Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ostania niedziela

mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Polecane posty

Zapraszam na kawusie i ciacho... u mnie szykuje sie coś na burze wiec ja dzis zachomikowana w domku siedze i spijam swoj czarny nektar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moje Kochane!!!!Dopiero wstałam a co wakacje mam nie:-D,nie poskładało się z tymi wakacjami mi nic:-O,ale lepszy rydz niż nic....chyba:-O Bogdan co dziennie do 18 w robocie,bo jakieś pilne zamówienie się mu przyplątało...a ja co....siedzę ,spijam hektolitry kawy,śpię czasem gdzie wyskoczę----ale sama to ja se mogę:-P Nie wiem nawet jak będzie z naszym spotkaniem Jola:(,Bo nawet w sobotę musi dopilnować załadunku,co by wzięli co trza a ja już w niedzielę wracam.Miałam przebukować bilet...to też wiatr mi w oczy bo tata się nie za bardzo czuje po szpitalu,szwagierka do Berlina na wycieczkę pojechała tak że dzieciaki tylko pod taty opieką są od dziś A tak się kurwa cieszyłam.Może coś się jeszcze pozmienia...to mogłabym być u ciebie w piątek po południu albo w sobotę,ale na prawde nie obiecuję nic ...bo angielska organizacja pracy mnie przeraża,Na początku tygodnia spoko luzik się nie spieszymy mówią mamy czas.....a wczoraj już mało się nie posrali,bo jednak już nie mają tak dużo czasu:-O:-O Narazie to buziam was i idę się ogranąć bo w piżamie siedzę jeszcze:-P Jola ja tu będę molestować mojego chłopa i jakby co to dam ci znać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo5555
przepraszam dziewczynki że tak długo mnie nie było.znowu zbyt dużo sie dzieje.jeżeli mogłabym tu do was nadal zaglądać to byłoby mi bardzo miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj karo---pewnie że zaglądaj!!! i pisz koniecznie co tam nowego!!??? u mnie nic nowego-pogoda taka sobie, rok szkolnyb trwa nadal....wróciłam własnie ze szkoły i zakupków, kawkę sobie strzelę i za obiad trza sie brać jakiś--dzis spagetti!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo5555
u mnie dziś pomidorówka.a ten remont to chyba skończe za rok jakiś.ratunku.facet potrzebny.na szczescie M niedługo wraca i zamiast odpoczywać to z wiertarą będzie biegał po całej chałupie i wiercił dziurki.po obiadku na zakupy z synkiem biegne.a teraz drugą kawke se walne.zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja po malu zbieram sie na wyjazd,powyciagalam dzis ciuchy ktore sa za male na moja mala,zawioze kolezance bo sa w dobrym stanie ;-) a jutro zaczne sie pakowac,posprzatalam dzis coby moj pan i wladca mial czysto hehehehe milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ha mam nowinę----NIEDZIELKA WRÓCIŁA!!!!! jak dojdzie do siebie po długiej podrózy to podrukuje z nami! teraz pozdrawia wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no laseczki ja juz spakowana,gdybym jutro nie wlazla to narka szparki sekretarki :p,urlopujcie sie i odpoczywajcie buziole ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mordy wy moje :p no i wróciłam , szybciej niż miałam :o no nie poukładało się po naszej myśli niestety:( ja to mam zawsze pod górkę ,z całych wakacji lub zamieszkania tam na stałe zrobiło się jedne wielkie bagno , ale nie poddajemy się ,będziemy walczyć dalej do upadłego do utraty tchu ,aż w końcu dopniemy swego :)może dłużej zejdzie zrealizować nasze plany ale zawzięłam się na maksa i dopnę swego ,bo było dobrze nam razem ,tylko ta pierdolona jego firma a może koordynatorka ,ale nie będę wdawać się w szczegóły .....całe szczęście w między czasie miał nagraną już inną pracę , więc M zostawiłam w Niemczech i sama z młodym wróciłam do domu ,ta podroż moja to był koszmar:o ja sama z Niemiec wyjechać .....o matko jedyna ,na autostradzie tyle godzin:o no ale dojechałam szczęśliwie i to mi dało więcej pewności i wiary w siebie , Holandia ogółem fajna ale mało zwiedziliśmy bo M cały czas pracował a ja sama po nieznanym terenie łazić nie nie ..a myśleliśmy a będzie miał urlop to wtedy pozwiedzamy no i nie zdążył wziąć urlopu . Więc jak widzicie następnym razem w niedalekiej przyszłości nie będę się z wami żegnać i nic nikomu nie powiem , bo zawsze kuźwa zapeszę wszystko , mam nie wyparzoną gębę i za dużo gadam o moich marzeniach i planach więc teraz cicho sza :p już wam nie bełkotam , już się zamykam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysiu moja Kochanie ale wazne ze juz Jestes w domku z synusiem i nie poddawaj sie, kiedys musi byc dobrze, prawda??? Milo Cie tutaj znow widziec, moze Ty rozruszasz towarzystwo bo gdzies tam sie pochowalo i ani myslec tutaj sie pokazac...wrr... I wiesz co moja Ty Weteranko...ja tez nic nie powiem-nie bede zapeszac ;D Buziam Cie mocno na powitako, dzielna z Ciebie Babeczka że tak sama z Niemiec... fiu fiu... Buziam Buziam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUSTA wielki 😘 dla Ciebie!!! Ania--3mam kciuki, za co tam chcesz....uda się!!!!