A ja chodziłam z Marią Forys do klasy!

Tak jak w temacie, chcecie sie o niej dowiedziec czegos z wiarygodnego źródła?

a kto to jest?

wlaśnie :o kto to do cholery?

Też nie wiem.

Maria z You can dance .

aha... to ja nie chcęo niej nic wiedziec- maksymalnie mnie wkurzała w tym programie :P

Nie oglądałam tego programu.

Muszę wam powiedzieć, że Maria zawsze była łatwa. Spała z połową facetów w szkole.

No wlasnie, nas w klasie tez maksymalnie wkurzala :)

to prawda. ten powyzej to jakis podszyw, to wcale nie prawda, ze spala z polowa facetow w szkole

Nie z połową tylko z 2/3.

Zaczerniłam sobie nick, zeby nikt sie nie podszywal... a wiec to nieprawda, że Maria spała z kim popadnie! To ze za nią nie przeprada, nie moze byc przyczyną rozsiewania takich wyssanych z palca plotek...

:o wybacz ale rzucała łbem i kiwała sie jak pierdolony rezus i nie interesuje mnie nic z nią związane

padalam, srednia dziewczyna.nie dziwie sie, ze nie dogadywala sie z piotrem jak tanczyli w parach..

Ja też jej nie lubiłam...

a ja jej nie znam

oj to głupia dziewczyna jest

Nie duzo osob ja zna, a ona mysli, ze jest taka slawna ... To ta z you can dance z warkoczykami jak afroamerykanka.... (którą nie jest).

A chuj nas to obchodzi.

Prawda jest taka, ze Maria nigdy nie blyszczała ani inteligencją (na tle innych osób z klasy), ani wrażliwością (a to konik Piróga). Jeśli chodzi o zadufanie, to w szkole ją dość mocno tęperowaliśmy, poza tym to taka szkoła, gdzie każdy był artystą, czy chciał czy nie, więc ona na nikim wrażenia nie robiła... Dlatego szczególnie zdziwiła sie, gdy na spotkaniu lasowym nikt na nią nie zwracał szcegolnej uwagi...

Tak, to szkoła muzyczna, ona kończyła rytmikę... to taki niby taniec (tak to chyba najlepiej mozna określic...) A negatywnie... no raczej negatywnie. Może dlatego nie lubię jak ona tańczu bo ją znam i dobijaja mnie jej wyreżyserowane miny... :)

nie zdziwilabym sie gdyby to ona sama pisala tutaj o sobie. oczywiscie autorka zaprzeczy, ale jakos tak to dziwnie wyglada. co do jej samej-nie mam pojecia o kim mowa.

Po co mialabym pisać negatywne rzeczy o sobie samej? A co do wzrosty, to nie jest jakas wielka - mysle ze ok 170 cm, ale na pewno nie wiecej.

Nie interesuje mnie sama ona ...bardziej interesuje mnie jak wygląda program od środka...oceniając ją jako tancerkę powiem że nie wiem co ona w ogóle tam robiła...tak jak ona tańczy wiele dziewczyn na dyskotece ;/

Z tego co ona mowila na tym spotkaniu, to ten program to straszny jakis wyzysk jest tych uczestników... ale z drugiej strony na siłe nikt ich tam nie trzymal i to zawsze milo poopowiadac jak to bylo strasznie ciezko... :)

A kto to taki? Ja miałam przyjemnosc chodzic do klasy z Liszą- Asią Liszowską w podstawowca w Swidnicy. Zawsze była bardzo sympatyczna i zyczlywie nastawiona do innych. Wszyscy za nia mocno trzymamy kciuki!

Moją faworytką była Natalia, dlatego byłam w szoku jak odpadła...