mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

O Matko :o Kasiu bardzo wam współczuje ze takie nie szczęście córcie spotkało, przytulam tak mocno mocno ,będzie dobrze.Dla naszej małej stokrotki 10000 buziaczków od cioci ,a co do lekarzy to pozostawię to bez komentarza bo to zarozumiałe gbury . nastka a gdzie twój M pracuje w Niemczech czy gdzie że tak często przyjeżdża hyyy ja się cieszyłam jak mój co dwa tyg. przyjeżdżał bo nie zdążyłam dobrze zatęsknić i już był :) fakt króciutko bo na weekend ale zawsze to coś :) Andzia w tabaczce jeszcze z dwa dni będę i KONIEC :D Jola fajnie że mała ma możliwość na różnego typu zajęcia chodzić ,u nas nie mam takiej możliwości żeby małego gdzieś posłać . Aśka jak tam w pracy gadaj no tu kobito ;) Angela i dla reszty niepiszących ta wywiadówka bez sensu była dosłownie 10 minut trwała . papapa Miłej nocy

Tak w Niemczech robi:( kiedyś przyjeżdzał co dwa tyg. teraz co tydzień ale znowu będzie co dwa tyg. Katastrofa:(

A tu ciszaaaa :(

Cześć dziewczynki:) tak czytam topiki i widzę,że się tu sporo działo. Przede wszystkim Kasiu ucałowania dla Gabrysi,żeby ją jak najmniej bolało bo rany po oparzeniach to paskudna sprawa:( wiem bo samam byłam poparzona jak byłam jeszcze dzieckiem i w liceum:( okropieństwo. A co do Ciebie nastka- Justynko III to dobrze,że maluszek nie ma zapalenia płuc to takie ważne. A co do mężusia to chyba nie masz tak najgorzej skoro widzisz go co tydzień czy tam co dwa tygodnie. Ja swojego męża ostatni raz widziałam jakieś około 5 miesięcy temu:( tak pozostaje nam jedynie skype a w tym polożeniu to super sparwa. Nie długo przyleci do nas na całe 3 tygonie i nie mogę się już dovzekać:) Przesyłam buziaki dla Was moje dziewczynki i oczywiście do usłyszenia:) Ps: dziś pogoda super! A i jest kawusia!;)

Oj widze laseczki że pracowity tydzień macie,pozdrawiam wszystkie zapracowane panie:)

Kasia jak mala,lepiej????? a reszta co robi :p,Justa dalej grzejesz w tej tabace ;-) u mnie tygodnie tak zapierdzielaja ze szok,ledwo poniedzialek sie zacznie a tu juz zaraz i niedzieli koniec :D:D no nic licze tylko do przeprowadzki nie wiem jeszcze kiedy :p milego dnia laski

HEJ dziewczynki kasiu, buziaczek dla córci, biedna nacierpi się ogromnie, mój brat się kiedyś strasznie poparzył jak był mały, to pamietam jak cierpiał... ja wczoraj byłam pierwszy raz na tych zajęciach z anglika, nawet fajnie było....jutro też idę, bo to 2 razy w tyg---to napisze potem coś więcej jak wrażenia. pogoda popsuła sie trochę u nas, chłodniej się zrobiło-jesień idzie..... buziaki

Witam Moje Kochane :) JOLUNIU no to super ze lekcyjki Ci sie spodobały, oby tak dalej :) KASIU oj biedactwo z tej Twojej Córci, ale Gabrysia silna jak mamusia i wszystko przetrzyma i niedlugo znow bedzie ladniusi brzusio :) ASIU to kiedy ta przeprowadzka, co??? No i kiedy parapetoweczka :D JUSTYNKO wyłaź juz z tej tabaki no bo ilez mozna co??? :D ANDZELINCIU pewnie korzystasz z pogody i biegasz z maluszkiem po polku :D u mnie Siksunia nie usiedzi w domku, rano juz chce na polko, a wieczorem to wielkie rozczarowanie ze juz koneic hasania i trzeba isc lulać :D NASTKO a powiedz jak tam Twoj Dzidzius malusi??? Juz jest w domku czy nadal dojezdzasz do Niego? 3maj sie Kochana :) A u mnie to nic ciekawego, z Niunia latamy po polku, to obiadek, to koszenie trawniczka, to jakies zakupy czyli takie normalnie codzienne zycie, wieczorem mezusia pomolestuje na skypie i pozniej spanko :D na ale juz sie ciesze ze jeszcze tydzien i bede u Niego tylko troszku obawiam sie tego lotu, no ale coz zrobic, jakos damy rade :D Buziam Was Moje Kochaniusie :*

cześć dziewczynki:) u mnie bez zmiam wszystko po staremu;) Aniu widzę,żę mam y podobny tryb życia a nie które czynności ..to normalnie jakbym siebie widziała;) Synio dziś cały dzień nie spał,więc wieczorkiem po kąpieli to normalnie padł ze zmęczenia. A pogoda u nas super,ciepło i słonko świeci aż nie chce się siedzieć w domku,dlatego też latamy z syniem po dworzu:) miłego wieczoru laseczki:)

