czy zwiazalybyscie sie z facetem ktory nie ma studiow?

??

nie, bo bym się zanudziła z takim, musi mieć co najmniej dwa fakultety jak ja, mieć szerokie horyzonty i zainteresowania podobne do moich

ja bym się nie związał z taką która je ma.

mysllicie ze facet bez stuudiow to pustak bez zainteresowan ??

"nie nie i jeszcze raz nie" pewnie jestes stara panna

związałabym się...wykształcenie to nie wszystko...

Mój tata nie skończył żadnej wyższej szkoły a jest najmądrzejszym facetem na świecie!

czy ktos kto nie ma studiow to jakis gorszy?bez przesady lubie bez wyzszego wyksztacenia sa czasem bardziej inteligentni i madrzy:P

Jak ktoś zarabia dziennie ponad 1000000 to uważam że nawet jak nie ma wyższego wykształcenia to jest niezły.

raczej nie - wyksztalcenie to nie wszystko (prawde mowiac jego profil jest mi obojetny) ale lubie miec swiadomosc ze moj facet dba o stan szarych komorek:) i ze dziala na roznych plaszczyznach;)

przeszł Ci przez myśl to znaczy że nie... J osobiście nigdy bym sie nie związała bo mam swoje oczekiwania i ambicje... zreszta nawet nie umiała bym nikomy przedstawić kogoś takiego jako kandydata :o ale są kobiety którym zależy na czymś innym i one mogą.... nie rozumiem jak to robią, chcą tworzyć rodzinę, budować coś i mieć dzieci :o

Masz rację Amant :)

jeśli to pytanie---> to jak kogoś przedstawiasz to mówisz : to Jan Nowak-magister? :O

Zdecydowanie nie:o

Ja sie hajtam z facetem ,który jest po zawodówce,sama skończyłam studia. Dla mnie akurat to nie ma znaczenia,a dlaczego by miało mieć? Każdy człowiek jest inny.Mój np, nigdy nie był chętny do nauki, wolał zawsze pracować i od najmłodszych lat musiał sam na siebie zapracować,przez to jest mądrym i życiowym człowiekiem. Skoro jest dla mnie dobrym człowiekiem,szanuje mnie i kocha, razem sie dogadujemy, spędzamy świetnie czas? Pozatym trzeba sie dobrac pod względem charakteru i tego by umiec zyc razem. Nie będe zyła z jego swiadectwem, tylko z Nim. Pozdrawiam.

Oczywiście, że tak. Ważne co czuję a nie jaką skończył szkołę.

tzn. skoro padło to pytanie to NIE!!!!!!!!!!!!!

Jesli tylko jestesmy na podobnym poziomie intelektualnym, to tak. Studia o niczym nie swiadcza.

tak sie teraz zastanowilam nad tym i wśród znajomych mi facetów znalazlam 4 bez studiów z którymi chcialabym mieć dzieci i tylko dwóch po studiach z którymi bym sie na to zdecydowala studia wyższe nie naprawiają charakteru ani nie są gwarancją szczęścia wiecznego troche glupio, że tego nie wiesz jeśli studiujesz badz edukacje zakończylaś :)

Obecnie zdobyć dyplom nie jest trudno Spotyka się dwóch kolegów: - Jak pomyślę jakim jestem inżynierem... to aż boję się iść do lekarza :D

wymagania. Ja akurat bym sie nie związala, ale nie znaczy to,ze komu innemu taki facet by sie nie podobał.

w takim bez studiów zakochasz ??? slyszalaś w ogóle o czymś takim jak milość ????

Raczej nie....zwlaszcza, jesli ten brak wyksztalcenia rzucalby sie wyraznie w oczy... Aczkolwiek znam kilku facetow, tyle ze sporo ode mnie starszych, ktorzy w swojej burzliwej mlodosci mieli ciekawsze zajecia, badz tez zajmowali sie robienim kariery :P i studiow nie pokonczyli. A okazuje sie , ze sa piekielnie zdolni i inteligentni, a swoja wiedza moga zakasowac niejednego magistra (np mam tkaiego jendego "muzykanta" co to potrafi claymi nocami o drugiej wojnie swiatowej opowiadac, o historii Zydów w Pl i jeszcze paru innych tematach...zawsze jak mam problem natury historycznej wale jak w dym do...pana jubilera z wyksztalcenia!)! No wiec zarzekac sie nie bede... :P

mam pytanie do tych co by się związały z takim facetem...co byście zrobiły w takiej sytuacji?..spotykacie fajnego faceta,jest przystojny,miły,dowcipny,można z nim porozmawiać na każdy temat,nieźle zarabia...zakochujecie się w nim i okazuje się że ma ukończoną tylko zawodówkę...co byście zrobiły?..zerwałybyście czy nie?

studia jednak O CZYMS swiadcza. Np o tym,ze sie ktos zdecydowal poswiecic dodatkowych 5 lat zycia na zdobywanie nauki. Inna rzecz, ze są bardzo rózne studia i studenci

co by się NIE związały miało być

czytajac to mam wrazenie ze mam do czynienia z materialistami.studia to i kasa ale czy kasa sie tylko w zyciu liczy gdzie miejsce na uczucie?ludzie!!!!!!:/

Mój kolega w tym czasie wybudował sobie dom Ja nie wiem kiedy zarobie na własne mieszkanie

z tym problem to on nie zmaleje a tylko bedzie się powiększał.... wiec daj sobie i jemu zyć w swoim świecie