Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

1ewika1

zostawiona ,cierpiaca ,nowy facet i brak milosci pomozcie !!!!

Polecane posty

czesc wam wszystkim :) otoz mam dosyc duzy problem i niepotrafie sama sobie z nim poradzic - niestety to dla mnie za duzo :( czuje bezsilosc bo niewiem co robic :( otoz bylam z facetem prawie 5 lat po czterech latach zaczelo sie psuc ciaglo go do innych dziewczyn rozstalismy sie na miesiac poczym wrocilismy do siebie byl inny znowu taki jak na poczatku czuly wspanialy zareczyl sie bylam najszczesliwsza dziewczyna tak bardzo go kochalam niewyobrazalam sobie ze moge byc bez niego przez ten miesiac zrozumial ze chce byc tylko zemna do czasu niestety dopuki niezobaczylam go z inna wtedy sie rozstalismy uwierzcie mi ze niewiedzialam co mam ze soba zrobic cierpialam to malo powiedziane planowane wspolne mieszkanie wesele a tu nagle ...po jakims czasie zaczelam sie spotykac ze znajomym naszym wspolnym a on dostawal szalu (a byl i jest caly czas z tamta dziewczyna ) mowil ze pszeprasza mnie ze mnie kocha - ja bylam sklonna do niego wrocic tylko dalam mu warunek ze musi sie rozstac z tamta dziewczyna a ja w miedzy czasie spotykalam sie z tym kolega kiedys do mnie przyjechal i powiedzial ze on chce zebym sie przekonala jak jest z innym facetem i na tym sie skonczylo ja jestem teraz z tamtym on dalej z nia i tu zaczyna sie kolejny problem chlopak z ktorym jestem jest dobry kocha mnie zrobily by dla mnie wszystko potrafi sobie poradzic ze wszystkim ma dobra prace no chlopak ideal tylko jest spokojny ja naleze do osob bardziej energicznych ale wiecie co niewiem czy go kocham niewiem czy go pokocham caly czas mysle o tym co bylo i ja chyba dalej kocham tego faceta z ktorym bylam porownuje ich mysle o nim owczem jak jestem z tym obecnym to malo mysle o tamtym wiem co to jest prawdziwa milosc jak bardzo mozna kogos kochac wiem to bo czulam takie cos i mysle ze z biegiem czasu mi to przejdzie ale minelo 8 miesiecy i nic ...a wiem ze najpierw trzeba przestac kochac zeby pokochac kogos drugiego ...ale czy tak sie da ?? pokocham go ?? nieukrywam ze jest mi z nim dobrze ale czy mozna byc z kims bez milosci ?-bo przeciez moge niepoczuc z biegiem czasu tego co do tamtego i co wtedy ??bede z nim zaloze rodzine i bede miala do konca zycia swiadomosc ze tamtego kochalam bardziej ?? co robic ??? jestem zdesperowana , bezsilna niepotrafie sobie sama z tym poradzic prosze was o rade - czy mozna pokochac 2 raz tak mocno jak sie kochalo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tego pierwszego idealizujesz
można pokochac nsatępnego, nawet bardziej, ale musi się stać cos, zebyś zobaczyła jakim kretynem jest ten pierwszy. Inaczej nie da rady. Więc może przestań o nim myśleć ciepło, zwłaszcza ze jego zagrywki, które tu opisałas pokazuja, ze to dupek jest. Spójrz na to realnie, realnie i obiektywnie oceń tamtego pierwszego, nie skupiaj sie na np. cudownym uśmiechu czy dołku w brodzie, tylko na tym, co złego i głupiego zrobił, co Ci się w nim NIE podoba, bo na pewno coś takiego jest. Tylko włącz obiektywizm a wyłącz idealizowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewika1
ale to sie tak nie da :( jesli zaczynam myslec o tamtym w dobry sposob to wiem ze musze przestac tak myslec i probuje przypomniec sobie te zle rzeczy ale ciagle jest to samo zaczynam na nowo myslec i tak w kolko nie radze sobie z tym :( z tym chlopakiem z ktorym jestem jest mi naprawde dobrze szkoda mi go bo on widzi ze jest mi ciezko a ja sie poprostu boje ze go niepokocham :( przez to co przerzylam boje sie tak do konca odtowrzyc przed tym widze rozniec ile moglam dla tamtego zrobic a ile dla tego a przeciez on jest taki dobry dla mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewika1
dzieczywny pomozcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopilko
a dlugo jest z ztamta?mieszkaja razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezjacececececece
moim zdaniem powinnas spotkac sie z ta swoja miloscia i powiedziec mu co czujesz,co on o tym mysli i jak widzi wasza znajomosc..innego wyjscia nie ma..musisz to zrobic by miec czyste sumienie i wiedziec ze zrobilas wszystko..ja tak mialam..przez 6 lat idealizowalam faceta ktory byl zwyklym dupkiem..dopiero dzis to widze,skreslilam kilku fajnych kolesi bo "kochalam"tamtego choc on byl z inna..nie warto bylo....spotkalam sie w koncu z nim,pogadalismy i ...przeszlo mi...nie byl wart mego uczucia,wciaz ucze sie na wlasnych bledach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko sie da tylko potrzeba na to czasu. Dobrze,ze masz przy sobie dobrego, czułego mezczyzne..wierze,ze on Ci pomoze zapomniec o bylym. Tylko wiedz,ze nigdy nie zapomnisz w 100%. Wspomnienia beda wciaz wracaly..ale bede troszke slabsze. Nie staraj sie pokochac nowego chlopaka \"na siłe\". Tak samo jak nie zakladaj,ze nic do niego nie poczujesz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemieszkaja ze soba a sa razem od 8 miesiecy tak jak ja z tym nowym :( z tym ze ta dziewczyna to zupelne przeciwienisto niz ja - cale jego zycie sie zmienilo oni siedza teraz w domu i wogole a jak byl ze mna to caly czas gdzies wychodzilismy :( owczem mam przy sobie dobrego chlopaka moglby byc ojcem moich dzieci odpowiedzialny facet ktory mnie kocha ale wlasnie ja narazie niepotrafie pokochac :( nieradze sobie z tym a niechce byc sama bo niepotrafie byc :( musze miec kogo kolo siebie do kogo bede mogla sie przytulic ale w tym wypadku czesto porownuje go do tamtego i niewiem co zrobic zeby przestac a boje sie powiedziec tamtemu co czuje zreszta on sie pewnie domysle bo ostatnio z nim rozmawialam i pytal sie dlaczego niechodze w piersionku czy jestem szczesliwa ale odpowiadalam wymijajaco zato on mowil ze mu dobrze a jesli jemu jest naprawde dobrze to tylko sie osmiesze :( a niechce tez skrzywdzic tego bo uwazam ze to dobry facet i to takie bledne kolo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×