Heeeeeeej Baby ;) KONIEC MAM :D Kasia jak Gabi się czuję ? i reszta ekipy ? Jolka nie długo będziesz gadać po angielsku że hoho.....eno mi się tam ucz !!!! Pawlaczka czekam z nie cierpliwością jak będziesz nas wołać na parapetówę :D toć chyba nie ominie nas ten zaszczyt :p Andzia wieże ci że boisz się lecieć , ,ale tyle ludzi lata i jakoś dolecą do celu :D zdarzają się katastrofy ale nie można za dużo o tym myśleć ;) nie myśl o locie tylko że będziesz mena męczyć po nocach :p no to komu kawę ? bo drugi raz nie będę robić :p wiecie co troszkę mi brak będzie tej pracy w polu ,zawsze między ludźmi i człowiek pożartował ,tak jakoś inaczej i wszystkich prawdów się dowiedział co u kogo się dzieję :p i czasu mniej na myślenie o głupotach było a teraz tego czasu aż za dużo będzie ,no ale to nic inne zajęcie sobie wynajdę ,trawę skoszę już ostatni raz ,węgiel trza zamówić i we walić bo nie długo trzeba będzie palić no nie :) pogoda też u mnie ładna słonce daje po oczach ale już liście na drzewach robią się kolorowe i zauważyłam że już coraz więcej leży ich na ziemi . No dobra nie biadole bo się zagalopowałam troszeczkę :p A wiecie że mam nieproszonego gości w domu ,zamieszkała ze mną mysz :o i za nic nie chce się złapać ,podobno strasznie pchają się myszy do domu a to oznaka że zima będzie sroga :) dobra koniec gadania :p

myszy to ja sie boję!!!! brrrrrrrrrrrrrr gadac będę , pewnie że tak, tylko kiedy???????? latać nie trzeba sie bać, świetnie się lata, ja bardzo lubię--a moje dzieciaki to uwielbiają, szczególnie start, jak samolot się rozpędza na pasie, a potem odrywa od ziemi, to aż piszczą z radości, i krzyczą--ostra jazda!ostra jazda!!! dopijam właśnie kawkę, zaraz lecę po córcię do szkoły, a potem sama do szkoły swojej, i wieczór z głowy!!! pa pa dziewczynki, do jutra!!!

nie no tak szybko tej przeprowadzki nie bedzie no,moze po swietach lub przed :p,tyle ze ja juz nakrecona jak szczrbaty na suchary,juz nawet jakies mebelki patrzymy ze starym ja raczej wole taki moderny styl :p a moj R raczej stary typ mebli ale jak popatrzylam na ebayu to chyba zlapalam bakcyla na stare meble ,np komplet mebli do jadalni (duza komoda+witryna+stol+krzesla) mozna kupic za 300-400e to niedrogo ;-) Justa mam kalendarzyk ze szkoly wiec Ci pisze kiedy dni wolne :D o 1 listopada zapomnij bo jest w niedziele, a 2 listopad tutaj nie jest wogole obchodzony jak np w Polsce Zaduszki, - wolne jest 11 listopada(sroda) -24 grudzien (pracuja moze krocej) a 25 grudzien to sobota :) - 1 styczen wolny - swieta wielkanocne (nie wiem jaki dzien bo jest w kalendarzu szkolnym 2 tyg wolne dla dzieci 5-16.04) normalnie to 1 dzien wolny - 1 maja wypada w sobote he he he - 13-14 maja jest wolne - 24 maj (zielone swiatki chyba) tez wolne i to wsioooooooooooooo

Aśka dziękuję ci słonko bardzo zn mój M :D a co do tego kompletu to faktycznie nie drogo ,jak M był jeszcze w Niemczech to był taki sklep co np gdzieś jakaś plamka lub jakieś niewidoczne prawie uszkodzenie i to sprzedawali bardzo tanio ,naprawdę można było urządzić chatę cud miód,a ty jak urządzisz chałupę to zapodasz foteczki no nie ;) Jolka a nauczysz się zobaczysz ....tylko chęci trza ;) a ja tam mychy się nie boję , gorzej z żabami ,robalami no i pająkami na nich to mam klaustrofobię drgawek dostaję zaraz .

