Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina z zakopanego

MOJ FACET MNIE NISZCZY PSYCHICZNIE!!!

Polecane posty

Jeśli choć RAZ pozwolisz Facetowi, by Cię zmieszał z błotem i żeby Ci wmówił że dany konflikt, to Twoja wina, to to nigdy się nie skończy. To tak jak z biciem. Uderzy raz i będzie Cię bil dopóki nie odejdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka1988
no taka prawda jak od poczatku nie pokazemy mu jak ma nas traktowac i co znaczy dla nas slowo SZACUNEK to zrobi sobie z nas szmate do podlogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwhduibhhjyu
Mój też mnie niszczy psychicznie. Pozycze mu jakieś pieniadze , za jakis czas sie upominam on mowi , ze nia ma mi oddac , a potem patrze a na pizze, piwka itp ma. Juz go na takim klamstwie z 4 razy zlapalam;/;/;/Zawsze kazda sprawe tak odwraca , ze to niby jest moja wina i , ze ja jestem zła;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie
mmoj tez niszczyl i rzucal cos z 5 razy a i tak za 6 znow do niego wrocilam jak mu sie domienilo, hmm nie ma rady na glupote kobiet zakochanych ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renaaaa
AAE - oczywiście, że pytał o te rzeczy, troszczył się, ale tylko na początku. Potem zaczął nieszanowac mnie, wyklinać, popychac na ścianę, przeplatając to wyznaniami miłości i propozycjami ślubu, ze będziemy mieli dziecko itp :D A potem znowu przeklinanie, że mnie nie kocha, a potem znów przepraszanie i sielanka - zgłupieć można, bo nie wiadomo co on naprawdę mysli - co miesiąc z mienia zdanie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renaaaa
Mandarynka1988 - ja mu pokazywałam od początku - ale na początku było ok a potem niewiele sobie robił z moich zasad i wymagania szacunku - musiałabyś się z takim pojebem pospotykać,. to byś wiedziała o czym mówię - ale takich jest mało na świecie także pewnie nie będziesz miała okazji. I dziękuj bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quasiii
nikt nie kaze z nim siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elegijka
Mężczyźni zostawiają kobiety, czasem to wcześniej można przeczuć, czasem nie. Kobiety też porzucają mężczyzn, ale nie o tym mowa w tym wątku. Zdarzyło mi się porzucić i być porzuconą. Teraz widzę, że takie szybkie zakończenie to błogosławieństwo. Każdy ból kiedyś minie. Najgorzej jest jak mężczyzna, którego kochasz, nie może się zdecydować odejść, choć bywa już w innych rejonach. Nie rozumiem go, jednego dnia dzwoni od rana, że tęskni, drugiego ledwo odbierze telefon. Wiem, że muszę zakończyć ten związek. Gdyby odszedł, byłoby latwiej. Sama nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kriss1234
Moja historia jest taka.. Od pewnego czasu dostaję ja i moja dziewczyna sms , z trescią ze ja ja zdradzam ja dostaje ze ona mnie zdradza itp. Ktos chce rozbic moj związek(nawet zmienilem numer kom) ta osoba potrzebowala 2 tyg zeby go zdobyc. Kiedys poszedłęm do koleznaki którą znam 10 lat, ona chiała zebym jej zrobil komputer, ona mieszka z facetem ale facet jej nie miał oprogramowania) i nie powiedzialem o tym swojej dziewczynie(nie chcialem miec przechlapane) i od tego sie wszystko zaczeło.... Po paru miesiacac wyszlo to na jaw wiec ona powiązała te sms z tą dziewczyna , ze to niby ona pisze te sms ze ja ja zdradzam z nia itp ze razem to ukartowalismy. Kocham swoja dziewczyne i nigdy bym czegos takiego nie zrobil. Ale od tamtej pory nasze stosunki sie pogorszyly ona mnie podejrzewa juz o wszystko co najgorsze.Wogole mnie nie słucha co mam do powiedzenia(ja moze tez nie zawsze słucham jej bo ja bym chiał zeby wszystko bylo dobrze a ona musi 2 tygodnie sie nakrecac i potem jesc chwila rozjemu.Wkurza mnie to bo dobieram to jako ciagłe marudzenie i mnie to męczy- gdzies w poscie wyzej widziałemze ktos to opisywal -jakas dziewczyna ze facet jest nie mily itp!!! Ale jak ma sie zachwoywac facet który wie ze wrócąc do domu po 11 godzinach pracy dostanie zjebe ze np pewnie skonczył o 15 a potem sie gdzies włuczył i zdradzał.Facet specjalnie bedzie nie miły zeby tylko sie pokłucic i miec chwile spokoju. Dziewczyną nerwy trzymja bardzo długo. Facet po 1 dniu juz jest kochany. N?awet kiedy mam dobre intencje i podchodze z sercem a dostaję wiązke... /to odechciewa mi sie bycia milym i zamykam sie w sobie- to jest odpowiedz na pytanie w powyszym poscie. Oczywiscie sa ludzie którzy zdradzaja ale sa tez tacy którzy maja poprostu znajomych.Co o tym sądzicie? P.S moja dziewczyna to przeczyta wiec Powiedzcie czy to ze mną cos nie tak czy z nia? albo tak sie kochamy ze zazdrosc nas opanowała całkowicie. Czekam na komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliana123
