Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka psychologii

NOCNY KONFESJONAL OTWARTY!! ZAPRASZAM GRZESZNIKOW NA SPOWIEDZ!!

Polecane posty

studiowanie psychologii - no tak, z tym ie czesciowo zgodze, bo masz racje. aczkolwiek nie wykluczam, ze nieliczne wyjatki naprawde potrafia pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
owszem,psychologiem moze byc kazdy.ja poszlam na ten kierunek,bo to kocham.kocham pomagac ludzia i widziec,ze na ich twarzy choc na chwile pojawil sie usmiech. Jednak ten kierunek otworzyl mi oczy na wiele spraw i wiele tez nauczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona nie wie czy oczekuje pomocy,nie wiem problem w tym,ze caly czas brne dalej,nowe kobiety,nowe doznania co kobieta to inne reakcje seksualne,inny czas dochodzenia,dotyk,pieszczoty to wlasnie wciaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowanie psychologii
nieliczne wyjątki tak. ale te nieliczne wyjątki nie muszą kończyć psychologii :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
terapia rodzin i malzenstw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiowanie psychologii - ALE TERAPII BEZ PAPIEROW NIE PRZEPROWADZA. CHYBA Z EMOWIMY O TAKIEJ POMOCY CZLOWIEK-CZLOWIEK, TO JAK NAJBARDZIEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry za caps locka studentka - o, chyba znajoma Mojego tez ma taka, ale na 100% nie powiem. ale ona swps konczyla. tyle ze nie prowadzi terapii tylko szkolenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
yebaka ale nasuwa mi sie w tym przypadku jedno podstawowe pytanie...czy ty chcesz to w ogole zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowanie psychologii
chodzi mi o faktyczne możliwości, a nie formalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutu
a jak myślisz, jak zareagoawałaby Twoja żona gdyby dowiedziała się że ją zdradzasz ? Czy myślisz że mógłbyś zranić swoją żonę, wiedzą o Twoich zdradach ? Czemu się ożeniłeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terapia :D tam siedza takie same przypadki jak ja i czekaja na nowe potwierdzenie wlasnej atrakcyjności spotykam kobiety dla ktorych seks jest bardzo waznym elementem w 24h,ja też lubię zakonczyć dzień przyjemnie oddzieliłem seks od milosci i stanowi on dla mnie tak samo duża wartośc jak jedzenie,mycie jak mówiłem,zona nie wie i nawet sie nie domysla,bo nie jeszt zaniedbywana - przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie mówmy o dyrdymałach co było gdyby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
to zalezy..mowia,ze psychologiem moze byc kazdy, jednak nie kazdy potrafi pomoc...zadaniem psychologa jest pomoc kazdemu to fakt. ale szczerze...czasami rece opadaj...bo moze przedstawiany problem przez jakas osobe nie jest az taki straszny :) ale w praktyce czesto siega on glebszych korzeni i jest o wiele ciezszy do 'wychwycenia' i zaradzenia mu :) i to jest najtrudniejsze moim zdaniem :D ale coz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowanie psychologii
jak widać sam sie nie przejmujesz takim stanem rzeczy a piszesz tylko, żeby pogadać/pochwalić się, więc chyba nie ma co roztrząsać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
tez odnosze wrazenie,ze tobie to nie przeszkadza,nie chcesz tego zmienic. no a to jest raczej podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowanie psychologii
no nie każdy potrafi pomóc - to owszem. ale w tym "nie każdym" widzę też wielu psychologów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutu
to powiedź swojej żonie o wszystkim. A potem zobaczysz że pomoc będzie Ci już niepotzrebna. Kłamstwo ma krótkie nogi, żona zorientuje się że jest zdradzana. Myślę że obawiasz się tego że żona dowie się o zdradach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowanie psychologii
nie widzę związku pomiędzy godziną a intencjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
zdrada to bledne kolo. jak kolwiek to rozumiesz. fakt wielu potrafi pomoc,ale sa tez takie osoby od ktorych wychodzi sie z placzem, a nie optymizmem i usmiechem na ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutu
yebaka Nie odpowiedziałeś m.in. Czemu się ożeniłeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
nikomu zycia nie ulozysz.prawa jest taka jak je przezyjesz,jak postapisz tak bedziesz mial :) my jestesmy tylko od tego aby uswiadamiac ludzi co robia zle i nakierowac ich na wlasciwa droge,dac wsparcie i rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowanie psychologii
no może ja na tych gorszych trafiłam, z tym że kilku ich było, wiec trudno mówić o przypadku... znałam też jednego dobrego, ale sie okazało, że pedofil... heh :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma takiej mozliwosci zeby się dowiedziała,to nie w chodzi w gre rozmowa z nia też jest wykluczona,nigdy nie rozmawiam z kobieta o drugiej kobiecie,w tym wypadku to tym bardziej niedorzeczne nie zamierzam rozwalac swojego małzeństwa wszystkie kobiety doskonale znają mój status cywilny,jesli ktoraś ma wątpliwości,układ erotyczny odpada,zresztą wiekszość z byłych to mężatki,z wysokim libido,pracujące i raczej jesli chodzi o seks - konsumpcyjnie nastawione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
ja jako dziecko przy sprawie rozwodowej rodzicow trafilam do psychologa...wspominam to jako jedna z gorszch rzeczy w zyciu..kobieta kompletnie nie miala podejscia do dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ożeniłem sie z milosci i pożadania teraz to takze pożądanie i pewnie milośc,ale juz nie ta z kwiatami i wyczekiwaniem na przystanku,ale partnerska zarabiamy,placimy rachunki,szanujemy swoje marzenia...i wariactwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka psychologii
hellishbloodystorm o to mi tez chodzi..najpierw dana osoba musi sobie uswiadomic swoj blad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×