Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lekko oszołomiona

Kolega z pracy

Polecane posty

Gość Lekko oszołomiona

Dziewczyny i nie tylko! Powiedzcie mi, co uważacie o bliższych znajomościach w pracy?? Do czego zmierzam... wiec pracuje już od pewnego czasu w jednej firmie. Tam poznałam chłopaka, którego nie trawiłam przez dłuższy czas. Kiedys nawet miedzy nami doszło do kłotni i stwierdzilismy ze ograniczamy sie maksymalnie do kontaktow sluzbowych. Od pewnego roku, nasze kontakty ulegly diamtralnej zmianie, znalezlismy wspolny jezyk, zaczelismy razem wychodzic na imprezy. On znalazl w miedzy czasie dziewczyne, ja caly czas spotykam sie z roznymi "towarkami" i pewnego dnia - kilka tygodni temu- poszlismy do lozka. Bylo fantastycznie, czuło (i szczerze mowiac - co mnei bardzo zdziwilo - byl bardziej czuly wobec mnie niz ja wobec niego). Oboje stwierdzilismy ze to nie bedzie nic znaczylo, a ja nawet sie przt\y tym upieralam. Do tamtego czasu nie myslalam o nim w " zaden" sposob. Po tym fakcie tez nie przez jakis czas. Ale ostatnio zaczyna sie cos dziac. Wyczuwam napiecie miedzy nami. Napewno nie jest to napiecie o negatywnym podlozu. Dziwnie sie zachowujemy, ale w jakis sposob mnie to zaurocza. Moje cialo tez sie dziwnie przy nim zaczyna zachowywac. Nie wiem jak nad tym panowac. Prosze, udzielcie mi jakichs dobrych rad. Co robic zeby jakos z tym skonczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie po prostu zaliczyl
a ty sobie glupia wyobrazasz zaraz bog wie co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
oboje pracujemy w Darfurze on jest czarnuchem z ogromnym pytongiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie po prostu zaliczyl
jak mozna sie tak nie szanowac??????? nie czujesz sie teraz jak szmata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
No chyba ja tez go wykożysztalam w jakiś sposob... nie sądzisz ze bylo to swiadome..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie po prostu zaliczyl
prosze cie nie bądź smieszna. pisze sie wykoRZystwac przez RZ!!!! i nie badź taka latwa bo nigdy porzadnego faceta nie znajdziesz. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
Przepraszam za błąd, za pozno bylo zeby go poprawic, pozatym mam tez rade dla Ciebie. Moja rada to... a Ty nie bądz taka niedostępna bo dziewicą zostaniesz do konca życia!! Jestes nieżyciowa niestety pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeka
oboje jeteście wolni..w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie po prostu zaliczyl
jeszcze sie wtrącę :) dziewica nie jestem ale nie ide do lozka z byle kim, zwlaszcza z kims z pracy kogo ani nie kocham, ani dobrze nie znam. skoro to jest wg ciebie niezyciowe to sie zastanawiam gdzie sie podzial twoj kregoslup moralny? zreszta na tym forum to malo ludzi jeszcze go ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
To poco w takim razie korzystasz z tego forum skoro masz taki pogląd?? Dziwna jestes!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
Aha, jeszcze do Twojej informacji.. wypowiedź z Darfurem i czarnuchem nie należy do mnie, ktoś sobie robi niemiłe żarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"To poco w takim razie korzystasz z tego forum skoro masz taki pogląd?? Dziwna jestes!\" Heh, że co? A tobie, autorko tematu, forum o życiu uczuciowym czy samo życie uczuciowe z czym się kojarzy? Z praktycznie przypadkowym pójściem z kolegą do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
Jestem w kropce. Wiem, że nie powinnam, ale chciałabym dorwać go w naszej kantynie i pod stołem zrobić mu loda ... Czy w ten sposób go odzyskam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie po prostu zaliczyl
wiem przeciez, ze to byl podszyw. ja na twoim miejscu bym teraz zmienila pracę i juz na drugi raz nie zrobila czegos takiego. co innego jakby facet sie w tobie zakochal i zalezalo mu na tobie. ale jakos nie wydaje mi sie. inaczej by sie wtedy zachowywal i pewnie juz byscie byli parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
Trtrtr, naucz sie czytać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CafeKolezanka
Ale dlaczego od razu dziewczyne osądzacie?? skupiliscie sie tylko na stusunku i okreslacie to puszczeniem sie, a ona pisze o jeszcze innych rzeczach, m.in. o tym ze od dłuzszego czasu sie przyjaznia. Badzcie troszeczke bardziej wyrozumiali, nie zyjemy w czasach prehistorycznych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiona. Jeśli Ty się z tym dobrze czujesz to jest ok ;) Najważniejsze to być w zgodzie z samym sobą. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko oszołomiona
Po prostu nie mogę wytrzymać. To pierwszy gostek, który zwrócił na mnie uwagę. Kiedy mnie posuwał pierwszy raz, nawet nie zająknął się, że mam jedno oko szklane ... Co radzicie, dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×