Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koraliki_kolorowe

Kolega się ze mną nie spotka bo mu dziewczyna nie pozwala!

Polecane posty

Gość koraliki_kolorowe

Odnaleźliśmy się za pomocą naszej-klasy. Nie widzieliśmy sie kilka lat. Po kilku rozmowach na gg, chcieliśmy się spotkać na kawie i pośmiać się jak to kiedyś było. Niestety, jego dziewczyna nie zgadza się na żadne kontakty z koleżankami! A co dopiero ze mną! On jej powiedział co kilka lat temu nas łączyło. Teraz napewno do niczego by nie doszło! Ja mam już swojego Ukochanego i jest mi z nim cudownie. Z kolegą chciałam spotkać się tylko na kawie. Niestety jego dziewczyna wyraża stanowczy sprzeciw przeciw jakimkolwiek kontaktom z innymi dziewczynami! On twierdzi, że ją kocha i szanuje jej zdanie i nie zaryzykuje swojej miłości dla naszego spotkania. Dla mnie to trochę chore. Laska jest zaborcza bo ktoś ją kiedyś skrzywdził po kilku latach związku. Jej były zostawił ją dla innej. I ona teraz się odgraża na moim koledze. On jest chyba ślepy! Ona nim rządzi, wzięła go pod pantofel i jest zaborcza! Nie tak powinna wyglądać miłość między 2 ludzi, prawda? W dodatku, on czyści historie gg i maile, by ona nie przeczytała przypadkiem czegoś i nie zrobiła awantury! Dajcie mi jakieś argumenty, które przemówią do niego i pokażą mu, że to chory związek! Ja już nie mam siły powtarzać mu w kółko tego samego! Pomóżcie! Szkoda mi go, fajny chłopak z niego był, teraz się zmienił. To nie ta sama osoba! On był duszą towarzystwa a teraz siedzi w domu potulnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty glupia jestes
co Cie to obchodzi, jemu jest tak dobrze i tyle - skoro sam mowi ze szanuje jej zdanie i chce z nia byc - moze ona po prostu delikatnie dala mu do zrozumienia ze wolalaby zeby sie z Toba nie spotykal i tyle - on SAM CHCE to robic dla niej,bo najwyrazniej wiele dla niego znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co chcesz sie mu tak wtryniać w związek jego zycie, jego decyzje, może jest szczęśliwy a ty chcesz mu przestawić życie do góry nogami po kilku latach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koraliki_kolorowe
Ale on sam mówi mi, że chciałby się ze mną spotkać bardzo! Żebym mu dała parę tygodni, to on spróbuje to jakoś przedyskutować ze swoją dziewczyną! Sam sobie przeczy, raz mówi, że chce się spotkać a raz że nie spotkamy się bo kocha dziewczyne i szanuje jej zdanie. A ja wiem, że on chce się spotkać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wpieprzaj sie w czyjs zwiazek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd wiesz? bo ci tak powiedział? a może nie chce sie spotkać i zasłania sie dziewczyna, bo nie wie jak ci to powiedzieć taktownie? w takim razie zaproś go na kawę z jego dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koraliki_kolorowe
Chyba macie rację. Jeśli on ją kocha i mu odpowiada bycie w takim związku, to już jego sprawa. Nie mam prawa wtrącać się w jego związek. Szkoda mi tylko chłopaka, bo żyje w więzieniu, które zgotowała mu jego dziewczyna. Ech... Dzięki za wypowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×