co było przyczyną tego postępowania, oceńcie

mam pewną grupę znajomych, którą widuję tylko od czasu do czasu. mimo to mam z nimi fajny kontakt. jednak jakis czas temu zdarzyło sie coś, co mnie zadziwiło: Otórz jedna dziewczyna z tej grupy- "nowa, którą dopiero poznali, napisała mi na gg ze oni mnie juz więcej nie lubią, w szczególności ona i ze mam się więcej nie pokazywać w ich towarzystwie, ze więcej mnie nie chcą widziec itd. najpierw myslałam , ze żartuje, potem jednak padło kilka obraźliwych słów i okazało się, ze mówiła serio. pytałam, dlaczego i o co chodzi a ona napisała, ze po prostu nie czują się w obowiazku lubić mnie i ze po prostu mam zniknąc z ich grupy. mimo, ze mam swoich prawdziwych przyjaciół, zrobiło mi się trochę przykro, bo w tej grupce też miałam kilka dobrych kolezanek, zaczęłam sie zastanawiać co ja takiego zrobiłam, ze mnie odrzucili. bardzo szybko okazało się, ze to był tylko wymysł tej dziewczyny, inna kolezanka napisała mi, że wcale nie chcą zebym się"odczepiła" od nich, zreszta sama "nowa" tez potem mnie trochę przepraszała. ZASTANAWIA MNIE JEDNO: co było powodem postępowania tej dziewczyny? naprawdę dosc mocno mi naublizała.. a) ma bardzo silna osobowosć i tak to juz w hierarchii bywa, ze silny znajdzie sobie ofiarę i ją gnębi - i nie można nic na to poradzic bo takie są prawa w zyciu codziennym-czyli to nie jej wina-miała po prostu tyle smiałosci zeby powiedziec wprost ze mnie nie lubi i mam się tam nie pokazywać b) dziewczyna ma poważny problem ze sobą i zrobiła coś bardzo głupiego ublizajac obcej, Bogu ducha winnej osobie, jej postepowanie było niedopuszczalne. jestem ciekawa waszych odpowiedzi, bo chcę wiedzieć, czy to moze ze mną jest coś nie w porządku, czy z nią...

zwyczajnie poczula sie zazdrosna... widocznie czula ze mozesz zagrazac jej pozycji w towarzystwie olej ja ..niech sie meczy :O to jej problem

o raaany tam na górze miało być : OTÓŻ, nie wiem jak to się stalo, że tak wyszło;)

mnie się przez chwilę wydawało, ze ma rację- ona taka silna, mówi co mysli, a ja słaba, zakompleksiona(w takim swietle się wtedy ujrzałam..)

o, podniosę, jeszcze jakieś opinie?

zazdrosna jest to oczywiste! Tacy ludzie sieją zamęt , potem będzie obgadywanie że ty coś na kogoś mówisz albo że na ciebie najlepiej taką francę wywalić z tej grupy i finisz

Ta osoba nie ma silnej osobowości. Ktos, kto ma silną osobowość, nie musi nikogo niszczyć - taki ktoś wchodzi do pomieszczenia i cała uwaga sieskupia na nim. Ta laska to mały, strachliwy szczurek. Weszła do grupy i jako nowa jest na najsłabszej pozycji. Prawdopodobnie wyczuła, że ty jesteś w tej grupie ostatnia w hierarchii, najsłabsza, najpotulniejsza, więc c hciała cie łokietkiem wypchnąć na ostatnią pozycje, zeby ona była już nie na ostatniej, a na przedostatniej. Teraz powinnaś zebrac pakę i przed wszystkimi przedstawic, co siędziało. Co powiedziała, co komu włożyła w usta i jak cie określiła. I powiedz jej całkiem chłodno, że w tej grupie nie bawimy sięw zagrywki jak wśród 10-latek, więc nikt takich afer nie bedzie tolerował.

cieszę się, ze tak sądzicie, czyli to nie ja jestem słabą ofiarką;) miałam duze wątpliwosci, bo takie zachowanie widziałam po raz pierwszy-ja sama NIGDY bym tak nie powiedziała nawet osobie, której nie lubię. dziękuję za odpowiedzi;)

do CZAPKA ZIMOWA-Świetnie to ujełaś jestem pod wrażeniem.