wiecie co zauwazyłam w zwiazku z allegro

hmmm studiuje dziennie i pracuje i nosze okulary...nadal ci pasuje do schematu ? a twoi znajomi hmmm...popatrz na jakie panienki patrzą w filmach XXX które skrzętnie chowają na komputerze i jak są one ubrane............

panienki w pornuchach przed sne to jedno a ciuchy na codzien to drugie... hcialbys zeby Twoja dziewczyna nosila na codzien cos w stylu zlotego dzianka przypominajcego pasek do spodni a majace okryc cala góre... ? nie wydaje mi sie, to nawet nie stroj na impreze...

http://www.allegro.pl/item302817592_sweter_esprit_zimowa_kolekcja_super.html http://www.allegro.pl/item304566648__lisa3102_s2582_s2583_sweter_cudo_r_xl_od1zl.html http://www.allegro.pl/item300960709_sublevel_czadowy_zakiet_z_kapturem_m.html Rozumiem ze te ciuchy sa lepsze, seksowniejsze i podobaja sie facetom z klasa ?

valerian, w takim razie wszystko jasne:) Jesteś zdesperowanym studencikiem, który nigdy nie miał dziewczyny i napala się na plastikowe laski pokazujące tzytzki:) Nie wyobrażam sobie, żeby mój chłopak chciał, żebym nosiła się tak tandetnie, jak te panny z Allegro:o

ale skoro ogladaja takie panienki to musi im sie to podobac nie ? Nie twierdze ze wszystkie te ciuchy sa do ubrania na codzien, ale tez jakos specjalnie by msie nie krzywil czy komentowal jakbym tak zobaczyl ubrana dziewczyne...pojedz do Nowego Jorku czy Londynu...tam takie chodza i ludzie jakos inaczej reaguja niz w Polsce

akurat nekoniecznie...nie kupilabym nic z tego:(( ale nie uwazam ze zeby byc seksowna to nalezy przewiazac piersi paseczkiem... nie trzeba sie rozbierac jak na plaze... trzeba sie szanowac odrobine

Widzisz tez cie zmartwie bo mialem i dziewczyne co miala taki styl i grzeczna studentke....i o dziwo ta co ubierala mini i obcisle jeansy miala wiecej w glowie niz ta niby przyzwoita studentka...Życie mnie uczy ze nie szata zdobi czlowieka :)

mysle ze panienki z pornuchów to specyficzna liga... raczej sa nieubrane niz ubrane, bo o to chyba chodzi, co nie :P ??:) schowaj te argumenty bo rzucasz nimi jak kulą w plot

chce ci pokazać obłudę twoich znajomych..śmieją się z takich....ale gruche walą przy nich aż im się uszy trzęsą.....

o boze moze ja tez sobie robie dobrze przy wielkich fiutach kolesi którzy maja oczy teskniace za rozumem i wygladaja jakby nie za czesto mozg uzywali... ;p ale co z tego dzieki za oswiecenie co do moich znajomnych, pokazales mi ich z zupelnie innej perspektywy...teraz wiem z kim naprwde sie zadaje, klapki z oczu spadly, hahahahahaa znasz ich lepiej czy cos mnie ominelo w tym wzgledzie, moze mnie tez znasz?:)

miło mi że otworzyłem ci oczy :D Mnie w domu nauczyli tolerancji, ciebie zaściankowej polskiej ksenofobii. Nie osądzam nikogo po ubiorze i stylu bo jako katolik mam przed oczyma pewne zdanie " Nie sądzcie abyście nie byli sądzeni " Mniej jadu dziewczyno w życiu ci życze...

hahahhaahah teraz nawet wiem jak mnie wychowano a moze wcale nie wychowano hahaa to nie jad a ironia, to sie odroznia, ironia to zdrowy dystanas do swiata, siebie tez, zaluj ze nie masz okazji widziac jak z siebie zartuje:) a poza tym rozmowa bylo na temat tego ze ciuchy sa tandetne, co jesd fakte a w momencie jak twierdzisz dodajmy nie znajac moich znajomych, ze sa oni obludni to sam jestes zasciankowy i wlasnie sadzisz mimo ze sie wypierasz ze nie, ha! mamy Cie;)

valerian, ale może nie każdej dziewczynie zależy na tym, żeby przy niej faceci walili sobie gruchę, trzęsąc przy tym uszami z rozkoszy. Każdy ma inne priorytety. Nie mam nic przeciwko dziewczynom, które ubierają się w taki sposób, ale można na siebie zwrócić uwagę inaczej, można ubrać się seksownie, ale z klasą. Byłam w Londynie, w Nowym Jorku nie, ale w Stanach również i tam też można zobaczyć różnie ubranych ludzi, wcale nie jest tak, że wszystkie dziewczyny noszą takie ciuchy. Zresztą myślę, że kobieta świadoma swojej atrakcyjności nie odczuwa potrzeby pokazywania wszystkich swoich "walorów", wystarczy jej pewność, że je posiada

