Zycie, dlaczego nie przynosisz nigdy tego czego chcemy tak na prawdę??

znowu to samo.... znow mi się wszystko udało.. zaliczyłam kolejną sesję w pierwszym terminie z dosyć dobrą średnią... schudłam te okropne 15 kg... potrafię cieszyć się życiem, mam wielu znajomych, chodze na imprezy uwielbiam tańczyć i często to robię... pracuję i dobrze mi się powodzi... i dalej jestem sama.... i choć nie jestem nieszczęśliwa... to czasem nadal mam uczucie takiej pustki... wiem pewnie mnie zjedziecie, że dobrze mi się układa a narzekam... no cóż... człowiek nie jest nigdy zadowolony z tego co ma, zawsze chcialby więcej...

No ja nie wiem co się dzieje. Czy WSZYSTKIE kobiety uważają że zycie bez faceta jest niepełne, bezwartościowe? Skąd się bierze takie myślenie???? Czy lepiej byc samotną, wolną kobietą robiącą co się chce i kiedy się chce czy byc w związku z partnerem który mówi ci co masz robic,wykorzystuje, manipuluje (ok.60% to takie związki) Ciesz się wolnością