mam podobna sytuacje! ostatnio w sobotni wieczor kiedy byla wielka impreza na miescie moj facet dostal sms o tresci\" powiedz tylko czy myslisz czasem o mnie\" a zaraz za nim \"cudownie calujesz\" \"wciaz pamietam jak pachniesz\". Niewiele myslac chwycilam za tel i zaczelam odpisywac\"a czym pachne\" padla odpowiedz z wlasciwa nazwa perfum, drazylam temat skad sie znamy i podpuszczalam, ze to jakas sciema wiec osoba po 2 stronie przytoczyla kilka szczegolow z zycia mojego chlopaka(o chorobie i slabosci do hazardu). Jestesmy razem dwa lata a przytoczone szczegolly mialy miejsce w okresie ostatniego roku.Poczatkowo okropnie sie wkurzylam i nie chcialam go znac.Ale wysluchalam tez tego co mowil i przemyslalam to sobie dokladnie. - osoba ktora pisala te sms pisala z gg - gdybym byla dziewczyna ktorej na komus zalezy to pisalabym ze swojego nr kom, gdybym chciala o sobie przypomniec, nie anonimowo - dlaczego napisala te sms w czasie wielkiej masowej imprezy, na ktorej bylo cale miasto - miala pewnosc ze bedziemy wtedy razem i ja to przeczytam - na 100% chciala cos popsuc miedzy nami - przytoczyla szczegóły z jego zycia, ale szczegoly ktore zna kazdy znajomy, kazdy moglby jej to powiedziec(wszyscy w gronie znajomych sa odjechani na punkcie dobrych perfum i to dokladnie tych samych)cale osiedle o tym wie Moj chlopak poprosił mnie o jedno - jesli zlapie go za reke, jesli zobacze zdjęcie, jesli przyjaciolka mi powie ze widziala go z kims to mam 100% prawo, zeby go znienawidziec. Ale prosil mnie, zebym nie wierzyla komus, kto ewidentnie chce nas zniszczyc. I zebym wierzyla w niego. Ludzie są zawistni. Zazdrosne dziewczyny są okrutne. Może to był jakiś kumpel zazdrosny, że za dobrze mu się wiedzie. Może jakaś dziewczyna upatrzyla go sobie na osiedlu i nie lezy jej, ze jestesmy razem. Moze to byla dziewczyna, ktorej sie nie ulozylo po ich zerwaniu. Moze to jakas przelotna znajomosc z przeszlosci. Moj chlopak wczoraj zmienil nr, mam nadzieje ze ta sytuacja sie nie powtorzy. A Twojej dziewczynie radzę aby trochę przystopowała, usiadla spokojnie i zastanowiła się dlaczego jej chlopak opisuje tą historię na tym forum? Widocznie bardzo mu na niej zalezy;) Wasza historia jest bardzo podobna do mojej. Ewidentnie komus bardzo zalezy, żeby Was zniszczyć i będzie miał zaj.....ą satysfakcję jeśli mu się uda. Zastanowcie sie razem komu mogloby zalezec na tym, zeby Wam zaszkodzic? Jesli ktos ma dobre intencje to dlaczego nie przyszedl osobiscie i nie powiedzial \"sluchaj zalezy mi na Twoim szczesciu i dlatego musze Ci cos powiedziec o Twoim chlopaku\"?Moje zaufanie zostalo podkopane i tez mam momentami filmy i robie awantury. Ale dopuki nie zlapie na goracym uczynku to nie chce w to wierzyc bo bylo by to bardzo krzywdzace i swiadczylo by o tym ze nie wierze w czlowieka ktorego kocham i ktorego wybralam. Oczywiscie jest szansa ze w ciagu tych 2 lat popelnil jakis blad ale musze miec 100% pewnosc ze to zrobil, nie jakies anonimy nie wiadomo skad i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamonowa_lala
czy On sie nazywa Bartek? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliana123
nie trafione;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina Nowakowska
Czesc!!! Mam 22 lata moj facet ma 26 jestesmy razem od 6 lat spedzalismy cudowne chwile mieszkalismy razem z jego mama 2lata ,ktora byla tokstczna dla nas przez swoj nieudany zwiazek ciagle nas o cos oskarzala a co ja mialam do tego nie wiem znalazla sobie slabe ogniwo (ten sam znak zoodiaku) po 2 lat mam juz swoje mieszkanie w kwestii takiej ze mieszkalam z nim zaczelam sie przyzwyczajac i pragnelam zamieszkac razem ale SAMI. I sie zaczelo rzadzenie, dyktowanie itd. Przyjal cale zachowanie swojej mamy i mnie sie czepia o wszystko wypomina nawet co bylo pare lat temu. Kiedy ja sie zalamuje bo nie daje rade smieje sie. Wielokrotnie probuje sie podjac leczenia ale wiem ze to nic nie pomoze zyjac w takim zwiazku co mam robic ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to co? Zostać z nim i być jego szmatą i workiem treningowym! Ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina Nowakowska
A czy ty mozesz inteligentniej odpisywac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co? Skoro siedzisz z takim facetem to widać lubisz być szmacona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina Nowakowska
Sluchaj nie wiem kim jestes ale jak szmaty mnie nie traktuje... a ja bym tak sie dalej nie pograzala gdyby tak bylo. Moze ktos inny moze mi podpowiedziec co moge zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo się dajesz dla psychola i jeździ po tobie jak walec po asfalcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×