🌻 Kasia, doleciałas????? wielka szkoda że nie udało wam się wpaść....ale może nastepnym razem..???? a reszta to co???? na wakacjach?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Dziubaski moje :p tęskno mi było za wami tak szczerze wam mówię:p nie żebym się podlizywała :p a najbardziej jęzorów było mi brak :p:p:p jak wlazłam na nasz azyl to szoku termicznego dostałam ! no bójta się Boga 1,5 strony zaledwie ja myślałam że nie nadrobię a tu kilka minut mi zajęło:p Kasica pewnie odpoczywa po locie :) no i czytałam że tata nie najlepiej się czuł :( dużo zdrówka dla taty 🌻 i 👄 dla ciebie Jolka Lola :D :p 👄 👄 👄 dzielnie podtrzymywała azylek :D Andzia :D👄 👄 👄 czytałam a no czytałam i masz rację nic nie gadaj gębę na kłódkę :D Aśka w PL się byczy :p a reszta co wakacyjne ma :D ja nikt nie będzie ze mną gadał to sama będę tu do siebie gadać :p kawe mam jak by się kto pytał :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO udało się!!!!! byłam w tym collegu nieszczęsnym, ale załatwiłam wszystko!!! od września zaczynam naukę angielskiego! postanowienie noworoczne może zostanie zrealizowane...zobaczymy.... no masz rację Justa, mało tu ostatnio nadrukowane, ale to dlatego że dziewczęta się tak wakacyjnie rozleniwiły......a ze u mnie rok szkolny trwa nadal----to piszę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajosko jak ci się udało ;) 👄 ej no przepraszam a jak rok szkolny ci się skończy to co!!! też się rozleniwisz i nie będziesz tu pisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę, będę..... ale jak polec na wakacje do polski to nie......ale to tylko 3 tyg!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zrozumiałe Lola ;) jakoś damy rade dźwignąć top na okres wakacyjnego :D u mnie burza taka leciutka była przed chwilą i popadało ,powietrze takie rześkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki u nmie OK;) tzn. po staremu. Mało się odzywam bo mam ostatnio często problemy z netem:(... Za tydzień moja teściowa leci do meża,szwagra i przyszłej synowej. Już się boję co znowy wyniknie po jej 2 tygodniowym pobycie u nich:( Mąż przylatuje w październiku na 3 tygodnie,mówi,że już się nie może doczekać...a ja u mnie wszystko po staremu,życie biegnie powoli z cigłymi niespodziankami,chyba stracę pracę bo firma przegrała przetrag i nie długo pożegnam się z robotą i będzie trzeba sobie poszukać coś nowego. Wszystko się sypie,ale jakoś już mnie to nie przeraża. Przechodze koło tego wszystkiego normalnie. Wiecie co Wam powiem dziewczynki,już nawet nie rozpaczam jak mąż nie zadzwoni. Sama nie puczam syg.nie wysyłam smskow i nie dzwonie. Rozmawiamy wtedy kiedy On sma nie zadzwoni. I tak to wszystko wygląda. Tęsknie bardzo,kocham też,ale już nie rozpaczam,że jest źle między nami. Najważniejsze,że jest przy mnie mój synek to on dodaje mi sił.... Pogoda u mnie Ok jest ciepło i przyjemnie tylko te przelotne deszcze mogłby się już skończyć. Miłego wieczoru Wam życze dziewczynki!!!!:) Aniu dziękuję za słowa otuchy:) jesteś kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:-D Witam Justa:-D Jestem już w domu,wypoczęta i z nowymi siłami.Chałupę wczoraj wysprzątałam----bo pokajanie:-P.Teraz czekam na 5 sierpnia bo moje kochanie przyjedzie;)Kawkę popijam i lecę co robić,upały takie mamy że tylko do południa jestem w stanie funkcjonować a potem to już kaplica.... Szkoda mi że ne widziałyśmy się z Jolcią:(,może następnym razem się uda;) Trzymajcie się ciepło dziewczynki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim Kasik 🖐️ a ja dziś wstałam z bólem łepetyny :o a dlaczego piorun wie ... ja nie mam upałów ,jest tylko ciepło :p a ja jak stara babcia chodzę w swetrze :p zimno mi i tyle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki🖐️ ja niedawno wróciłam, byłam na miescie, mialam pare spraw do załatwienia....a to w banku, a to dziecko do klubu zapisać, a to do biblioteki wstapić i się zeszło jakoś do południa a teraz kawke wypiję szybko i do obiadku, porządków marsz!!!! Kasia🖐️ szkoda ze nie wypaliło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już wypiłam tyle kaw że głowa mała a tu nadal łepetyna daje o sobie znaki :o czyżby niskie ciśnienie,albo coś mnie bierze niedobrego ... Jolka a co z tej biblioteki..... wypożyczasz coś ? miałam dziś na obiadek zupę z zielonej fasolki z ogródka mojego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wypozyczam, wypożyczam--książki polskie dla siebie i angielskie dla dzieci. tu jest całkiem spory wybór, chyba ze cztery półki polskich książek, na jakiś czas wystarczy ten zapas dla mnie!!!hihi a u mnie dziś szybki obiad---chips and chicken nuggets[frytki i nagetsy z kurczaka--jak w mc donalds]-dzieciaki uwielbiają, a ja mam mało roboty!!!bo nie chce mi się dzis nic juz robić, tak się nałaziłam. no cholercia, jakiegoś uczulenia na nogach dostałam, swędzi jak cholera, skóra sucha się zrobiła...no i w spodniach trzeba latać...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ci się tam na girkach przyplątało :o może balsam jakiś by ci pomógł na tą suchą skórę .... narobiłaś mi apetytu na frytki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc baby !!! jeny jak na dworze cicho i spokojnie ,posiedziałam sobie na schodach ,a ten zapach maciejki ymmm:D jak ja lubię takie letnie wieczory ymmmm posiedzieć podumać ,przemyśleć w ciszy ...szkoda że żaby jeszcze nie rechoczą bo wtedy to było by miodzio :D pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!!!:) U mnie dziś pogoda dopisała, z syniem wybraliśmy się na długi spacer i było fajnie,a jak mnie nogi bolały o jaaa.... W piątek zobacze się z moją przyjaciółką, która przyleciała na wkacje do Polski. Troche poplotkujemy sobie i powspominamy;) Mąż... dzowni codziennie sam tak od siebie. Wieczór ciepły i spokojny siedze sobie i słucham muzyki właśnie leci jeden z moich ulubionych kawałków\" Hold My Hand\" Akon Feat. Michael Jackosn. Uwielbiam Michael\'a i jego utwory:)... Wiecie co dziewczynki tak się zastanawiam czy może się wypalić miłość do drugiej osoby a raczej ta osoba,która bardzo kochała swoją połóweczkę?? Bo ja ostatnio tak się zastanawiam czy między nami jest..miłość czy kochanie czy może przyjaź czy tylko przywiązanie ??? Jego słowa i gesty jego czyny sparwiły,że wszystko jakby wygasało ...brak słów:( Życzę Wam dobrej nocy dziewuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziś ja mam upał :p grzeje od samego rana, tak się zastanawiam czy nie wyciągnąć basenu :) Angela ja ogólnie nie lubię Michaela Jacksona ,ale pogrzeb oglądałam tak z czystej ciekawości ;) wiesz u mnie jak na razie się nic nie wypaliło mimo tylu lat na szczęście, to nie odpowiem ci na to pytanie ,tak mi się wydaję że jak nie ma prawdziwej miłości to może chyba się wypalić .👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kocham sowjego męża,zawsze tak było i będzie,pytam tylko tak bo ostatnio usłyszałam pewną historię i dlatego te pytania. Powiem tak... uważam, że nasza rozłąka nic dobrego nie wniosła, może po za jednym,że się nie sprzeczamy tak jak kiedyś.Nadal tęsknie i nie najlepiej znosze rozstanie,ale już nie dramatyzuje tak jak wcześniej.Wszystkie te sytuacje bowiem jakoś mnie troche znieczuliły na przeżywanie wszystkiego z nadwyżką.Dzisiaj cieplutko synek właśnie zasypia a ja bedę mogła zjąć się sprzątaniem no i zjem sobie obiadek:) Potem wybierzemy się na spacer bo jest ślicznie i szkoda dnia:) Miłego popołudnia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jaka duchota !!!!!u was też ? łykam powietrze jak ryba wyciągnięta z wody ... ponoć mają być burze groźne z gradem i wiatrem z Niemiec idą :D a tak po za tym to gdzie Gwiazdy przepadły hyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! jestem, jestem....tylko pogoda u mnie dzis taka marna, że ledwo daję radę chodzić....normalnie raz słońce, raz przelotny deszczyk, raz chmury straszne.... kawkę walnę, może lepiej będzie? matusia, zawsze smutne takie jakies to co piszesz...jakbyś już zrezygnowała....3maj się dziewczynko i walcz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×