jak mogl???lajdak, umawiac sie z koleznaka na takie cos????

kurdee nosi mnie jezuuuuuuuuuuuuu po kolej zaczelo sie od tego ze dzis weszlam sobie na gadu i wyswietlilo sie jego mialam juz przelaczyc na swoje ale cos mnie podkusilo i weszlam na jego archiwum z glupiej ciekawosci co tez pisze o mnie swoim kumplom;P( wiem nie powinnam ale zostawny to teraz prosze!!) kliknelam rozmowe z jego dobra kolezanka i o malo nie spadlam z krzesla !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! otoz ja za kilka dni wyjezdzam na szkolenie na caly weekend a on tak pisze jej ze fajnie ze jade to ma wolna chate i moga umowic sie NA PALENIE ZIOLA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DOROSLY FACET jezu nie moge usiedziec pala i kto wiec co jeszcze az sie poplakalam tak sie zawiodlam :o:o:O oczywiscie ze mu nie powiem co wiem bo sposub zdobycia tych inf nie jest czyms czym sie moge chwialic i wiem ze zrobilaby sie mega jazda wiec to odpada ale jestem zalamana nawet nie chodzi o to ze popala sobie tez mi sie zdarzalo na jakiejs domowce ... i jestesmy otwarci wiec jak cos to nawet kiedys zajaralismy razem ( prosze o zaniechanie neg komentarzy nie dyskutuje tu o szkodliwosci czy tez nie maryski) wiec czemu za moimi plecami umawia sie na z ta laska!!!!! moze powinnam sie zastanowic jak blisko sa !!! a on ama faceta tak na marginesie cholera znowu placze troche mnie to rozwalilo:o

co wy na to? co mam z tym zrobic??

piekielną awanturę :P ja bym dała mu w kośc...

kurcze ale sie nie przyznbam za nic nigdy ze mu gzrebalam w gadu takie cos to u nas gorsze niz zdrada:o wiec taka opcja odpada jezuuuuuco mam zrobic???? jak on mogl!!!!!

uuppp

nie jedz na szkolenie :) albo lepiej niech on mysli z pojechalas i zrob mu niespodzianke ze niby cos wyskoczylo i w ostatniej chwili musialas wrocic przynajmniej zobaczysz co robi/robia i bedziesz mogla bez problemu "doczepic sie" :)

a ja tam w takim wypadku zrobiła naprawdę awanturę. Bo on ukrył przed Tobą coś bardzo świńskiego... :o

po pierwsze zrobil cos swinskiego a poza tym nie umialabym sie powstrzymac bo nosiloby mnie!

kochani powaznie musze jechac na to szkolenie!!!!! cholera!!!!!!!!1 bo zwariuje!!!!! jak go przylapac????

jeszcze bym specjalnie zostawiła jego archiwum z tą rozmową otwarte i szminka na monitorze napisała "świnia" :P

wiem wiem tez mnie nosi ale naprawde nie przyznam sie ogolenie mamy zasady jak cos jest kogos to prywatne tez sie czuje zle ze zagladnelam na to gadu jakbym sie przyznala to nastapilby taki brak zaufania ze to byloby gorsze nie jaranie po kryjomu z nie wiadomo kim:o:o

ludzie no nie wiem naprawde takie rzeczy byscie zrobili?? \do tej pory mysllam ze jestesmy normalnym zwiazkiem to moze i zabawne ale jakos nie w moim stylu szminka na monitorze:D

palenie trawki zobacz co powie :) no i jeszcze przy okazji zapytaj czy nie zrobi zadnej glupoity jak wyjedziesz itp...

nie wybaczylabym mojemu facetowi i juz. wiadome chyba kzady tego swinstwa probowal w latach mlodosci.... [ jak mialam 18 lat to mialam nawet wlasne drzewko....boze ile przy tym roboty... ] ale teraz wyroslam i ja i on tez musi czy tego chce czy nie jesli myslisz powaznie o tym zwiazku to naprawe radze : przestancie palic a co do tej laski itp. no ja byl zrobila mu mega awanture!!!!!!!!! za cos takiego,,,, to prawie jak zdrada..... ja bym zerwala szkoda czasu. a ta panna to jakas nieciekawa "kobietka" skoro ma swojego faceta a zarywa innych.

moge zaproponowac ale coz tego? zgodzi sie palilismy razem i co to da???? czemu on sie kryje z tym? przeciez wiem ze ja nie mialabym nic pzreciwko jakbysmy sobie raz na czas oczywiscie zapalili a nalogowcem nie jest za duzo czasu z nim spedzam:D prosze o powazne rady to dla mnie naprawde problem:o

wali Cię po rogach skoro się cieszy że jedziesz i bedzie wolna chata jak masz dostęp do jego konta to popisz sobie z tamyą jako on, właśnie to wyczytałam na innym topiku :p

sory za bledy ale szybko pisalam.....

dobra rada? Po prostu kopnij go w dupę... :o

zamknij w piwnicy na czas wyjazdu.

na 100 osób które wejdą w archiwum swojej drugiej połówki znajdą tam \"coś\" czasem mniej czasem bardziej szkodliwego, sama znalazłam i sama posiadałam takie \"rozmowy\". I teraz należy się zastanowić czy te 99 osób jest wrednymi, zakłamanymi świniami czy ta 1 osoba po prostu nie ma drugiej połówki... ludzie chyba tacy już są że kłamią i robić różne rzeczy za plecami... powiem tak jeżeli to wasze palenie trawy to jest czynność porównywalna do wypadu ze znajomymi do baru, to nie masz się czym przejmować. Na koniec pomyśl czy jak by się Tobie twój facet dobrał do archiwum czy też nie znalazł by czegoś \"ciekawego\".....

zrob male sledztwo ;) udawaj ze nic sie nie stalo ale kopiuj te rozmowy, ktore Cie niepokoją i uważnie czytaj co oni ze soba pisza. teraz jak mu zrobisz awanture to powie ze nie masz do niego zaufania, naruszasz jego prywatnosc i jestes przewrazliwiona bo to tylko zwykla kolezanka. wyjdziesz na idiotke i frustratke. a tak zbieraj na niego haki a potem wydrukuj te rozmowy i przyklej do wystawionych za drzwi walizek :P

wcale nie musi Cie zdradzać: to jak w dzieciństwie, gdyby rodzice nas kontrolowali w 100%, to byśmy byli kalekami, może on tylko pali trawę, taki wentyl bezpieczeństwa w waszym związku. Nie przyznawaj siE!!! Tylko tyle skorzysztasz, że się będzie się żalił tej lasce, albo będa kombinować, gdzie tą trawę palic gdzie indziej. Nie rób z siebie dozorcy więziennego, bo na tym nie skorzystasz! może jak wrócisz ze szkolenia, to powiedz, że wy paliliscie trawkę, albo coś innego (w ogóle, to jak zaczniesz zadawać głupie pytania na temat trawki z nienacka, to się chyba skapnie) wiem, że to trudne, ale nie rób nic 3 dni, aż opadną emocje zrobić coś na prędce jest łatwo, odkręcić trudno, emocje są po to, żeby ich słuchać, ale nie działać bez zastanowienia na ich podstawie Ale jasne, pozostaje kwestia zaufania. Zrób sobie jakąś przyjemność, idź do kosmetyczki, kup sobie kwiaty i przyjdź z nimi do domu, wyjdź gdzieś sama wieczorem odstawiona - też masz prawo do swojej wolności, mysli, że tylko on;)