dziewczynka czy chłopczyk ? zachcianki itd.

Hey dziewczyny, piszcie tu o waszych zachciankach , czy to chlopiec czy dzieczynka? Jakie mialyscie zachcianki na chlopca a jakie na dzieczynke ? Ja jestem w 16 tygodniu ciazy i wcinam slodycze , a na kwasne to nie mam wogule ochoty, jeszcze nie wiem co bedzie ale jak sie dowiem odrazu wam napisze :)

na to reguły nie ma, mówią ze słodkie na dziewczynkę, kwasne na chłoca. ja pierwsze trzy miesiące tylko kwaśne jadłam, a teraz same słodycze wcinam i ma być chłopak....także nie wiem którą cześć ciąży miałabym brać pod uwagę zgadując płeć..

Nie ma reguły. Mnie odrzuciło od słodyczy na pierwsze 4 m-ce, miałam większa ochote na kwaśne. A teraz chętnie jem słodycze. No a jeśli usg sie nie myli bedzie dziewczynka.

Znam kilka osob ktorym takie glupie zabobony sie sprawdzily , ja na samym poczatku jadlam ostre teraz to tylko slodkie, chociaz az takich mocnych zachcianek to nie mam

Zupelnie nie sugeruj sie zachciankami. Ja wcinalam slodycze przed ciaza, w ciazy, wcinam i teraz. W wozku zas smacznie spi roczny Krzysiu ;-)

ja w obu przypadkach zdecydowanie slodko- i mam i chlopca i dziewczynke

moze tak bardzo zwracam na to uwage bo razem z moim chlopakiem mamy cicha nadzieje ze bedzie dziewczynka ale tego dopiero dowiem sie 14 marca jesli maluszek tylko na to pozwoli

Ja mialam wrecz pewnosc, ze bedzie dziewczyna, jest cudowny chlopak, rozrabiaka ogromny. Na ten rok w planach kolejna ciaza, zobaczymy czy bedzie inna i co sie urodzi....

i też mam nadzieję na dziewczynkę, ale tego mam n dowiem się być może 5 marca:) jak na razie nie mam zachcianek i ogólnie mówiąc nie mam apetytu ani chęci na nic konkretnego słodyczy nie jem, bo nei mam ochoty, raczej skłaniam się ku kwaśnemu, ale to nie żadne zachcianki no i nie mogę jeść mięsa, zwłaszcza kurczaka:O brrr

słodkie-chłopczyk nie ma reguły

a co do slodyczy na dziewczynke to w wiekszosci przypadkach sie sprawdza , z moich opserwacj po kolezankach i znajomych

ja do 4- 5 miesiaca ciąży wogóle nie jadłam nic słodkiego- za to kiszone ogórki i kapustę pochłaniałam wręcz kilogramami. Potem też rzedko sięgałam po słodkie, choć jestem typomym czekoladożercą. Mam sliczną córeczkę- więc jak widać w moim przypadku też się nie sprawdziło :)

A ja jadłam wszytko. I słodkie i kwaśne. Od 6 m-ca królowały na przmian śledzie w occie i sorbet truskawkowy. :O Urodził się chłopczyk.

u mnie sie sprawdzilo w 1 ciaze od samego poczatku calkowity odrzut od slodkiego, malo tego sam widok ciast i zapach doporwadzal mnie do konwulsji :-o to samo z kremami, blyszczykami, perfumami zajadlalam sie za to do polowy ciazy wszystkim co slone i ostre bigosik kwasny i cytrynke moglabym jesc non-stop az sama bylam zdziwiona ze tak mnie napadalo na te kwasne na przelomie 15/16 tyg dowiedzialam sie ze bedzie syn-tak tez czulam od poczatku w 2 ciazy odrzucilo mnie od kwasnego calkowicie, na bigos do dzis nie moge patrzec a jeszcze niedawno same myslenie o nim powodowalo bole zoladka... nie wiem co tym razem bedzie, ale czytalam ze czesto jest tak ze w 1 i 2 ciazy czuje sie zupelnie inaczej a rodzi sie to samo :-D mam male przeczucie ze corka, ale nie jest tak silne jak z synem w 1 ciazy

powiedz ile masz lat i w ktorymmiesiacu zaszlas to ci powiem cosie urodzi:)

Evi Ty to jesteś twarda baba!! Ja bym nie wytrzymała na usg. A jakby sie pupcią odwróciła dzidzia to poszłabym za kilka dni prywatnie. Znam siebie.... A szkoda bo taka niespodzianka to miła rzecz! Zyczę Ci córeczki z całego serducha... bo małego mężczyznę już masz. ;)

kwasne słone pikantne Chłopak :)

Z corka tylko slodkie teraz mam miec synka i wsuwam na przemian slodkie kwasne i pikantne:)

Na zmiane slodkie przegryzalam kwasnym:D I jest cora:D

wiec ja pwoiem tak, przez ciaze jadlam slodycze a kwasnego zero! ale to dlatego ze ja przed ciaze nigdy nie jadlam ogorkow itd no i byla dziewczynka troche zbrzydlam ale teraz jest jzu oki:)

a ja jem teraz wszystko nie mam roznicy moze jeszcze sie zmieni bo dopiero to 4 miesiac

a co do urody to jeszcze dziecieaczek mi nie zabral tylko strasznie mnie wypryszcza, gdzie ja nigdy nie mialam z tym problemow mialam czysta cere ..

Ja na początku Ciąży miałam wstręt do wszekiego rodzaju wędlin,jadłam same sery,jogurty,serki topione.Po trzech miesiącach miałam szał na pomidory i zupę pomidorową,gdzie nie poszłam w odwiedziny dostawałam talerz zupy pomidorowej:) no i jabłka ,to były naprawde duże ilości...po 9 miesiącach na świat przyszła moja Kochana Córeczka:)

heh a ja bułke z miodem zageyzam ogorkiem kiszonym :P to jest dopiero jazda lekarz mowi ze jest dziewczynka