KAWA postawiona i sobie czeka na was ;)

Puk ,Puk

Hej ja tak szybciutko ,bo po dzieci zaraz lece.Kawę tez właśnie dopijam bo coś łeb mnie dzisiaj boli. Z Gabi nawet dobrze,goi się wszystko ładnie,żadne paskudztwo się nie przykleiło dzięki bogu.Reszta w porządku,do szkoły chodzą--nawet Madzik już nie płacze:-D.Zabieganam dziś ,bo jeszcze na 17 na wywiadówkę pędzić muszę:-P Napisze potem coś więcej buzilki

Fajnie że u Gabi ok i u reszty ;) buziolki dla brygady ja się dziś opierniczam na maxa , a co mi tam ......a na 18-stą lecę do kościoła ...zaczęło się już ,ten ksiądz ocipiał , tak szybko , od kiedy wy dziewczyny chodziłyście hyyy

hej dziewczynki, tez zaraz kawke sobie zrobię, bo głowa mi peka. U nas pogoda juz taka bardziej jesienna się robi, chłodno już, pewnie niedługo trzeba będzie ogrzewanie właczać, bo w nocy juz chłodno się robi... a w szkole to normalnie szaleństwo jakieś---trafiła mi się chyba wymagająca nauczycielka, bo wczoraj na wejście zrobiła test z ostatnich zajęc!!!wypadłam tak sobie, jakies 60%zrobiłam... koleżanka co jest rok wyżej zdziwion a była tym testem, oni takich nie mieli....to dobrze, bo daje szanse nauczyć się więcej, tylko że nic nie mozna sobie odpuścić, i solidnie trza się przygotowywać na zajęcia, a się nie chce okropnie....zachciało się uczyć na stare lata to się ma!!!!w starą głowę jakoś wolniej wchodzi!! Kasiu, fajnie że córci lepiej....wyzdrowieje....i mam nadzieję że nie zostaną wielkie ślady! Justa, życzę duzo cierpliwości w tych przygotowaniach do komunii, przyda się!!!!!!!!!!!!!!! Asica, zazdroszczę ci tej przeprowadzki!!!Fajnie mieć większe mieszkanko!!!! Ja tez mam w planach coś wiekszego, ale to dopiero najwczesniej latem....jak dobrze pójdzie, ale narazie ciiiiii-żeby nie zapeszyć! buziaki, lecę kawkę parzyć!

hihihihi Jolka czujesz się jak za dawnych lat w szkole ? :D nie zapowiedziane kartkówki :D i pani ble .....:D a tak swoją drogą to 60% i tak dobrze jak na początkującą uczennice ;) ucz się słoneczko żebyś mi same 5 przynosiła :p ;) zaraz przyjdzie kuzynka przed kościołem na kawkę ,razem nasze dzieciaki będą przyjęte , ona ma bliźniaków i nawet razem chodzą do tej samej klasy :D nareczka wieczorkiem zajrzę co się tu wydarzyło :)

Justa to szykujesz sie do impry :p,ja mam za soba,w sumie moja powinna isc z polska szkola wlasnie w tym roku,ale puscilismy ja do komunii z belgijska klasa w belgijskim kosciele,tez chodzilismy z nia 2x w m-cu na bla bla bla w kosciele od 9 do 12h wlaczajac msze,a po mszy wiecie co dawali kazdemu :D winko,napoje dla dzieci ciacha chipsy,mniej stresujaca ta komunia w Belgii ,kosfesjonalu nie ma,spowiedz jest powszechna,ale moja chodzi na religie w polskiej szkole coby sie nauczyla czego trzeba ;-)

Justa nie zapomnij powiedziec swemu chlopowi ze w ta niedziele jest dzien bez samochodu,tzn w wiekszych miastach,komunikacja miejscowa za darmo

o patrz a dopiero gadałam z nim :D jutro mu powiem , zdziwiony był bo kiedyś postawił auto na jednej stronie chodnika i tak stały wszystkie ileś tam czasu, a później kazali im wszystkie auta przestawić na drugą stronę chodnika,i tak co jakiś czas , taka tam moda czy co widzisz jak miałaś dobrze z tymi przygotowaniami ,a tu nawet spowiedź jest na kartki ,jak za komuny ,ale to dlatego żeby ksiądz wiedział kto był u spowiedzi, a później na kolędzie daje czadu.... zmarzłam jak cholera, głupia baba nie ubrała się dość ciepło :o a zacne panie co tam porabiają hyyy ,co to za zmowa milczenia ! Kaśka co tam wywiadówce biadolili ,też gadali u was o świńskiej grypie ,zasady higieny itp...