Ja jestem tolerancyjna...niech sobie taka nosi co chce...ale od razu wiem że jest:nie oryginalna,nie ma gustu,nie ma własnego stylu,pędzi za ogółem i raczej podporządkowuje się grupie...czyli nie dla mnie ...nie mówię że każda taka to panna lekkich obyczajów albo pustaczka...ale osoba oryginalna raczej wymyśli coś swojego będzie pomysłowa co za tym idzie nie będzie się wcale chciała podporządkowywać grupie pod takimi względami czyli jak najbardziej na tak z mojej strony dla takich ludzi.

No niestety nie macie mnie........Statystyka mówi że ponad 90% facetów się masturbuje a ponad 80% ogląda pornografie.... to nie sąd tylko czysta statystyka........ Dla ciebie te ciuchy tandetne dla innych nie..... Boli cię, że takie dziewczyny mają powodzenie czy co ??:D

a skad wiesz ze maja powodzenie, moze tylko sa królowymi dyskotekowych kibli?:P

pamiętajmy że nasze ubrania jednak trochę odwzorowują nasze wnętrze...jaskrawe kolory pokazują że taka osoba jest odważna i nie boi się zaszaleć szarości czernie brązy itp. że taka osoba jest spokojna i stonowana...a jakie wnętrze przedstawiają złote paski i tandeta z bazarku którą nosi 50 innych dziewczyn w tym samym środowisku...że taka osoba jest pospolita nie oryginalna itd.

jak je się kojarzy od razu z lalami z porno to się nie dziwie że mają powodzenie...ale wiesz tak się składa ze chyba większość kobiet na tym forum z tego co zauważyłam woli przyciągać do siebie porządniejszych facetów niż mało rozumni napaleńcy...

skąd wiem, że mają powodzenie ? Bo inaczej by tego tematu nie było :) Bo czy powstał tu kiedyś temat krytykujący szare myszki ?:)

jasne :D

http://www.allegro.pl/item304738204_monaco_flauszowe_bolerko_wiosna2008_czerwone_roz_s.html w koncu znalazlam cos co ewentualnie moglabym kupic na alle... jak widzisz troche sie rozni od szarego sweterka :P

szare myszki to też osoby która się nie wyróżniają i nie mają swojego stylu-albo sa bardzo spokojne- ale przynajmniej nie kojarzy się ich z prostytutkami...

szare myszki suck!

o tak...bardzo ładne bolerko :)

zajebiste co nie, ale szkoda mi 19 zl:P moze Valerian kupi dla nas zamiast wydawac na pornuchy albo zlote paski :P

i są wiecznie same..........na studiach też mam taką jedną blondynkę co na nią wiecznie plują, bo ma fajne ciuchy i jest zgrabna...ubiera się seksownie i taka się czuje...i ma takich facetów, że tamtym gałki oczne wychodzą.....a one ubrane jak " studentki" od początku studiów same..... Pierwsza korzysta z życia i jego uroków, tamte zamieniają się w zrzędliwe baby....nawet poczucia humoru nie mają....bo jak z jednej zażartowałem to myślałem że mnie wzrokiem zabije :D

o matko te złote paski...bluzki ze złotymi napisami...kozaki złote kosmitki ...albo .......balerinYYYYYYYYY ;( mój wzrok bardzo na tym ucierpiał tak po oczach to wszystko dawało...

no ...korzysta i ma facetów na pęczki..zastanów się o czym ty mówisz...?myślisz że każda marzy tylko by oddać się 10 palantom w ciągu miesiaca ? ;/

jest mój drogi różnica między seksownie a dziwkarsko i tandetnie...

pisałem, że nie wszystkie te rzeczy są fajne :) część :) złoto lubie ale latem :P....a jaki wam się styl u facetów podoba ?