emotek z jęzorem masa sie zrobiła ;) juz prawie kazda wypowiedz sie tak konczy :)