hejka!!!!!!!!!!! dziewczyny, co robcie?sprzatacie czy co? Kasia, pisz tu zaraz co tam zmalowało fajnego jakies twoje dziecko, u ciebie po wywiadówce zawsze wesoło...!!!!świetne masz te dzieciaki!!! a ja dzis mam nicnierobienie..........

w przelocie tak życzę miłego sobotniego dnia ,młody w domu to komp zajęty .

Cześć dziewczyny:) u mnie sobota jak na razie spokojna;) mały śpi a ja moge zająć się domkiem i posprzątać a później to tylko kawusia i jak mały wstanie idziemy na spacer:) pogoda jest super słonko wieci od samego rana:) również życzę miłej i słonecznej soboty:)

Hi laseczki:-D Po zebraniu to nic szczególnego ...bo za krótko do szkoły moja artystka chyba cxhodzi,bazgrze jak kura pazurem to jej założyłam kaligrafię w domu i finito...się nauczy pisać pięknie jak mamunia---a co:-P Nie gadali nić o grypie ,tylko żeby szybko składać kaskę na ubezpieczenie:-P Zostałam panią przewodniczącą u najstarszej i artystki też,a żeby było ciekawiej to jeszcze do rady rodziców mnie wybrali...nie wiem co ja mam tam robić ale jak się stało to po ptokach;) Poza tym to dopiero co siadłam od rana na dupie ---bo cały dzień porządki...muszę w soboty nadrabiać to czego nie zdążę w tygodniu przez te wycieczki do szkoły po dwa razy dziennie Jolcia toż i tak długo ciepło mieliście to nie marudz tylko kubraczki już szykuj...i UCZ SIĘ UCZ---co byś nam pał nie przynosiła,bo karę jaka zadamy za leniuchowanie:-P Justa ty mi nie przypominaj nawet o komunii...wiesz co ja miałam w tym roku z naszym oszołomem czarnym!!! Jak pomyślę że za dwa lata znów mnie to czeka to już mnie trzepie---choć przyznam szczerze że pod koniec to nawet bawiło mnie stawianie wszystkiego na przekór księdzu,i opierdol co drugi dzień---dlaczego nie jak tak--jak by nie zasłużył to bym mu nic nie gadała:-P Asia ale ci fajnie z tym mieszkaniem..........Też bym tak chciała......mieszkamy u moich rodziców,jednaj jak swoje to swoje!!!Nawet rozglądaliśmy się na wakacjach za jaką chatką---ale wysokość raty mnie przeraziła i chyba musimy odpuścić---na dodatek to aż na 30 lat---toć ja za 30 lat będę się trawy przy sraniu trzymać a nie zarobić na raty 1700zł:-P:-P co miesiąc.... Angela miłego spacerku--wiesz zmęcz smyka to zaśnie jak kamień i będziesz miała luzik wieczorkiem:-D Ania dziewczynko a ty co nic nie piszesz---samolociku się nie bój,picie weź pannie,se gumy i w drogę do chłopa;) Reszta nic się nie odzywa to nie:-P Spokojnej soboty dziewczynki Alem się spisała dziś ....za cały tydzień----to chyba nie tylko porządki nadrabiam--jak widać:-D

Witajcie laseczki,mam juz malutkiego w domu od 2 dni,ogarnać sie nie moge,ale jestem szczesliwa...

HI hi to młody i młoda mogą podać sobie ręce w pisaniu :) toć to katastrofa jest normalnie, ale ja wiem po kim ma takie pismo :p misior tak bazgrze .... ja się w tym roku wymigałam od tych stanowisk :D w zeszłym roku byłam i starczy :) ja już pokąpana ,pachnąca ,popijam herbatkę z cytrynką ,i idę zaraz do wyrka oglądać ,,mam talent,, :D co ja mam dzisiaj jeszcze do powiedzenia ? hmm DOBRANOC

nie zauważyłam twojego wpisu nastka ,jeny to cudownie .....cieszę razem z tobą buziolki dla małego od cioci

U nas budowa ruszyla i zaczelo sie problem na problemie...ech...ale jeszcze daje rade tylko ze brak czasu Was poczytac, ale buziam Was mocniusio...a o wylocie to narazie nie mysle zbyt obsesyjnie...moze jutro co do kazdej skrobne.